Pan Depp jest naprawdę cenionym przeze mnie elastycznym aktorem, ale postawmy się przed faktami. W tym roku miał niezwykle mocną konkurencję! Nie oszukujmy się rola Todda nie była najlepsza w jego karierze (choć niczego jej nie brakowało) ale Daniel dostał Oscara, zasłużenie. Co prawda moim faworytem był Viggo Mortensen
Przepraszam, nie skończyłam:) Temat domyślacie się jaki miał być (był na statuetkę)
CD
ale ni można mieć wszystkiego. Nie zapominajmy, że ocenia się personę za TĘ konkretną rolę, a nie za wcześniejsze osiągnięcia.
I to właśnie minus Oskarów. Niby najważniejsza nagroda, a nie daje jej się za całokształt, ale dostają ją beznadziejne gwiazdki (no może nie beznadziejne) za to że zagrały w jednym dobrym filmie...
Nie pisz tak.Każdy z nominowanych zasłużył na Oscara.Daniel był świetny(:, ale moim faworytem był naturalnie Johnny Depp(:
Też byłam za Johnnym, ale sądzę, że powinien dostać oscara cztery lata temu za "Piratów...", Todd to rzeczywiście jest świetna rola, ale było dużo lepszych, moim zdaniem kompletnie został nieuznany za film "Co gryzie Gilberta Grape'a" - za ten film powinien odebrać oscara razem z Leonardem di Caprio. W tym roku kibicowałam Johnny'emu ale byłam pewna, że oscara dostanie Daniel Day Lewis, na prawdę należał mu się i słusznie, że go dostał, ale miałam taką małą nadzieję, że skoro już ma jedną statuetkę to już tą drugą zostawi Johnny'emu, los, a raczej akademia, chciała inaczej. Wcześniej padła wypowiedź, że akademia przyznaje oscary za daną rolę, a nie za całokształt - i bardzo dobrze, tutaj oscara otrzymuje się za coś konkretnego, to nie są telekamery, w zeszłym roku popełniono wielki błąd i przydzielono oscara za najlepszy film "Infiltracji" tylko dlatego, że Scorseze powinien już sto lat temu dostać oscara - i to podkreśliło, jakie osary stały się niepoważne i komercyjne. Dlatego też cieszę się, że pomimo tego że D.D.L. otrzymał już wcześniej oscara doświadczył kolejny raz tego "zaszczytu".
Chociaż byłam za Johnnym, cieszę sie, że nie dali mu oscara w tym roku, bo wyglądałoby to tak samo jak ze Skorsezem - nie chcę, żeby Johnny Depp, najlepszy aktor otrzymał oscara z litości, bo "wcześniej jakoś się nie złożyło".
No nie powiesz mi chyba, że Daniel ma mniej osiągnięć niż Depp? I bez sensu byłoby przydzielanie od razu za całokształt. Ocena za przełomową, wspaniałą kreację jest jak najbardziej na miejscu. Chociaż Akademia przyznaje czasem nagrody nie za te konkretne dzieło tylko za całokształt, np. Scorsese za Departed
A co do samej gali, z roku na rok gala oscarowa robi się coraz bardziej komercyjna, o czym świadczą przerwy na reklamy po 15 minutach. Denerwowała mnie strasznie rola orkiestry w ostatniej gali. Kiedy wyznaczona minuta dla dziękującej osoby się skończyła (w przeciwieństwie do przemowy laureata) orkiestra w perfidny i bezczelny sposób zaczynała grać, żeby dać do zrozumienia, że ma się już zamknąć i znikać ze sceny
Nie mozna ich porownac! Ale jednak dla mnie leprzym aktorem jest Depp nie ze wzgledu na osciagniecia!!!
Zgadzam się w 100% !!! Matko, nie dostał i co? On się jakoś biedaczysko nie załamał!!! Jest super aktorem (wg mnie), ale stało się co miało stać. Kto nie dostał, ten nie dostał, a kto dostał, to dostał xD... Poplątałam się... W każdym razie POPIERAM
Pan Depp jest naprawdę cenionym przeze mnie elastycznym aktorem, ale postawmy się przed faktami. W tym roku miał niezwykle mocną konkurencję! Nie oszukujmy się rola Todda nie była najlepsza w jego karierze (choć niczego jej nie brakowało) ZGADZAM SIĘ! ale z tym dalej juz nie!!!
A dobra niech se te oscary w dupe wsadzą! W sumie Deppowi taka statuletka się do niczego nie przyda. Będzie stała i tylko więcej do sprzątania... Ważne, że ma takie fanki (fanów) jak my!!!
Powiem szczerze choć jestem wielkim fanem Deppa, to niemógł on sie równać z Danielem Day - Lewisem, który znów po kilku latach zorganizował nam wielki powrót na scene. I przestańcie głupie dzieciaki pisać swoje mądrości, że ta statuetka mu sie nie przyda, przez 5 ostatnich lat johny Depp maił 3 razy nominacje i tak to wielki sukces, ale nie zasłużył na tegoroczna nagrode.
PS; Madzia czy ty zansz oprucz johnnego Deppa innych dobrych aktorów?
Bo wydaje mi sie że nie
I podaj mi przykład tej "gwiazdki" co według ciebie dostaja Oscary, skoro z ciebie taka znawczyni kina to podziel sie z nami swoimi "Złotymi Myślami"