Jeśli chodzi o Keire to jest ona dla mnie kwintesencją kobiecości. Nie jest ideałem, ale łączy w sobie te cechy, które sprawiają że każdy film z jej udziałem oglądam z wielką przyjemnością. I nie choodzi tutaj tylko o walory estetyczne...a więc drogie panie - jest to wspaniały wzór do naśladowania;)