Dla mnie jest on najlepszym aktorem naszych czasów. Wcielał się w różne role i każdą zagrał perfekcyjnie. Nieważne czy jest to zwariowany Kapelusznik, mściwy Golibroda, ze złamanym sercem (+jaki wokal!) czy stuknięty pirat Jack Sparrow. Podziwiam jego kunszt aktorski:)