Jest naprawdę świetnym aktorem. Prawda, że ostatnio coś za dobrych filmów nie wybiera, jak to robił kiedyś. Grał w naprawdę świetnych filmach, tj. Edward Nożycoręki, Ed Wood, Marzyciel, Las Vegas Parano, Sweeney Todd, Jeździec bez głowy. Zagrał też dobrze jako Willy Wonka, Szalony Kapelusznik, Jack Sparrow czy Roux w Czekoladzie. Rozumiem, że gusta są naprawdę różne i spotkałam się z osobami, które uważały jeden film za doskonały, a drugie za kompletne nieporozumienie. Moim zdaniem na przykład nie popisał się w Sekretnym Oknie czy Dziewiątych Wrotach, a za to sporo ludzi uważa,że właśnie tam zagrał dobrze. Myślę,że nie można go jednak oceniać zbyt pochopnie, tylko po jego najnowszych produkcjach, Piratach z Karaibów, czy tych w których grał "dziwaków". Trzeba obejrzeć też te zwykłe produkcje:dramaty, thrillery i wtedy oceniać czy to jest naprawdę "hollywoodzka gwiazdka" czy świetny aktor, któremu została przyklejona taka łatka.
Wiadomo że to dobry aktor a to ze niektórzy nie rozumieją filmów i ich przesłań to niech go nie oceniają za złego aktora jest dobrym i tu niema co do zarzucenie po prostu ludziom nie wszystko się podoba a on potrawi zagrać we wszystkim horroże, komedii, thrilleże a nawet w komedii romantycznej.
Tak mam uważam ze ma on już dawno miejsce w czołówce najlepszych gwiazd może zbyt mało filmów z nim obejrzałeś ze tak go osądzasz .
Gwiazd może i tak, aktorów już na pewno nie.
Haha, zawsze to samo - "mało filmów z nim obejrzałeś ze tak go osądzasz". Nie oceniałabym umiejętności aktora, którego widziałabym w paru filmach. Z Deppem widziałam 24 filmy, a Ty ile?
OK 20 dobra nie będę dłużej udowadniać swojej tezy dla mnie jest dobry nawet lepszy dla ciebie być może nie, ty masz innego który jest dla ciebie dobry a dla mnie mógłby nie być.
Tym że jest potrafi zagrać wszystko od komedii po kryminał może sekret jest w tym że go lubię jako aktora i dla mnie jest dobry. A ty po czym ? Według ciebie kto jest dobry?
Moim zdaniem w dobrym aktorstwie nie chodzi o to, żeby grać w różnych gatunkach filmowych, ale o to, żeby tworzyć jak najbardziej różnorodne kreacje. Tak by z każdą rolę przeistaczać się w innego człowieka; zmieniać mimikę twarzy, sposób mówienia, gestykulację. Kto według mnie jest bardzo dobry? Na przykład Daniel Day-Lewis albo Sean Penn - z tego co widziałam, brakuje w ich rolach jakiejkolwiek powtarzalności. De Niro. Z młodszego pokolenia najbardziej sobie cenie Christiana Bale'a.
Aha widzisz ja oglądam filmy z dobrymi aktorami według mnie bo po prostu lubię ich widzieć wiem jak będą się zachowywać znam ich mimiki twarzy dobrze i może w tym tkwi sekret tego właśnie ludzie są przewidywani i to ich tworzy taką reputację jaką maja.
Nie rozumiem. Lubisz, kiedy aktorzy są przewidywalni, zawsze tacy sami i w żadnym filmie Cie nie zaskakują? I to Twoim zdaniem są dobrzy aktorzy?
Chodzi o to że czujemy się tak jakbyśmy ich już dobrze znali mamy świadomość tego że widzieliśmy inne filmy z nim i z każdym następnym ich poznajemy coraz lepiej.
Ja jednak wolę element zaskoczenia. Jeśli aktor w każdym filmie pokazuje taką samą twarz, to znaczy że nie jest aktorem.
Ale on nie ma takiej samej twarzy w każdym filmie może w niektórych się powtarzają ale zagrał wiele filmów w których jest do ciężko rozpoznać np."Alicja w krainie czarów".
Nie chodzi mi o charakteryzację. Gdzieś to już pisałam, ale się powtórzę - Kapelusznik to tylko trzeźwiejsza wersja Sparrowa.
Aha użyłeś tego nazwiska więc myślałam że ta rola cie najbardziej boli sorki. Ale moim zdaniem są lepsze ta po prostu jest najbardziej odpowiadająca jego charakterowi może dlatego tak sadzisz.
Boli mnie to, że po Piratach w komediach Depp cały czas odgrywa Sparrowa, a w dramatach w większości przypadków zwyczajnie sobie nie radzi.
Być może wydaje mi się że dla niego są najlepsze filmy typu komedia albo fantastyka w tym chyba najlepiej sobie radzi.
przeczytałam dyskusję, ale nie bardzo mi się chcę do niej odnosić, bo takich było już wiele i nie wnoszą nic nowego, tak więc odniosę się bezpośrednio do początku.
rok temu zakochałam się w jego grze aktorskiej (btw. oglądając pierwszy raz piratów). to była też moja pierwsza fascynacja kinem. zaczęłam pochłaniać rożne filmy, trochę wdrażać się całą tematykę. obejrzałam tez dużo filmów z Johnnym, teraz oglądam w sumie tylko jak leci coś w telewizji.
w każdym razie... uważam, że aktorem jest świetnym i tak jak piszesz trafiają się różne filmy. osobiście sadzę, ze on gra zawsze dobrze, choć czasem idzie mu gorzej niż np. granie ''dziwaków'' ;] ale są też takie filmy, które były dla mnie tragiczne jako całokształt, ale Johnny zagrał dobrze, albo po prostu nie mógł się wykazać (patrz - Parnassus). no i umie ładnie ubarwiać swoje postaci, dokładać trochę od siebie.
reasumując, uważam ze jest genialny ;D i będę nadal oglądać to w czym będzie grał, a za parę lat gdy już pojadę do USA, to spełnię jedno z swoich największych marzeń, i go poznam.