Johnny Depp

John Christopher Depp II

8,8
247 672 oceny gry aktorskiej
powrót do forum osoby Johnny Depp

nie jestem w stanie powiedziec ile filmow obejrzalam z jego udzialem, bo za duzo tego bylo ale w kazdym z nich jest kim innym (choc w "Pewnego razu w Meksyku" uzywal <savi?> tak samo jak w piratach), no ok jest przystojny (MEGA) i to tez za nim przemawia, byl takim niegrzecznym chlopcem, a po zalozeniu rodziny dojrzal. To ze sie zwiazal z Kate-wybaczam choc mam zdanie o niej takie jakie mam, ale do rzeczy- gra aktorska mnie urzekla xD kazdy film tematycznie jest interesujacy ale jak sie potem okazuje nie tylko od niego(Deppa) zalezy jakosc filmu ale przede wszystkim od rezysera- a z tym bywalo roznie, byly filmy ktore mnie nudzily i wytrwalam do konca tylko dla Johnnego(Czekolada). jestem pelna podziwu ze wybieral filmy takie jakie mu pasuja a nie dlatego zeby sobie zarobic albo zdobyc slawe. nie wiadomo co w czlowieku siedzi ale mysle ze nie robi tego co robi dla kasy, przynajmniej tak sie deklarowal(nie mnie to oceniac). ma swietny styl z tymi swoimi wisiorkami roznymi choc te jego okulary czasem mnie oslabiaja a jeszcze bardziej oslabia mnie styl ubierania Vannesy(majac tyle kasy wyglada jak po wizycie w lumpeksie)-ale to jej sprawa xD podsumowujac zeby nie zanudzac- bardzo szanuje tego czlowieka i podziwiam i mam zamiar obejrzec caly jego dorobek filmowy(chocby na tej stronie widac ze jest tego). pozdrawiam =))

igus80

ciesze się,że jest tu ktoś jeszcze co ma coś ciekawego do powiedzenia.O Johnny'm.

masz podobne zdanie do mojego.z tą różnica,że mnie "czekolada" nie znudziła.bardzo lubię ten film.kreacje Johnny'ego rowniez (choc jest troche licha moim zdaniem). bylo tam kilka filmów,które mniej mnie zajmowaly i które wlasnie oglądałam wyłącznie dla Johnny'ego ("koszmar.." , "z piekła rodem").do kate nic nie mam- znam ja tylko z reklam i artykułów w gazetach.szkoda tylko,ze cpa i robi jakies skandale w kolko.ale jak byla z Johnny'm nie byla taka- moim zdaniem ładnie razem wyglądli,pasowali do siebie.runęło,bo ona nie chciala miec dzieci..

uwielbiam jego styl,uwielbiam jego okulary,wisiorki i kapelusze.ale oczywiscie,szanuje Twoje zdanie.nie kazdemu musza sie wszystkie fasony okularów Johnny'ego podobać;)Styl Vanessy rowniez mi sie podoba,jak dla mnie jest ok.mnie sie podoba jej styl ubioru.troszeczke mnie tylko denerwuje ta szpara miedzy zebami- ale przynajmniej to ją wyroznia,to ja czyni niepowtarzalną.no i Johnny'emu sie podoba.więc jest super.

pozdrawiam:)

madzia06

aha..mialam sie zapytac- masz na imie Iga? (jeju piękne imie,chciałabym miec na imię Iga,albo Iza:) serio

madzia06

Świetny temat! Powiem wam, że jeśli chodzi o filmy z Johnnym, to naprawdę na niektóre nie zwróciłabym uwagi gdyby nie on np. Pewnego razu w Meksyku lub Z Na Żywo. W każdym filmie gra niepowtarzalnie, inaczej, oryginalnie i za każdym razem tak samo dobrze :). Widziałam dopiero 9 lub 10 jego filmów ale i tak się z tego cieszę! :). Co do jego związku z Vanessą- nie chcę krytykować życiowych wyborów Johnnego, ale wg. mnie najpiękniejszą parę tworzył z Winoną...szkoda że się rozstali...A co do stylu- jest taki jak Johnny- niepowtarzalny i oryginalny :). A o Vanessie nic nie będę mówić bo nią się nie interesuje. Pozdr!

Lady_From_Burton_World

"pewnego razu w Meksyku" byl zabawny. ze stylem sie zgodze podrabianie to grzech najciezszy!!!!

madzia06

tak, tak mam na imie xD i bardzo je kocham =))

igus80

Ja osobiście uwielbiam tego gościa, jak gra w jakimś filmie czy to komedia, dramat czy horror zawsze jest jakiś moment w którym mnie rozśmieszy lub zaskoczy. Natomiast jeśli chodzi o filmografię to jest ona duża ale powiem wam że mnie "Czekolada" się podobała, trochę mnie znurzył "Marzyciel" ale wytrwałem do końca. Ostatnio postanowiłem sobie że zrobie sobię kolekcję filmów z Johnnym i mam nadzieje że to mi się uda. A i styl też jest dobry, zawsze potrafi się dobrze ubrac do danej sytuacji ale we własnym życiu też jest taki śmieszny i porządny, ale też nie było żadnego skandalu z jego udziałem, tylko to że kiedy w szpitalu odbywał sie poród Depp spieszył się i Paparazzi zadawał mu jakieś pytania i chciał strzelić fotkę dziecku zato Johnny dał mu po twarzy, cóż facet ceni sobie prywatnośc i tyle

Black_Smog

Mila odmiana, nareszcie jakis relaksujacy temat pozbawiony klutni :)
To teraz moje 3 grosze :D Jesli chodzi o styl Johnnego, jest niepowtarzalny, taki artystyczny nielad. Zawsze wyglada oryginalnie. Te koraliki, jakies szmatki na rekach(xD) i naszyjniki (w tym jeden z Che- juz od dawna usiluje taki kupic, ale nigdzie nie ma :P) Jego okularki czasami mnie denerwuja, ale co kto woli ;)
Co do jego baby ;D Vanesse lubie chyba najbardziej. Mocno wieze w dobry gust Johnnego. Nie jest najladniejsza, ale nie to sie liczy, wyglada na dobra dziewczyne i widac ze sie kochaja. :) Winnone tez kochal.. ale bycie razem widocznie nie bylo im pisane.. Czytalam w jego biografii.. Smutne :(
Jesli chodzi o jego role... no co tu duzo mowic - chodzacy geniusz. Ma w sobie cos, co sprawia, ze kazdy film z nim mi sie podoba. Zawsze nadaje kreacji niepowtarzalny urok, odrobine demonicznosci i doskonale nakresla jej charakter, drobnymi gestami i spojrzeniem ujawniajac jego przezycia i uczucia. Na "Marzycielu" plakalam jak dziecko :) Dla mnie nie byl nurzacy:) Czekolada tez mi sie podobala :) Byla taka basniowa :)
Johnny ma charakter i swoj wlasny rozum, jest bezkompromisowy, odwazny, mowi to co mysli, jest zabawny, kreatywny i ma wielka wyobraznie. "To najmilszy facet jakiego znam" czytalam, ze wielu ludzi tak o nim mowi. Jak tu go nie lubic? A to jak traktuje paparazzich bardzo mi sie podoba >) Powiedzmy szczeze w wiekszosci przypadkow im sie nalezy. Ile razy mozna mowic "Nie zycze sobie zebyscie fotofrafowali moja rodzine" W koncu puszczaja nerwy.
The End :D

Astartte

ZGADZAM SIE Z TOBA W 100% :) pozdrawiam. mnie sie bardzo podoba jego buntowniczy charakter (i ten z lat młodości np.jak opluł ochroniarza) i teraz te,jak nieraz pięścią okazuje swoją awersję do paparazzich,hehe. apropo- taki cytat:

"ostrzegam was paparazzi,jezeli chcecie mnie fotografowac,to zaopatrzcie sie w dlugi obiektyw i robcie zdjecia z bezpiecznej odleglosci,bo jesli ktoregos z was dopadne ,moge mu zrobic krzywde. nie chodzi mi o mnie,chociaz naprawde nie wiem,po co komus kolejne zdjecie Johnny'ego Deppa.I nie chodzi mi tez o Vanesse,ale nie pozwole wam fotografowac moich dzieci.Jezeli dorwe faceta,ktory im robi zdjecia,ogryze mu nos i go zjem"

kwintesencja szczerości i humoru,jeju uwielbiam go za to,za ten dystans do samego siebie rownież.

(- czy znasz korzenie swojego nazwiska "Depp"?
- nie,ale wiem co znaczy w jęz. niemieckim.
- co?
- idiota.) jednym słowem- "jest niesamowity" :)

ps. Iguś- to gratuluje imienia.Chciałabym dac kiedys tak na imie mojej córeczce:)

madzia06

No caly on :) A co sie stalo jak Paparazzi chcieli fotografowac Vanesse jak byla w ciazy:
"Bedziemy na ciebie czekac- brzmiala odpowiedz.(...) Tego juz bylo aktorowi za wiele. Chwycil jakas deske (twierdzil pozniej, ze wyrwal ja z progu restauracji) i uderzyl jednego z natretow w reke (...) - a teraz robcie zdjecia, prosze bardzo. Niech tylko zobacze blysk flesza, a ten ktory pstryknal fotke, dostanie po lbie! - Bylo ich 6 i zaden nie zrobil ani jednego zdjecia. To bylo tak piekne, ta poezja strachu w oczach tych wstretnych glist i widoczne na ich twarzach przerazenie, ze niczeo nie zaluje."
Nie dba o swoja reputacje, ani czy spotka go kara. Broni rodziny i nie patrzy co sie z nim stanie dalej.
Apropo jego wypowiedzi, niektore sprawiaja, ze rece opadaja i nie wiadomo czy sie smiac czy plakac xD Mam w zanadrzu fajny cytat, ale wstrzymam sie z jego przytoczeniem :) i tak chyba wiekszosc sie ze mna zgodzi :)
Pozdrawiam :D

Astartte

znów się z Tobą zgadzam w 100% :)

super cytat.. hehe slyszalam te historyjke z tą deską (bylo opisane w jego biografii chyba).albo gdzies po prostu o tym czytalam. myslałam, ze padnę ze śmiechu jak to usłyszałam.

on jest genialny i tyle.

przytoczże ten cytat.... czekam(y) z niecierpliwością:) ja mam pełno jego cytatów,ale może akurat jakiegoś jeszcze nie czytałam,hehe .


madzia06

Tak, masz racje, ten cytat byl z jego biografii, wiec i tym pewnie bym Cie nie zaskoczyla :)Tak, czy inaczej, chodzilo mi o wszystkie jego wersje wydarzen dotyczace zdemolowania tego hotelu i potyczek z antyfanami ;)

Astartte

no włsnie! to co to w końcu było? jamnik czy karaluch? bo sie pogubiłam czytając ten cytat!!! hehehe

lawa_3

Ej, dajcie ten cytat, proszę! Ja jeszcze nie kupiłam jego biografii, czekam do Świąt żeby naciągnąć rodziców na kasę ;))). A jestem ciekawa o co chodzi???

Lady_From_Burton_World

heh, wiedzialam... kurde zamiast sie uczyć do matury,nie moge sie powstrzymac i bede przepisywac cytaty Johnny'ego :)

"(...) do tego czasu prasa napisała o mnie tyle bzdur,że gówno mnie już to wszystko obchodziło- wyznał szczerze Depp- jeżeli tylko dziennikarze nie beda krzywdzić mojej rodziny i ludzi,których kocham,mogą nawet pisać,że podniecają mnie karlice z amputowanymi kończynami,w ogóle mnie to nie interesuje"

"żyjemy w społeczeństwie żywiącym się plotką,a jeśli ludzie chcą siedzieć i ględzić o kobietach,z którymi kiedyś chodziłem,to moim zdaniem mają za dużo wolnego czasu i powinni poszukać sobie innych tematów.Albo się onanizować."

"(...)Johnny jest stuknięty,ale w sympatycznym znaczeniu tego słowa,więc nie zamierzam trzymać go krótko (...)Ciągle mnie zaskakuje.Jest absolutnym,skończonym romantykiem,do tego szalenie oryginalnym.Powiedział mi kiedyś,że coś go uwiera w kroku,ale nie wie co ,a kiedy wsunełam mu rękę za pasek,znalazłam diamentowy naszyjnik [o wartości 10tys.$]
(wypowiedz Kate Moss o Johnny'm)

"(po demolce w Hotelu The Mark) mam nastoletnią siostrzenicę i siostrzeńca,którzy chodzą do liceum i muszą teraz wysłuchiwać swoich kolegów mówiących: "Ten wasz wujek to jakiś kompletny pojeb". Oni tez musza z tym życ... "

"cała ta sprawa wydała mi sie zabawna- komentował pozniej Depp- zostałem aresztowany ,bo rzuciłem sie na obraz i lampę!(...)"

poniżej rożne wersje wydarzeń:D

"siedziałem na kanapie w pokoju hotelowym,gdy z szafy wyskoczył nagle ogromny jamnik. Uznałem,że powinienem go schytać,goniłem więc zwierzka przez 20minunt,ale on byl sprytniejszy.W koncu wyskoczyl przez okno..."

"wydaje mi sie ,ze to byl pancernik.Dotknąłem go i wydawało mi się,że to pancernik.Chociaż niewykluczone,że to był jednak słoń"

"cała ta sprawa nie miala nic wspolnego z Kate.Chcecie wiedziec,co naprawdę stało się wtedy w hotelu?Zauważyłem karalucha wielkości piłki do koszykówki,którego goniłem po pokoju i chciałem zabić,ale nie mogłem go trafić"

"podobnie jak w przypadku innych incydentów z udziałem Deppa,jego wersja wydarzeń różniła się od doniesie brukowców.
- jakiś facet przechodził koło mnie z barze- powiedział Depp,rozpoczynając jedną ze swoich niewiarygodnych opowieści z cyklu o pancernikach i jamnikach- wyglądał na zakichanego dupka.Nagle wyciągnął zza spodni coś,co przypominało penis,choc podejrzewam,że była to raczej jakaś tuleja albo kabel, i powiedział coś jakby: "Zrób mi laskę". a ja dopiero co wyszedłem z więzienia i sędzia mi kazał unikać kłopotów przez co najmniej pół roku. W pierwszym odruchu chciałem jednak...Wiecie, w kazdym z nas drzemie zwierze... Chciałem rzucić mu sie do gardła- aktor oświadczył jednak,że oparł się pokusie,której w przeszłości ulegał nazbyt często - bo nie chciał wrócić do więzienia za tego typu wykroczenie."

"Depp naraził sie przedstawicielowi brytyjskiej arystokracji,kiedy tenże fotogafik przez pomyłkę sięgnął po szklanke z drinkiem aktora- Depp pociągnął mnie za uszy i to bardzo mocno,więc poinformowałem go,że w Anglii nie mamy zwyczaju zawierać znajomości w ten sposób, a wtedy jakaś małpa wskoczyła mi na plecy i zaczęła mnie dusić,próbując jednocześnie zgiąć mi kark do ziemi"

"potraktował mnie jak fiuta - powiedział Johnny,ktory zazwyczaj zjadliwie wypowiadał sie o wszystkich przedstawicielach tej szeroko rozumianej władzy- zachowywał się,jakby go giez ukąsił i od razu rozdarł na mnie gębę(...) bład ,który w końcu popełnił,polegał na tym,że mnie szarpnął.Odepchnąłem go,przez chwilę mocowaliśmy się,a w końcu naplułem mu na twarz- wezwano policję,która nie próbowała nawet wysłuchać wyjaśnień Deppa"

[to o tym ochroniarzu,który go nie chciał wpuścić nocą do hotelu]

madzia06

najbardziej mnie zaskoczył ten cytat o naszyjniku (woooooooooowwww!!!) tego nie słyszałam xD

Matura łeeeeeee :/ bardzo współczuję i będę trzymać kciuki w odpowiednim czasie xD =))

igus80

Wlasnie o to mi chodzilo :) Wykonalas za mnie robote :D ale ja wczoraj nie mialam za bardzo czasu, nawet jakbym chciala pobawic sie w przepisywanie :) Jak to czytalam to myslalam, ze UMRE, ten facet mnie zabija takimi wypowiedziami, ale ma zazwyczaj racje :) Z tym onanizowaniem sie, to jakby nie patrzec dobra rada xD Winona, ksiazka obowiazkowo do kupienia! Naciagaj rodzicow wszelkimi metodami! Ja kupilam ja sobie w wakacje i na 4 dni stracilam kontakt z rzeczywistoscia :)
To juz nie jest cytat Deppa, ale tez mnie rozsmieszyl. Czego to brukowce nie zrobia, zeby oczernic aktora... posowaja sie do stawiania najbardziej infantylnych i glupich zarzutow. Raz wlasnie taka gazeta zacytowala jakiegos faceta, ktory zeznal (za pare groszy jak sie domyslam xD) "Depp zatoczyl sie na mnie i powiedzial >spierdalaj<" xD
Madziu, tez bede trzymala za Ciebie kciuki!

Astartte

ale super, wchodzę tu i widzę pełno cytatów z biografii Johnnyego Deppa:) super!! ja niestety biografii jeszcze nie czytałam, bo nie mam na tyle kasiory:/ a nie wiecie może czy na necie są jakieś e-booki z jego biografią??