nie ogladnelam tak pol godziny od konca bo przelaczylam na Rozpustnika. No na coś sie musialam zdecydowac:P Z gory dzienks;*
nie wiem dokad ogladalas w każdym razie jak Benny sie dowiedzial ze Joon i Sam sa razem wyrzucil Sama z domu,a Joon umieścil w osrodku. Ale nie bylo mu z tym dobrze więc poszedł po Sama i razem udali sie do Joon. Benny przekonal Joon aby wrócila do domu( a wlasciwie zamieszkala osobno) a ta sie zgodzila po tym, jak w oknie ośrodka zobaczyla Sama(tu naprawde sympatyczna scena). Wszystko sie dobrze skończylo-Benny pogodzil sie z tą właścicielką kamienicy, a Joon razem z Samem robili grzanki żelazkiem(być może razem zamieszkali)
pozdrawiam.xd
nie, trochę inaczej było:) jak Benny wyżucił sama to on potem siedział na drzewie a benny poszedł do joon i spytał czy jest głodna powiedziała że chcę eee chyba tapioki czy coś w tym stylu: nie mieli tego w domu więc benny pojechał pożyczyć od tej kelnerki, aktorki(nie pamiętam jak miała na imię) a San przyszedł po Joon i wsiedli do autobusu i Joon dostała ataku, zatrzymali autobus i zawieźli ją do szpitala. Resztę już znasz:)
ale słodkie było to jak Sam wszedł na tą yyy hustawkę i się bujał nie???
a tak na marginesie czy on się tych wszystkich sztuczek nauczył???
jeśli tak_był NAPRAWDE świetny:*
Buziaki:*