Al zasługuje na 1 miejsce, jego kreacje zawsze byly znakomite, ponadto w tym wieku zagral w dwoch wybitnych filmach, zaden aktor nie moze sie poszczycic takim osiagnięciem. Mowa tu oczywiscie o Gigli i Jack and Jill.
hehe:D
widze ze miszczu w formie
ej nie moge uwierzyc jakie nudy sa na deppie od kilku dni/tyg sa te same tematy w ktorych udziela sie emka gdomka czy jafw czas najwyzszy zebrac stara gwardie albo przeniesc sie i zdegradowac inna aktorska mizerie
Nie mam czasu w dni robocze na jakies wieksze akcje, ale dzisiaj piatek...
Ostatnio cos widze, ze miewasz spiny z neo, ale tak to jest jak dzieci nie chodza do szkoly :D Do boju!
proponuje Goslinga, wszyscy jaraja sie jego rola w Drive, a tak naprawde zadnych cudow w tym nie bylo, wiadomo ze ta postac miala miec znikoma mimike, ale emocji u mnie tez zadnych nie wywolala, w ogole chyba po kolejnym seansie zmniejsze ocene na 7
zapomniales te prawie w cudzyslow wziąć. niewyobrazalne naruszenie i to z twojej
strony, jestem zaskoczony
btw. eureka z Hackmanem to nietypowy film
celowo nie uzylem cudzyslowu zeby nadac wyrazeniu jeszcze silniejszy sarkastyczny wydzwiek.
sprawdze.
chyba ze, ale i tak jestem tego zdania, ze drive to dobry film
to jakis w ogole niezly rezyser jest, widziales cos od niego?
tez uwazam ze drive to dobry film 7/10. scena przed czolowka jest naprawde swietna natomiast pozniej zrobilo sie ckliwe ratowanie rodzinki przed mafia. podobnie rola goslinga dobra ale to wszystko co mozna o niej powiedziec.
nie widzialem nic poza tym tego rezysera ale podobno te pushery sa godne uwagi.
Nom do tego ta blond aktorka byla taka dretwa, cala ta sekwencja w windzie tez mnie nie powalila, jak na dramat sensacyjny tez jakos malo napiecia bylo, ogolnie malo juz go pamietam, ale troche sie ciagnal.
heh tak to jest jak nieprecyzyjnie zada sie pytanie, o tego rezysera mi chodzilo http://www.filmweb.pl/person/Nicolas+Roeg-31843
podobno swietne filmy robi
Zostawcie Ala tam gdzie Al ma być, czyli na już dawno zasłużonym pierwszym miejscu. A Depp niech sobieb lata gdzieś w pierwszej 10 bo to tam jest jego miejsce. Zdecydowanie nie na 1, mimo że widziałem już jego ponad 30 filmów i strasznie go lubię :)
Dobrze prawisz. Al jest jak wino a Depp jak mleko, które niestety jest już ssiadłe.
Bo jest lepszy od tego pajaca.
Tron należy się Pacino a nie temu cieniasowi co nawet nie wie co to aktorstwo
Twoje wypowiedzi są sprzeczne. Najpierw mówisz, że kiedyś go lubiłeś i dobrze grał, teraz już nie wie co to aktorstwo. Zdecyduj się
bo on ponoć nie lubi Deppa bo Depp jest dla niego cyrkowcem, a kiedy się spytałam czy on chociaż żonglować umie, to nic mi na to nie odpowiedział :|