Jeszcze nie męża, wszystko może się zmienić ;D Ale też cholernie jej zazdroszczę, że go złapała. Wydaje mi się jednak, że albo zerwą ze sobą po kilku latach, bo za bardzo się od siebie różnią (charakterami), albo będą cały czas, ponieważ są z różnych środowisk i będąc ze sobą nie kiszą się wiecznie w tym samym sosie. On muzyk z Europy, ona aktorka z Ameryki. ;))
Ja im życzę jak najlepiej, moim zdaniem bardzo do siebie pasują charakterami właśnie ale ogólnie nie jestem typem fanki, która nienawidzi żon ulubionych muzyków ; D.
Tu chyba nie chodzi o wygląd, zjednuje sobie fanki zwłaszcza dzięki genialnemu głosowi (tak jak w moim przypadku). :) Uwielbiam Muse i życzę parze jak najlepiej!
Bardzo lubię Kate, tylko szkoda że gra głównie w komediach. Natomiast Matta i Muse wielbie ;)
W ogóle jej pierwszy mąż był równiez rockowcem i również z brytyjskiej formacji.
świetna z ciebie fanka, Robinson gra w amerykańskim zespole a nie brytyjskim - poucz się troszkę a potem wypowiadaj
Akurat fanką Caunting Crows czy jak im tam nie jestem, nawet nie pisałam że jestem ich fanką.
I nie śmiej nazywać Matta gejem bo to gruba przesada.
To że na teledyskach ubiera się gejowato lub pedałkowato to już inna sprawa :D To po prostu jego dystans do siebie :)
lol counting crowes haha. chris robinson jest z the black crowes. wiem, przepraszam, czepialstwo, ale tylko spójrzcie jak bardzo różnią się od siebie te zespoły :P
troche smutno że oceniacie aktorow po tym czy są sympatyczni czy nie albo dajecie 1 bo zabrała faceta Waszych marzeń. Powinno się oceniać po grze aktorskiej bo inaczej potem oceny na fw są bardzo niewiarygodne..
już nie ma czego, jak się zaczęło, tak się skończyło : http://www.newser.com/story/182616/kate-hudson-fiance-leading-separate-lives.htm l
no to teraz ostatecznie : http://www.justjared.com/2014/12/08/kate-hudson-matthew-bellamy-split-call-off-e ngagement/