Czemu Kevin Spacey za "Podejrzanych" dostał Oscara za rolę drugoplanową? Dlaczego w ogóle był do tej nagrody nominowany? Była to przecież rola jak najbardziej pierwszoplanowa, widac go praktycznie w każdej scenie, jest narratorem całej opowieści itp.
Taki Hopkins w "Milczeniu Owiec" pojawia się tylko na 13 minut (czyli jakieś 5 razy krócej niż Spacey w "Podejrzanych") a mimo to nominowano go do Oscara za rolę pierwszoplanową...