mówcie co chcecie, to bardzo dobra aktorka :D
jakoś ci z Hollwood umieją dostrzec jej talent, nie braliby przecież kogoś kto nie umie grać...
"nie braliby przecież kogoś kto nie umie grać..."
Haha. To była prowokacja czy naprawdę tak uważasz?
niektórzy z hollywood tworzą filmy tylko pod publike i tandetne i do takich filmow nie biorą tych co umieją grac tylko tych którzy dobrze sie sprzedaja. natomiast filmy w ktorych gra keira niestety nie mozna zaliczyc do tej kategorii (oprocz moze piratow) jej filmy sa ambitne a role niezłe-duzo jej brakuje do doskonałosci ale coraz lepiej odgrywa role elizabeth swann,która kreuje od szesciu lat. nie jest swietna aktorka,gra cały czas tą samą postac,ale napewno nie jest zła! jesli brac pod uwage aktorki w jej wieku i w zblizonym,to jest jedna z lepszych.nie najlepsza! ale jednak jedna z lepszych.a wy wielcy "krytycy i znawcy filmowi" pomyslcie:czy gdyby keira naprawde byla taka zła,drętwa i niewiadomo jaka jeszcze to czy dostawałaby coraz to lepsze role,nominacje do prestizowych nagrod itp??mozecie na to psioczyc ale niestety ludzie którzy od dawien dawna siedza w przemysle filmowym doceniają gre keiry to chyba mają wiecej racji niz wy wszyscy którzy po niej tak jeździcie.oczywiscie wiadomo,fajnie sobie pojechac po jakiejs aktorce i pokazac jaka to ze mnie mądrala i ambitna osóbka nieuznająca takiego czegos jak keira ale dzieci kochane...jesli młode pokolenie aktorek w hollywood ma sie składac z takich osob jak jakas misha barton,lindsay lohan i hilary duff to ja naprawde dziekuje niebiosom za keire!! ludzie,odrobiny dystansu:) pozdrawiam
do aleery - piraci właśnie są komercyjni, co nie zmiania faktu, że to niezły film.
I z aktorek w jej wieku jest najlepsza - razem z Portman.
Ale zgadzam się z Tobą prawie w pełni - przymajmniej od <a wy wielcy ''krytycy...''>. Pomieram w 100 % ; ]
A ja żałuję, że takie młode, zdolne aktorki jak:
- Emily Blunt,
- Ellen Page,
- Amy Adams,
- Felicity Jones,
- Sophia Myles,
- Maggie Gyllenhaal,
czy chociażby Zoe Saldana są mniej doceniane i oblegane przez producentów niż te wszystkie Alby i Lohanki. To smutne. Wystarczy jeden kinowy hit, dwa skandale i już mamy gwiazdę?
Przepraszam, a czy talent się jeszcze liczy?
Knightley jest przeciętną aktorką, najlepiej jak dotad spisała się w ''Dumie i uprzedzeniu''. W pozostałych rolach była po prostu Keirą, z typowym zestawem min. Jest ładna i w tym jej siła. Moim zdaniem powinna byc modelką i na tym poprzestac. A jeśli chcę czegoś więcej, to powinna isc do szkoły, na warsztaty i wycofac się na rok, może dwa. Popracowac nad sobą, kasę już zarobiła, popularnosc ma. Inwestycja w siebie, bardzo by jej się opłaciła.
I nie jestem zazdrosna, jeśli już ma byc zazdrosna to o Cate Blanchett, Helen Mirren czy Julianne Moore, bo to naprawdę wielkie osobistości.
Pozdrawiam;*
Ja myślę, że to jest całkowicie bez sensu. Już dawno to zrozumiałam.:)
Jedni będą pisać swoje, a drudzy swoje i nawet najbardziej wyszukane argumenty tu nie pomogą. Tu chodzi o własne zdanie, a przeciwne strony za nic go nie zmienią. Proponuję rozejm, albo chociaż jakieś konkretne wyjście z tej sytuacji.
Pozdrawiam serdecznie, Lizz.