"Edward nożycoręi", "Ed Wood", "Arizona dream", "Co gryzie Gilberta Grape'a", "Benny i Joon", a także "Piraci z karaibów" trylogia
"Sweeney Todd: Demoniczny golibroda z Fleet Street", "Arizona Dream", "Blow", "Benny&Joon", "Sekretne Okno" i "Edward Nożycoręki". Pajratów pewnie oglądałeś więc ww. wymienione filmy są moim zdaniem najbardziej warte uwagi ;)
http://www.filmweb.pl/Las.Vegas.Parano
http://www.filmweb.pl/film/Cz%C5%82owiek%2C+kt%C3%B3ry+p%C5%82aka%C5%82-2000-106 19
Przede wszystkim produkcje z lat '90, gdyż odgrywał w nich dość przejmujące i znaczące role. Wybaczcie, ale to co TERAZ gra Johnny, to zwykłe badziewia, kręcone dla kasy, abyście mogli się cieszyć jak biega z zarostem i chustą na głowie gestykulując rękoma, czy głupim cylindrem i bladą mordą z pedofilskim spojrzeniem. Takie głupkowate role gra dla kasy i wcale się mu nie dziwię, bo po prostu złapał okazję na zajebisty zarobek.
"Co gryzie Gilberta Grape'a", "Arizona Dream", "Benny i Joon", "Truposz", "Don Juan DeMarco", "Donnie Brasco" - to są filmy z udziałem Johnny'ego które warto obejrzeć, gdyż każdy zawiera w sobie wspaniały, ukryty głęboko przekaz i przede wszystkim mozna zobaczyć świetną grę Deppa, bez smarowania sobie twarzy farbami, czy stosu tandetnych szmat na plecach. Zresztą sam kiedys przyznał w jakims talk-show (zabijcie, ale nie pamiętam, chyba u Jaya Leno), że najlepsze wspomnienia, jeśli chodzi o role filmowe ma z tamtych właśnie czasów.
Dawny Johnny Depp - tak
Dzisiejszy - <facepalm>