Sadze ze ta na "g" grubo sie myli pisząc, że johnny nie ma osobowosci! Moim skromnym zdaniem ma i do głeboką!!!! dzis dopiero sie zalogowałam sie na tej stronie, ale o od dawna czytam komentarze na temat deppa i musze przyznac, że co nie które mnie powalają!-np. johnny jest oblesny, a gdzie osobowosc?(sądze że ma najfajniejszą osobowosc ze wszdystkich aktorów), depp w filmie porno( choc nawet bym sie nieżdziwiła)itd. LUDZIE!!!! jesli nie znacie zcłolwieka to nie piszcie że jest oblesny lub bez opsobowosci!!! Może myslicie ,ze sie wymądżam ale johnny to mój ulubiony akor i wiem o nim dosc sporo( oglądalam mnóstwo wywiadów, filmówi znam całą filmografi i życiorys na pamiec!)wiec nianajeżdżajcie na mnie myslac ze jestem kojejną napaloną fanką piratów
"wiec nianajeżdżajcie na mnie myslac ze jestem kojejną napaloną fanką piratów"
Ale jak tutaj nie myśleć, że nie jesteś?? Głosisz kazania w stylu "jesli nie znacie zcłolwieka to nie piszcie że jest oblesny lub bez opsobowosci!" podczas gdy linijke wcześniej piszesz "sądze że ma najfajniejszą osobowosc ze wszdystkich aktorów" Pozatym Pani "G" o ile dobrze pamietam to porównała osobowość Deppa do osobowości River Phoneixa. Znasz Rivera Phoneixa?? Jak nie to nie gadaj, że "grubo" sie myliła bo nie masz podstaw, żeby tak sądzić.
Dlaczego też nie czepiasz się tych fanek, które piszą, że jest piękny skoro go nie znają?? A może ty go znasz w takim razie?
Pozdrawiam Ciebie i Panią "G" czyli Grypany.
nie wiem za bardzo o co ci chodzi, no ale dobra może troche przesadziłam! musze sie przyzanc ze nie znam tego aktora, ale tez nie doczytałam tego co napisała pani "g" wiec mogłam nie wiedziec o co w tym wszystkim chodzi!!!!!
To przeczytaj raz jeszcze jak nie wiesz o co chodzi.
A skoro nie doczytałas tego co napisała "pani g" to nie zarzucaj nic na ślepo.
Wiesz! jakos mnie sam temat zaintrygował!!!-"a gdzie osobowosc"!, no moze to nie wystarczy, ale nie lubie ludzi, którzy obrazają kogos bez konkretnego uzasadnienia!!!
O BUAHAHAHAHAHAHAHA. Dziecko drogie - lawa. Nie wiem czy to o mnie chodzi bo mam jednak troche inny nick, ale Ty chyba nawet nie umiesz dobrze czytać. Nie będę się więc ustosunkowywać do tematu tak prymitywnej analfabetki. Lepiej żebyś dała spokój bo kompromitujesz fanów Deppa dziecko.
Pozdrawiam
Nie lubisz jak ktoś uzasadnia bez konkretnego uzasadnienia?? Przecież sama mówisz, że tego nie przeczytałaś :| W tytule miała uzasadnić?? Bosh...
Jak widze tak prymitywne wypowiedzi to od razu nie chce mi sie tego komentowac, no ale coż po to tu jestem aby swojej racji bronic!!! wiec droga gyrapho ( mam nadzieje że tym razem nie pomyliłam twojego nicku) nie jestem tu poto by sie kłócić, czy robić sobie wrogów, tylko nie pozwole ci obrażac i kogoś, kto od dawna jest dla mnie aurorytetem a poza tym takie komentarze typu " prymitywna analfabetka" zavhowaj dla siebie!!!!!!!!!!!!!
Jak widze tak prymitywne wypowiedzi to od razu nie chce mi sie tego komentowac, no ale coż po to tu jestem aby swojej racji bronic!!! wiec droga gyrapho ( mam nadzieje że tym razem nie pomyliłam twojego nicku) nie jestem tu poto by sie kłócić, czy robić sobie wrogów, tylko nie pozwole ci obrażac i kogoś, kto od dawna jest dla mnie aurorytetem a poza tym takie komentarze typu " prymitywna analfabetka" zavhowaj dla siebie!!!!!!!!!!!!!
aha i jeszzce jedno! Skąd możesz wiedziec ile ja mam lat dziecko! to że pomyliłam twój nick jeszcze o niczym nie świadczy( każdemu sie zdarza)! może zbyt pochopnie wyciągasz wnioski? AHA I licz sie ze słowami bo ta analfabetka nie byłazbyt miła \
miłych wakacji!!!!!!!!
Mimo wszystko popieram przedmówczynie. Jestem fanką Deppa, wielka fanka, ale ostatnio przestaje sie do tego przyznawac. Napalone panienki nazywają siebie fankami, miłosniczkami, a potem ludzie, ktorzy doceniaja czlowieka za to co robi musza sie za nie wstydzic. Nie kompromitujcie sie, nie kompromitujcie prawdziwych fanów, nie kompromitujcie bogu duch winnego artysty! Blagam!
jesteście oby dwoje smieszni!!!( aż rece opadają), a co do wieku to nie mieszcz sie w kryteruach wyznaczonych przez "JA"
Widzicie!? OBY DWOJE ... ;).
Świat pokarał niektórych brakiem słownika.
I pokarał też chyba brakiem myślenia. Głupotą jest zakładanie nowego tematu wówczas, gdy mówimy o czymś, co ktoś napisał w innym temacie. Lawa, nie można napisać swoich rozterek pod tamtym tematem skoro odnosisz się właśnie do niego?
moglam no ale nie mialam czasu szukac tamtego tematu, wiec załozyłam nowy. Dobra ja juz kończe dyskusje tutaj, bo są tylko niepotrzebne zgrzyty
Wygrzebuje swój temat bo chcę, ba pragnę, coś światu napisać. A mianowicie to, że obejrzałam sobie Piraci z Karaibów III i stwierdzam, że twórcy już chyba dokładnie na głowe upadli i nie wszystko dla kasy mozna zrobić. Czyli jednym słowem, zupełnie mi sie nie podobała. Okropny, ciągnący sie, przydługi film. Jak pierwsza część jako lekka, łatwa i przyjemna komedyjka przygodowa była znośna i bardzo ok, tak II, a przede wszystkim III są niedostrawienia.
To tak tytułem wstępu, bo konkretnie chce pochwalić Johnnyego, co mi sie rzadko zdarza, alezacny Johnny ratuje to całe (przepraszam) badziwie. I jak skora do chwalenia Deppa nie jestem, tak tym razem musze. Uf.
To raczej Ty przypisałaś sobie mój temat, idiotko. Bo to był na początku mój wątek, debilna kretynko, weź sie lepiej zamknij bo trace cierpliwość. Idź powzdychaj do Jacka Sparrowa bo Ci to zapewne lepiej wychodzi niż pisanie na forum. Albo poprzyglądaj sie plakatom Deppa bo do tego sie najlepiej nadajesz smarkulo.
Pofatygowałam się i znalazłam temat o, którym pisze lawa
http://www.filmweb.pl/topic/661239/A+gdzie+osobowo%C5%9B%C4%87+.html
Dziewczyno przeczytaj go jeszcze raz, bo chyba nie zrozumiałaś tego co napisała Gyrapha.
Ja ciebie nie obrażam i oczekuje od ciebie tego samego! myślisz, ze skończylaś 18 to wszyscy wokół dla ciebie to smarkule?! aha! i co ty możesz wiedziec o tym jaka ja jestem fanką? najwidoczniej masz jakiś uraz to fanek deppa, ktore dopiero zaczynaja nimi być!
Gyrapha - to jest temat lawy. W pierwszym poście wyrażając swoje zdanie odwołuje się nie tylko do twojego tematu, ale też do innych, tylko że akurat tylko ty odpowiedziałaś, więc zamieniło się to w kłótnię dwóch osób. A poza tym choćby założyła temat i tylko przepisała już istniejący, to założycielką i tak będzie ona. Wątek rozpoczęłaś ty, ok, ale to już inna sprawa...
ale przecież NAPISAŁAM grzecznie, że sie pomyliłam i niczego sobie nie przywłaszczam.
Zacznijcie czytać z głową.