hehe fani prawdziwej sztuki. biedne mudzynki

q: daniel day-lewis or philip seymour hoffman?
a: huh? ... daniu?!
q: ohoh daniel day-lewis hes an actor.
a: hes a actor?
q: and philip seymour hoffman is too.
a: he is too?

haha świetne to było .

+1

co to za plusy i minusy ?

to znaczy, że się pod tym podpisuję

to podpisz się pod tym :
obciąg :)

+1

Z całym szacunkiem dla Hoffmana, Daniel "Milkshake" Day-Lewis

zgubiles druga czesc wypowiedzi?
daniel 'woopsy daisy' day-lewis hehe

http://www.youtube.com/watch?v=m5OZfbOTRJc&feature=related
uwielbiam kiedy znęca się nad tym klechą Yess hee does-ahhhh

racja. ja uwielbiam to
http://www.youtube.com/watch?v=Nbc1Fs3Om-0

wiemy
ja też to lubię
cała scena z nożami jest znakomita

szkoda ze nie trafil jej w twarz. bylby dobry uczynek dla kina.

hahahahahah te murzyny sa genialne

ludzie już wiedza kto teraz rządzi w świecie filmowym
ta sama liga co kiedyś Nicholson ,De Niro i spółka
a moim zdaniem Daniel i Philip są lepsi niż Al Pacino ,którego i tak uważam za wybitnego aktora
dodałbym jeszcze Bardema do tej wybitnej dwójki

Kolejna utopijna wizja spisku ... wielbiciela plagiatów trolla co się zwie lotr12345.

Ku*wa że ci się to nie znudzi.

jaka wizja co ty pieprzysz idioto ......
proszę uprzejmie
hans zimmer
http://www.youtube.com/watch?v=Du0NSnJnoEY&feature=relat...

a tu soundtrack z filmu Malicka
http://www.youtube.com/watch?v=-CxCQlYDxpg

haha

Ku*wa to zaskarż Zimmera do sądu kretynie za plagiat.

Ty naprawdę jesteś imbecyl.

misiu!!!!!!!!! wiesz, że to moje forum?
trafiłes na nie przypadkiem?
to jeszcze jeden znak, że jesteśmy dla siebie stworzeni!

Przecież ja już to dawno stwiedziłem że jesteśmy stworzeni dla siebie.

napisałam dla ciebie nowy wiersz

Dawaj ...

Jak róża wśród cierni,
Tak przyjaciółka moja wśród dziewcząt.
Jak jabłoń wśród leśnych drzew,
Tak mój ukochany wśród młodzieńców.
W jego cieniu pragnę wypocząć,
Gdyż owoc jego słodki jest dla mojego podniebienia.
Odezwał się miły mój i tak przemówił:
Wstań, przyjaciółko moja, pójdź, piękna moja!
Bo oto już minęła zima,
A deszcze odeszły swoimi drogami,
Na ziemi ukazały się kwiaty,
I nastał czas obcinania winnych krzewów,
I głos synogarlicy rozlega się dokoła.
Już z drzew figowych opadły owoce,
A kwitnące winnice wydały swoje wonie.
Wstań, przyjaciółko moja, pójdź, piękna moja!
Na łożu moim wśród nocy
Szukałam tego, którego dusza moja umiłowała.
Szukałam go, lecz nie znalazłam.
Więc wstanę, obiegnę miasto, rynki i ulice
I szukać będę tego, którego dusza moja umiłowała.
Szukałam go, lecz nie znalazłam.
Spotkali mnie strażnicy, którzy krążą po mieście.
Czy nie widzieliście tego,
Którego umiłowała dusza moja?
Zaledwie ich minęłam, znalazłam tego,
Którego umiłowała dusza moja.
Silnie go trzymam i nie puszczę go więcej,
Dopóki nie wprowadzę go do domu mojej matki,
Do komnaty mojej rodzicielki.
Poprzysięgam was, córki jerozolimskie,
Przez łanie albo przez polne gazele,
Nie dręczcie mojej miłej
Ani jej nie budźcie, dopóki sama nie wstanie.
Spałam, lecz serce moje czuwało.
To głos miłego mego! On puka!
Otwórz mi, siostro moja, przyjaciółko moja,
Moja gołębico nieskalana.
Albowiem moja twarz jest wilgotna od rosy,
A kędziory od kropli nocnych.
Zwlekłam z siebie suknię, więc jakże
Mam ją z powrotem na siebie nałożyć?
Umyłam moje nogi, więc jakże
Mam je znowu zbrudzić?
Otworzyłam miłemu memu,
Lecz on tymczasem odszedł.
Już zniknął.
Przeraziła się dusza moja, gdy mówił do mnie.
Szukałam go, ale go nie znalazłam.
Wołałam go, lecz on się nie odezwał.
Znaleźli mnie strażnicy, którzy chodzą po mieście.
Obili mnie i zranili, i zabrali zasłonę
Strażnicy murów.
Poprzysięgam was, córki jerozolimskie,
Jeżeli znajdziecie mojego ukochanego,
Powiedzcie mu, że jestem chora z miłości.

Rany Boskie ! jesteś niesamowita :)

specjalnie uzyłam starozytnego języka, żeby zrobić na tobie wrażenie:*

ten wiersz również nie kojarzy ci się z niczym?

Jest tak długi i porusza tak wiele wątków że ciężko stwierdzić precyzyjnie z czym się kojarzy.

nie wiem, dlaczego, ale mi się kojarzy z biblią
nie uważasz, że jest trochę w biblijnym stylu?

Fakt jest.

O tak jest. Te synogarlice, oblubieniec, obili,
Salomon pieśń nad pieśniami.
http://milosc.info/wiersze/Salomon/Piesn-nad-piesniami.php

Brawo:). Udowadniasz jak daleko może sięgać lenistwo i łatwowierność.

Jestes niezawodna:)

Ja? Raczej domyślna.

chodziło mi raczej,że zareagowałaś

Acha. Każdy może przekopiować w google, ale nie każdemu się chce (wierzyć, że to sama napisała).
Mistrzyni ironii ('mi się kojarzy z biblią
nie uważasz, że jest trochę w biblijnym stylu':)

To było widać,że to czyjś wiersz.

Jakoś tomucho77 uwierzył. Nawet jak mu sugerowała.

W nic nie uwierzyłem tylko napisałem że jest niesamowita.

Taa. Napisałeś.

Chodziło mi o to że jest niesamowita bo czyta Stary Testament. Dzisjaj dziewczyny w 99% mają inne zainteresowania niż czytanie Starego Testamentu i cytowanie go.

Yhm...
Ja swego czasu czytałam Księgę Powtórzonego prawa. Pamiętam jedynie, że nietopezrz był ptakiem drapieżnym i zabronione było jego spożywanie. A i ,,nie będziesz gotował jagnięcia w mleku matki jego''. Mam zadiwiająco dobrą pamięć.

skończyłaś gimnazjum?

hhahaha...na szczęscie ominęła mnie przyjemnośc uczenia sie w gimnazjum.juz drugi raz napomykasz o mój wiek.Zaspokoję Twoja ciekawośc,ale nie do konca.8 lat postawówki,zawodówka,ogólniak zaoczny.
co się nie odnosi do moich lat

oczywiście, zadałam pytanie, żeby wiedzieć mniej więcej, w jakim przedziale wiekowym jesteś
jesteś jedną z najinteligentniejszych osób na tym forum:)

Zawiewa sarkazmem

co?
większość by się nie domyśliła, że chodziło mi o twój wiek, dlatego podziwiam twoja inteligencję- nie ma tu żadnego sarkazmu

tu nie trzeba byc nad wyraz inteligentnym.Jesli sie zadaju 2 raz podobne pytanie,to chyba jesne,o co sie rozchodzi:)

czemu nie spisz?

a Ty?ja juz po kawie,ide na faję:)

ja sie zmuszam do wstawania jak najwczesniej chociaz 8 to nie jest szczyt moich mozliwosci:PP