Sweeney Todd - kolejna doskonala kreacja filmowa Johnnego Deepa! Tym razem nasz ulubieniec zagra role seryjnego mordercy - fryzjera, który ma uklad z znana cukierniczka....Załatwia jej nadzienie do ciasteczek z ofiar:D Nie moge sie wprost doczekac... Kochalam bajki, w których straszyla mnie babcia, ze jezeli nie bede chodzila do fryzjera i nie bede grzeczna to wtedy sweeney mnie zabije:D I do tego miusical!!! Kolejny film burtona, na który czekam z zapartym tchem piersiach. A co wy mylslicie o nowej roli Deepa?
Zdecydowanie - nominacja musi być, przynajmniej za charakteryzację i scenografię! Filmu nie mogę się doczekać, chociaż wątpię, żebyśmy doczekali się go w Polszy wcześniej niż w maju -_-'
Zapowiada się kolejne doskonałe dzieło wujcia Tima. Dorzucając do tego Rickmana, Deppa, Bonham - Carter i Sashę, można spodziewać się tylko arcydzieła ]:->
Zostaje cierpliwie poczekać, albo skoczyć na szybki seansik do Wielkiej Brytanii.
DEPP! to tak trudno zapamietac? ciekawe czy cieszylabys sie gdyby ktos ciagle przekrecal twoje nazwisko.
dajcie spokój z tymi oskarami! jak dla mnie to nie musi dostać żadnego oskara!!!!! film będzie na pewno świetny! Tim nigdy nie przestaje być dzieciakiem w swoich filmach dlatego są takie wyjątkowe:)
Ja sie juz przestalam przejmowac, czy Depp dostanie Oscara czy nie. Jesli nie dostal go za zadna z dotychczasowych rol, to nie mam nic do dodania.
Podpisuję się obiema rękami... Podpadniesz komisji? Pożegnaj się z Oscarem. A Johnny nie był nigdy grzecznym chłopcem, gwiazdką hollywoodu i nie grał w szmirach o cudzie współczesnej Ameryki. Ba, miał nawet odwagę się wypowiedzec na jej temat (cytat o szczeniaku). Jeżeli tacy jak Depp nie dostają Oscara, a Timberlake wyprzedza Bono jako "Najlepszy na wszystkich frontach" (MTV Music Awards) to mi się tylko śmiac chce.
No niestety tak jest. Kiedyś nagdory przyznawano za role i filmy. Teraz to przyznają za byle co... albo raczej za coś większego co wyląduje w ich kieszeniach. Niektóre filmy (Nie tylko z Deppem ale też z innymi gwiazdami a nawet bez nich - ot takie popularne produkcje malo komercyjne) zasługują na Łoskarka a tymczasem ja na światowej gali widzę nominację filmu "auta", miesiąc po promocji... No żal tyłek ściska.... (Nie, nie! Nie myślcie że nie lubię filmów animowanych bo np. Madagaskar bardzo mi się podobał tak samo jak Shrek, ale pomijanie arcydzieł na rzecz "najlepiej promowanego filmu roku" to przesada.)
Pozdrawiam, trzymajcie się ciepło :):*
No i "Rozpustnik", przecież ta rola była GENIALNA! Ale nie. Bo za rozpustna, jak tu ludziom coś takiego polecac? 8)