Oczywiście, że to błąd. Chociaż pewnie na początku nie zdawała sobie do końca z tego sprawy. Ale i tak mam wrażenie, że ogólne grała osobę, której trudno przemóc wewnętrzną blokadę. Trochę taka z założenia nieszczęśliwa.

to ja zrozumiałam ten film inaczej, niż nasz znawca.
ja odniosłam wrażenie, że po prostu teraz wychodziły konsekwencje tego co zrobili wcześniej, czyli ślub, wiązanie się na całe życie, choć w ogóle tego nie przemyśleli. niszczyli się nawzajem, bo podjęli tak ważną decyzję, w ogóle nie zastanawiając się nad tym co będzie dalej. ludzie się zmieniają, i tylko ci, którzy kochają się naprawdę są w stanie to zrozumieć, dostosować się. wydaje mi się, że Dean też był nieszczęśliwy. może nawet bardziej od Cindy. moim zdaniem jest tu pokazane prawdziwe życie. gdzie się nie obejrzę, widać podobne sytuacje. u nich chyba zabrakło miłości, jeśli jest miłość, jest i walka, a oni o siebie nie walczyli. z każdym dniem niszczyli się coraz bardziej, i bardziej, i bardziej. możliwe, że byli do siebie przywiązani, ale to mimo wszystko nie jest miłość. może Cindy wolała trwać w tym związku, bo mimo wszystko miała zapewnione pewnego rodzaju bezpieczeństwo?
moim zdaniem jedno z największych arcydzieł tej dekady. nie wiem dlaczego nie dostał nominacji od Akademii.

przeciez pisalem o tym samym lecz po prostu lakoniczniej.

nie uważasz, że ten film zasłużył nawet na Oscara?

biorac pod uwage owczesna konkurencje jak najbardziej zasluzyl. ale to nie jest typ filmu za ktory akademia moglaby przyznac oscara.

czemu?

ciezko mi to okreslic. zbyd malo patosu? akademia niestety ceni tanie efekciarstwo. ten film jest tego calkowitym zaprzeczeniem. nie uwazam go za wybitne arcydzielo ale to na pewno porzadne znakomicie zagrane i wyrezyserowane rzemioslo.

Film dwojga aktorów. Tematka dość popularna. Czegoś mu brakowało. Oskar to chyba przesada:).

rzeczywiscie moze czegos mu brakowalo. mimo ze nie wybitna to jedna z tych niebanalnych historii o milosci (w tym wypadku jej absencji) opowiedzania w sposob inteligentny i rzeczowy.

Myślę, że to czego zabrakło temu filmowi, to wywołanie u widza silniejszych emocji. Mam wrażenie, że on się otarł o mnie, może lekko poruszył, ale nie wstrząsnął. Taki film nie zapada na długo w pamięci. Chociaż historia braku miłości rzeczywiście opowiedziana w sposób powiedzmy nowoczesny.

a gdzie 10/10 dla okruchow dnia?

W tym przypadku nie mam wątpliwości 10/10. Ten film, kreacje, jakie stworzyli Thompson i Hopkins można przeżywać latami.

pieknie.

Depp. Cruz jest żałosna. Nie lubię jej.

a skacze po TOP10
oczywiście to nie moja zasługa, ja oceniam tylko Williams

I tak jesteś blisko w założeniu najgłupszego tematu na tym forum nie licząc tych debili z inne bo to klasa sama w sobie xD. Rozumiem porównanie z jakimś innym facetem, ale z kobietą? Cruz to dla mnie poziom Bullock, ale punkt więcej za walory estetyczne. Nigdy nawet jakbym chciał to nie odróżniłbym jej ról bo są identyczne.

dzięki za komplement. (powinna być tutaj jakaś minka, albo coś, ale nie stawiam bo mi się nie chce, więc nie traktuj tego poważnie)
przynajmniej jest o Deppie..
polecam ci Głowę w chmurach, do tego Charlize Theron, która ma piękne ciało

Theron jest dobrą aktorką, ale nie potrafi wykorzystać swojego potencjału. Oprócz "Monster" bo to świetna rola. Po prostu jak widzę film z Cruz to przełączam kanał w TV xD. Podobnie mam z Hanksem, ale on jest bądź co bądź świetnym aktorem.

ostatnio oglądałam z nim Plusk, ten o syrenie, film średni, ale nie mogłam przestać oglądać. był kiedyś bardzo przystojny

tak samo mam z cruz, nie moge kurva paczec;d
a theron w monsterze byla co najwyzej niezla, przytyla do roli, troche ja zrobili i nic specjalnego poza tym

Co te dwie osoby mają ze sobą wspólnego ? Piratów ?
Załóż temat Al Pacino vs Audrey Hepburn -.-

Wybieram Rusha w roli Barbossy.

ależ wy wszyscy niemili tutaj!
wolisz jak kinoman zakłada tematy po pijaku?

'wolisz jak kinoman zakłada tematy po pijaku?'
HE?!

ale co HE, co HE? nie udawaj debila

wczoraj nie bylo mnie na fw.

nie wierzę, że byłeś tak pijany

w piatkowa noc wypilem bardzo duza ilosc alkoholu( z relacji kolegow wynika ze bylo to okolo 0,7 wodki + piwa). zalogowalem sie wczoraj wieczorem aby ocenic wojne harta.

nie orientuję się czy to dużo czy mało. nie mam doświadczenia o_o
w każdym razie: źle uczyniłeś, trzeba było sobie darować ocenianie

zgadza sie zle uczynilem.

Byłeś aż tak pijany?

totalna amnezja. wynika z tego ze pierwszy raz admini zrobili dobra robote.

depp 1/10
cruz 1/10

jeżeli Depp 1/10, to Cruz 2/10

wiem ze to bedzie bardzo brutalne ale oczywiscie ze depp

:O ?!
nieeeeeee, why?

depp na ekranie nie wywoluje mojej irytacji natomiast penelopa tak
pomijajac "aktorstwo" tej dwojki oczywiscie

Penelope jest bardzo piękną kobietą.
tylko ja ją tutaj lubię i doceniam?

nie wiem, moze sprobuj poszukac na INNE kogos kto ja docenia:P
aha i mi sie nie podoba wcale, moze to przez ta irytacje jak widze jej gre

dobijacie mnie dzisiaj tutaj..
dlaczego więc jest tak wysoko w rankingu?

<zaskoczony>???????????????????????????????????????????????????????????????????? ????????/
nie no nasuwa mi sie tylko jedna mysl, bo userzy to downy ;d

a ranking to gowno:}
szczegolnie lasek

z tym się zgadzam. g*wna z Plotkary wyżej od Michelle Williams. dno i wodorosty.

niektorzy serialowi aktorzy sa o niebo lepsi niz normalni
ale tworu pt plotkara nie ogladalem i chyba nie zamierzam

nie oglądaj. dzieci mają tak niewyobrażalne problemy, że w normalnym życiu się to nie zdarza. kategoria: fantasy
uważam jedynie, że jeśli Lively odejdzie z serialu i poprowadzi swoją karierę w odpowiednim kierunku, wybierając odpowiednie filmy, ma szansę na wiele, ma potencjał.

lively widzialem w the town i byla dobra
chociaz samo to nazwisko kojarzy mi sie wylacznie z beznadziejnymi teen choice

oby tylko chciała to zmienić.

ale gówna z plotkary przynajmniej ładnie wyglądają, a penelopa ma boczne skrzywienie ryja

wolę Penelope niż Meester

mozesz dawac 10 goslingowi
jest wspaniale rokujacym mlodym aktorem, oglada sie go z przyjemnoscia mimo ze ciagle nie jest wsrod najlepszych

ma ode mnie 9/10 i ♥ za Pamiętnik. (śmiejcie się, śmiejcie, ale ja cenię sobie ten film)
choć nie widziałam najnowszych z tego roku