Kristen StewartI

Kristen Jaymes Stewart

6,7
45 087 ocen gry aktorskiej
powrót do forum osoby Kristen Stewart

Co sądzicie o jej grze w 'Zmierzchu'. ?
Wiem, być może banalne pytanie, odpowiedzi jednak mnie bardzo interesują.

użytkownik usunięty
silence06

A moim zdaniem Kristen dobrze zagrała w tym filmie. Zagrałą tak jak powinna zagrać. Wiadomo - ksiązka to arcydzieło i nie da się wszystkiego przekazać za pomoca obrazu tak jak za pomocą słów. Jednak wszystko to jest kwestia gustu. Jak dla mnie dobrze utożsamiła się z Bellą, oddała jej zagubienie i osamotnienie, a jej otwarte usta, wg mnie, miały pokazac jak Edward na nią działa.

Popwatrzcie też na to z innej strony. W pierwszej części sagi Bellę dopiero poznajemy i jest ona trochę zagubiona w tym wszystkiem, ale już w nastepnych częsciach staję się silną kobietą i jestem bardzo ciekawa jak będzie grała Kristen w nastepnych ekranizacjach.

Książka jest naprawdę fajna i przyjemnie się ją czyta, ale arcydziełem na pewno nie jest. Wiele jej do tego brakuje. Jest napisana w strasznie prostym języku. Za mało akcji według mnie i wszystkie spor były ugodowo rozstrzygane. Książka nie jest arcydziełem~!

użytkownik usunięty
Magoria

wiadomo, że dla kogoś kto zna się na książkach nie jest arcydziełem, jednak dla mnie jest naprawdę świetna. Nie trzeba się głowic czytając ją jak to było i czemu tak się stało i to zapewne wg mnie jest jej zaletą. Każdy ją odbiera na inny sposób... Niemniej jednak dla mnie to arcydzieło. Nie jestem wymagająca czytelniczką, mimo że dużo czytam ;p wystarczy żeby wciągała a ta właśnie to robi, zresztą jak cała saga 'zmierzchu'

silence06

Wątpię czy ktokolwiek inny potrafił by zagrać tak świetnie Bellę jak ona. Według mnie zagrała świetnie. Kristen jest bardzo utalentowaną aktorką. Bardzo podobało mi się jak zagrała w Ucieczce w Milczenie, czy jakoś tak XD. Pozdrawiam.

fantastyczna_

Ludzieee...
W książce Bella sie uśmiechała ! Co prawda , była troche zmierzła i marudna , no ale bez przesady ! Kristen troche za bardzo się w to wczuła , bo wyszła strasznie !
A w księżycu to ja nie wiem co będzie . Skoro w zmierzchu bella czasami sie usmiechała a kristen nie umiała tego zagrac , to co bedzie w ksieżycu przy wesołym watku z Jacobem ?

strawberry95

haha, czekam na to z niecierpliwością xD

silence06

drewno

silence06

nie zagrała dobrze, 'jej' Bella była irytująca, a do tego ta otwarta ciągle buzia;/

silence06

Jak dla mnie grała, jakby była po imprezie i miała puścić pawia, wszystko wypowiada trzęsąc się jak trusia i jakoś tak nerwowo. Być może tak jej kazali, ale dla mnie wygląda to sztucznie i odrzuca - nie udało się jej w tej roli.

Songokuh

Na początku okropnie mi się nie podobała, ale po obejrzeniu filmu 5 razy, nie podoba mi się tylko parę fragmentów, bo poza tym moim zdaniem w roli wypadła świetnie. Do nieudanych fragmentów zaliczyłabym np. chwilę podczas pierwszej rozmowy Belli i Edwarda na biologii, kiedy on pyta "So, you're enjoying the rain?" - jej reakcja wydała mi się mocno przesadzona, i to, że potem nie potrafi sklecić całego zdania, tylko jakieś "any cold.. wet..." coś tam, coś tam. to tylko deszcz w końcu, bez przesady.
Są takie maleńkie fragmenty w filmie, kiedy gra bezbłędnie - rozmowa z Edwardem w lesie, kiedy ona odkrywa, kim jest E., kiedy brak jej słów w szpitalu w reakcji na słowa Edwarda, który oznajmia jej, że powinna się przeprowadzić do Jacksonville... dużo innych. jest w niej coś intrygującego, coś, co przykuwa wzrok.

Tissaia

Jak dla mnie jednym z jej gorszych momentów w tym filmie było to nieokreślone wicie się na podłodze, kiedy James ją ukąsił.
Poza tym: te otwarte usta (choć jak się przyjrzałam przy kolejnym obejrzeniu filmu, zdarza jej się mieć je zamknięte), kiepska mimika (momentami jej brak, innym razem jest przesadzona) i chwilami ciężko ją zrozumieć (jakiś taki bełkot się z jej ust wydostaje)

marta123_123

Jak dla mnie to zagrała beznadziejnie. Czytałam książkę i uważam, że jej gra i stworzona przez nią postać nie umywa się wogóle do tej "prawdziewej" Belli z sagi. Nie chciałam być tak wredna i nie obiektywna więc obejrzałam z nią jeszcze inne filmy. No i niestety nie pomyliłam się co do stwierdzenia, że jest beznadziejną i marną aktorką, która role dostaje można powiedzieć po znajomości. Może niektórzy na mnie za to naskoczą ale takie jest moje zdanie. Nawet w tak łatwym prostym momencie, w którym wystarczy się tylko przytulić i pokazać jakieś uczucia wyglądała jak kołek z drewna, który robi coś z przymusu. Jej mimika po prostu nic nie wyraża, język jej się pląta, a ta otwarta buzia naprawdę prowadzi do zażenowania. Zagrała najgorzej ze wszystkich aktorów grających w tym filmie. Już nawet taka Anna Kendrick, która grała tak mało znaczącą rolę Jessici lepiej wypadła, bardziej naturalnie. A nie wspomne już o wspaniałej Ashley Greene czy Nikki Reed, które może mając małe pole do popisu naprawdę świetnie zagrały. Nie będe porównywać jej już do aktorów grających w Zmierzchu bo to nie ma sensu. Nawet taki ktoś grający nauczyciela od biologii zagrał swoją rolę lepiej i naturalnie bez jakiegokolwiek przymusu. No to chyba koniec moich wypocin bo jakoś nie chce mi się bardziej pogrążać Kristen.

maritka24

Cóż, pewnie fanek "jedynej słusznej Belli z ksiażki" nie oczarowała (nie znam Belli z książki, wnioskuję tylko z komentarzy), ale jako osoba oglądająca film na zasadzie: coś odmóżdżającego na koniec tygodnia, byłam bardzo pozytywnie zaskoczona jej grą. Gra normalną dziewczynę, nieegzaltowanie, nie szarżuje, jest po prostu wiarygodna. Pewnie jej gra jest zbyt minimalistyczna jak na romansidło dla nastolatek, ale dzięki jej roli film zaskoczył mnie pozytywnie.
Aż sprawdziłam recenzję na rottentomatoes i zebrała prawie same pochwały.
Muszę zobaczyć jej inne filmy.

maritka24

no prosze... po znajomosci? widac :brak wiedzy o aktorstwie...
a wiec:
do takich rol jak: bella z twilight czy innych "popularnych" filmow z kristen w glownej roli sa CASTINGI... na ktore przychodza najslawniejsze aktorki mlodego pokolenia oraz dziewczyny bez doswiadczenia o akt...a na castingi do takich rol jak bella;przyszlo ponad 20 tys. dziewczyn... ale oczywiscie tylko jdna najbardziej realistyczna, pasujaca do typu glownj akt. dostala ta role... kristen stwart.
...kazali jej tak zagrac i dobrze jej to wyszlo...

Songokuh

nic ująć. dodać można jeszcze więcej krytyki.

jak dla mnie śnięta ryba, apatia, jak ktoś napisał - drewno. otwarte usta - okropność. brakowało tylko beknięcia....

fakt, że każdy aktor mógł w swoja rolę włożyć coś więcej, ale tylko i wyłącznie przez nią film zrobił na mnie średnie wrażenie - była tak irytująca, że nie mogłam się skupić na reszcie...

silence06

Ja zauważyłam że Kristen praktycznie w każdej roli ma taką samą minę.

SoapBubble

w kazdym filmie? :O o rany... ja czytalam ksiazke i ogladalam film. osobiscie uwazam ze bella z filmu i chyba kazdy aktor ze zmierzchu nie dal z siebie tyle ile potrafi naprawde. olali sobie cala gre w tym filmie i to mnie zaskoczylo...a na dodatek ciagle otwarta buzia belli.. (zęby jej sie nie mieszcza czy co? ;P)

magdusiekiss

Uważam że cała obsada była bardzo dobra, z wyjątkiem Kristen. Sztywna jak kłoda, w ogóle nie umiała wczuć się w postać Belli. Ani razu się nie uśmiechnęła, na okrągło ta sama mina. Szczególnie poraziła mnie scena kiedy rozmawiała z Edwardem przez telefon w czasie ucieczki przed Jamesem i jej wizyta u Cullenów. W życiu nie widziałam bardziej beznadziejnej aktorki.

silence06

Jak? Sztywno, drętwo, nijako i z wiecznie otwartymi ustami. A miała nietrudną rolę, naprawdę nie trzeba było do niej jakichś wielkich przygotowań. W żadnej scenie nie wypadła chociaż naturalnie.
Partnerujący jej Robert Pattinson może nie jest jakiś wybitny, ale przy niej wypadł znakomicie. To młody, dobrze zapowiadający się aktor, mam nadzieję że nie zrobią z niego drugiego Daniela. Ma wszystko co powinie, łącznie z wyglądem, spróbuję nie wchodzić na jego forum i nie czytać tych wszystkich postów, bo po prostu to niemożliwe, co się dzieje, normalnie mam wrażenie, że wszystkie fanki Jacka Sparrowa, przerzuciły się na Edwarda.

silence06

nie ma to jak ocenia aktora przez grę innego aktora i to na dodatek kolesia który jest sławny tylko dal tego ze jest ładny ... Kristen jest nadzieja młodego pokolenia aktorów ta otwarta buzia i problemy z wypowiedzią to wszystko część jej postaci

Angelika_spox

Pattison nie jest sławny bo jest ładny, tylko z tego samego powodu co Kristen- występują w ekranizacji bardzo znanej książki. Tyle że on jest od niej o niebo lepszy.
Otwarta buzia to wg Ciebie gra aktorska? Bella miała być nieśmiała, ale nie mieć problemów ze zgryzem. Poza tym to nie tylko w tym filmie, wszędzie tak robi, taka sama mina, tak samo drętwa. Owszem aktorzy często dodają postaci jakąś charakterystyczną cechę, ale ona nie dodała, ona tak już ma, zawsze i wszędzie. Jest różnica między problemem z wypowiedzią, a nijakością, którą ona prezentuje.

kot_telewizor

A i jeśli tak ma wyglądać młode pokolenie, to ja dziękuję. Tyle że ona do pięt nie dorasta Ellen Page, Torze Birch, Natalie Portman, jeśli mogę ją zaliczyć i naprawdę wielu, wielu innym. Miała wielkie szczęście, że to ją wybrali do "Zmierzchu", widzowie już mniejsza widząc jej sztuczność na ekranie...

silence06

l.zagrala tak jak powinna zagrac...
ksiazka stephanie m. to co innego... ze na jej podstawie nagrali'twilight nie znaczy, ze ma byc ten sam scnariusz (c.jak ks.)...
skoro dla was dretwo i "najgorzej" to czemu w takim razie ona gra glowna role w twilight'.. nie wy...? :p

silence06

kot_telewizor chciałam zauważyć że Kristen jest młodsza od dziewczyn które podałaś i po za Ellen Page są dla mnie przeciętne

Angelika_spox

"ksiazka stephanie m. to co innego... ze na jej podstawie nagrali'twilight nie znaczy, ze ma byc ten sam scnariusz (c.jak ks.)..."

No coś Ty, a ja od zawsze myślałam, że ekranizacja polega na tym, że scenariusz ma być oparty na książce. Widocznie się myliłam.

"skoro dla was dretwo i "najgorzej" to czemu w takim razie ona gra glowna role w twilight'.. nie wy...? :p "

Cóż, wiesz muszę Ci powiedzieć, że powodów jest kilka, a jeden, decydujący jest taki, że nigdy nie miałam aspiracji, żeby zostać aktorką. Rozumiem, że kiedy idziesz do fryzjera nawet jeśli fryzura Ci się spodoba go nie krytykujesz, nie? W końcu nie masz prawa, nie jesteś fryzjerem. Smaku mleka też nie masz prawa krytykować. W końcu nie jesteś krową i go nie znosisz (może się mylę?).

A jakie filmy widziałaś z Thorą Brich, że śmiesz stwierdzić, że jest przeciętna? Od Ellen młodsza o 3 lata, ale ok rozumiem, że ma 18 lat i nie będzie grać w super ambitnych filmach, chodzi mi tylko o jej mimikę twarzy, już w "Azylu" mnie bardzo irytowała. Już mniejsza, nie dogadamy się, ale proszę wyjaśnij mi dlaczego ta "nadzieja młodego pokolenia" ma wiecznie otwarte usta?

kot_telewizor

Kristen oczy wiście gra świetnie...

ale ta scena co Edward wysysał jad z rany...dno! Aż śmiać mi sie chciało gdy widziałam co ona robi z twarzą....

izula93

Z przykrością muszę stwierdzić, że jej gra mnie totalnie zawiodła. W książce Bella była introwertyczna i mało pewna siebie, ale miła i dowcipna - mimo, że była mdła to dało się ją przeżyć (choć i tak dla mnie to jedna z najgorszych postaci w książkach dla dziewcząt - tak "dobra", że aż karykaturalna). Stewart zrobiła z niej zdziczałą neurotyczkę z nerwowymi tikami i rozdziawioną buzią. To jej standardowy zestaw chyba, bo w "Posłańcach" grała dokładnie tak samo. Bardzo często dobra ekranizacja filmu determinuje jakoś moje wyobrażenia podczas lektury książki. Kreacja Stewart jest tak słaba, że w ogóle się nie narzuca, a sagę przeczytałam _po_ obejrzeniu filmu :P

Za to moimi zdecydowanymi faworytami są: Carlisle (boski!), Charlie (dokładnie tak go sobie wyobrażam, jest idealny) i Victoria (upiornie śliczne oczy).

izula93

ja się lałam z jej zeza xD

silence06

według mnie postać Belli z książki była bardziej intrygująca i ciekawsza w filmie zabrakło najważniejszych wątków ,przynajmniej tak mi się tak wydaje ;)

silence06

Hey moim zdaniem Kristen Steawart , nie zagrala w ''Zmierzchu '' jak powinna. I ta ciagle otwarta buzia , ilez mozna suszyc zeby . PO przeczytaniu ksiazki wywarla na mnie wieksze wrazenie:) Chodz przed przeczytanie ksiazki ten film widzialam dwa razy i troche trudno mi bylo wyobrazic sobie nowych bohaterow<ich postac> Ale wydaje mi sie ze ona nie pasuje do tej roli.Uwazam ze ksiazka jest o wiele ciekawsza, zresto ekranizacja rowniez mi sie podobbala <czasami tez suszylam zeby jak ona> heh:D ale to tyle zachecam do czytania i ogladania;

blackgirl13

Kiepska aktorka...;/ Wogóle nie pasuje do roli Belli powinni ją zmienić, już nawet aktorka która grała Alice byłaby lepsza:P Kristen Stewart psuje ten film taka jest prawda:P

ggulek13

ciekawe że same dziewczyny się tu wypowiadają... otwarta buzia to wada zgryzu, ale fakt, ciężko tę dziewczynę zrozumieć. Zazwyczaj oglądam filmy po angielsku bez lektora czy napisów i nie mam problemu ze zrozumieniem tego co mówią aktorzy. Tutaj zwątpiłem w swój angielski i musiałem ściągnąć napisy bo praktycznie nie zrozumiałem nic z tego co Kristen wypowiedziała w tym filmie. Nie jest złą aktorką, jej role w speak czy into the wild są całkiem niezłe. Tutaj się nie popisała swoimi umiejętnościami, niestety.
A patinson...(tak nawiasem) jego wypowiedź o tym, że jego rodzina jest wegetariańska, w lesie na drzewie... rozwalił mnie ten motyw ;]

Krzysioo

no, nareszcie jakiś osobnik płci męskiej bo już wątpiłam że same dziewczyny komentują (w tym ja ofc) ze względu na zazdrość, czy coś xD
A Pattinson... (tak nawiasem) się pisze przez dwa "t" i dużą literą ;P

alliceee

A co dziewczyną już nie można ocenić dziewczyny? Uwierz mi, że zazdrosną o nią nie jestem. Po prostu jak się talentu nie ma to się nie pcha na aktora

Magoria

no racja. ale mam nadzieję że zrozumiałaś o co mi chodziło ;)

alliceee

Według mnie Kristen jest bardzo słabą aktorką. Niczym specjalnym mnie nie zachwyciła. W każdym filmie gra podobnie (te same miny, te same gesty)...może powinna pomyśleć o innym zawodzie? Bo w tym jej jakoś nie idzie.

little_green_W

Wiesz, może byloby lepiej gdyby poszukała innego zawodu, ale ja na jej miejscu bym tego nie zrobiła mimo może kiepskiej gry aktorskiej ponieważ zawód "aktor" jest bardzo opłacalny, a ją wciąż biorą do nowych produkcji :D

Kasia_1991

bo teraz się sławna stała ale tylko dlatego że zagrała w Twilight, nie ze względu na talent. albo jego brak ;] ale miejmy nadzieję że im więcej filmów będzie miała na koncie to może się czegoś nauczy i za parę lat będzie już w miarę dobrą aktorką ^^

alliceee

teraz sobie pomyślałam że może lepiej by było jakby to Emily Browning zagrała Bellę. co prawda widziałam ją tylko w jednym filmie, ale trzeba przyznać, że ma większy talent od Kristen... a poza tym sama Stephenie Meyer chciała żeby to właśnie Em zagrała w Twilight

alliceee

Nie, to jest zły pomysł.
Jak już gra Kristen Stewart to niech już zostanie.
Ona pasuje do filmu jak i do Roba.
Więc nic nie może się zmienić w filmie bo straci na popularności.
Pozdrawiam. :)

magda150150

nee, chodzi mi o to że byłoby lepiej jakby Em grała od pierwszej części. bo jak teraz jest Kristen to bez sensu by było gdyby ją zmienili na kogoś innego ;)

silence06

gdy pierwszy raz zobaczylem film troche sie zawiodlem na grze aktorow lecz wtedy jeszcze nie przeczytalem ksiazki .Po jej przeczytaniu stwierdzam ze Kristen jest dobrą aktorką zagrała jak powinna i to mi sie podobało ;D a co do innych jej ról podobała mi sie (choć miała krótką rolę) w Into the Wild . ładnie pokazałe swoje emocje . Myśle ze jestem jej fanem ;D

silence06

Trudno mi stwierdzić.Wszyscy byli świetni

silence06

hm grała dobrze fakt Robert ją przebił ale cóż myślę że dobrze że ona była filmową Bellą ....pasowali do siebie i uzupełniali się ....

ines777

Czy ja wiem, może i masz rację...
Ogólnie książka lepsza za dużo ciekawych wątków nie ma w filmie...
A poza tym Bella powinna być zadziorna (z charakterkiem) a Kristen...hmmm nie oszukujmy się - nie była

_Mycha_

ale mój temat się rozrósł. ;D
nie wiedziałam, że zdobędzie takąą popularność, haha .xd
PzDr.

silence06

Jak dla mnie Kristen w Twilight nie była jakaś rewelacyjna, zagrałą trochę sztywno, lepiej jej szło w innych filmach, ale może się jesczze rozkręci ;] chociaż nie potrfię sobie jeje wyobrazic jako zrozpaczonej nastolatki z New Moon rzucającej się z klifu:P

Evelyn_8

Aktorsko oboje główni bohaterowie wypadli mało przekonywająco. Za pierwszym razem to tak nie razi, ale za drugim czy kolejnym już widać braki,ale jakoś nie przeszkadza szczególnie. Osobiście uważam, że wybór aktorów nie jest zły, bo film nie jest najwyższych lotów więc jest ok.

silence06

a ja powiem tak jeśli ktoś czytał książkę to powinien zauważyć że ona gra tak jak powinna taka była Bella