...aktorką jest fatalną? FATALNĄ?!?! No do kwadratu! Sześcianu! Potęgi n-tej! Jest tak sztuczna, że aż żal dupę ściska. Przecież ta dziewczyna grać nie umie! Zero talentu aktorskiego! Kto ją wybierał do hitu, którym jest "Zmierzch". Bardzo przepraszam, ale dla mnie naprawdę jest fatalna! Jako aktorka oczywiście, ale ładna jest.
myślę, że nie tylko ty tak uważasz,eh
ale jeśli o mnie chodzi- nie masz racji
rola jaką stworzyła była w porządku i przyjemnie było mi ją oglądac w tym filmie
Szanuję Twoją opinię, niestety mimo wszystko, nie potrafię zrozumieć jej fenomenu i dlaczego właśnie ona dostała tę rolę.
ciężko jest uznac, że ktoś inny mógłby zgrac jej rolę po tym jak się ją już widziało na ekranie, może faktycznie nie należy do wybitnych aktorek a jej gra pozostawia wiele do życzenia ale moim zdaniem jest na dobrej drodze, jak dla mnie spełniła się w tej roli pomimo zarzucanych jej otwartych ust i tym podobnych ;D
Ja również uważam, że czego jak czego, ale talentu aktorskiego to jej brakuje. Jest okropnie sztuczna. Nie mogę pojąć jej fenomenu..
Zastanawiam się, czy gdyby u boku Pattinsona w Zmierzchu wystąpił kij od miotły, też zyskałby taką popularność? Pewnie tak.. Bo moim zdaniem wspomniany kij ma tyle samo, jeśli nie więcej, talentu aktorskiego co Kristen :-P
E tam, film też nie był zbyt wysokich lotów, więc nie dziwię się że to właśnie o n a dostała rolę.
zwróćcie uwagę na to, że jeśli Kristen miałaby niewiarygodny talent "zagłuszyłaby" rolę Pattinsona (czy jakos tak). Film stałby się sztuczny i naciągany, przesycony nadmiernymi uczuciami. A tak, dzięki Kristen miłość pozostała "łagodna", taka jak należy :)
A mnie się wydaje że nie powinaś się wypowiadać na temat na który nie masz zielonego pojęcia.A do filmu została wybrana przez ludzi którzy uwarzają że ma talent.Czy kiedykolwiek zastanawiałaś się czy ktoś cię nie lubi?Pewnie tak.Ciekawe czy byłoby ci miło gdyby ktoś zaczą cię obrarzać.To nie jest miłe.
sądzę że nie tylko dzięki roli w "zmierzchu" zasłyneła więc to nie jest zasługa Pattinsona
matko zgadzam się, wcześniej tego nie zauważałam ale teraz jak przyglądam się jej grze to jak na mój gust gra na poziomie "aktorów" z naszego w-11 albo 997...hehe z wyglądu naprawde pasuje do roli Belli ale na prawde zaczynam się dziwić czemu ją wzieli do tego filmu, żeby nie było jestem fanką sagi ;)
No nareszcie ktoś normalny.od dłuższego czasu szukam normalnych antyfan ów Kristen takich jak ja i nareszcie znalazłam. Witam i podrawiam.
hehe witam witam, ale żeby nie było, nie mam nic do niej jako osoby i wogóle jedynie uważam że jej gra jest na opłakanym poziomie ;)
tak sie zastanawiam po przeczytaniu tych postwo w temacie, czy ktorakolwiek/ktorykolwiek z Was widział Księżyc w nowiu? nie wspomne o innych filmach, bo generalnie o KN tu chodzi. czy kiedy Feliks miał zabić Edwarda ona nie pokazała emocji? czy rzeczywiście stała z rozchylonymi ustami jak typowa modelka? nie wydaje mi sie. oceniacie ja dosc szablonowo i przez to ze jestescie do niej z gory zle nastawione, oceniacie ja przez pryzmat zmierzchu. rzeczywiście, w poprzedniej czesci grała dośc sztywno, zero emocji etc. ale moim zdaniem w KN poprawiła sie i to sporo. poza tym tak juz jest ze ktos rodzi sie z talentem, a ktos potrzebuje czasu zeby go oszlifowac i nauczyć sie grac. być moze tak jest w jej przypadku?
dobrze, zgadzam się, ja jej wcale nie skreślam, po prostu stwierdzam fakt że jej gra nie jest wysokich lotów, widziałam obie części i nie uważam że w KN gra lepiej...no może o ciupinkę, i trochę dziwi mnie to że wzieli ją do tego filmu, no ale cóż, to że ona występuje na pewno nie zrazi mnie przez pójściem do kina na Zaćmienie ;)
kolejny taki sam temat :D. Ludzie! nie oceniajcie jej tylko na podstawie tej pożal się Boże sagi! Grała tam marnie! Zmierzch jak zmierzch, ale Księżyc w nowiu to już kompletna tragedia...! Polecam inne filmy z jej udziałem. Ja osobiście jestem zachwycona jej aktorstwem, prócz zmierzchu itd...
pozdrawiam :))
nooo toś mnie zaintygowała...muszę sobie jakiś inny film z nią obejrzeć bo rzeczywiście oceniam ją tylko po występie w Zmierzchu i Księzyciu, innych filmów z jej udziałem nie widziałam i jestem w sumie ciekawa czy naprawde Bóg poskąpił jej talentu aktorskiego czy rola Belli sprawiła że tak to wygląda ;)
No gratuluje oceny na podstawie jednego filmu w dodatku nie oszukujmy się niższych lotów...
Polecam Cake eaters, Adventureland, Land of women - bardzo dobre filmy. Jeśli Cię to przekona to ja jej nienawidziłam przed obejrzeniem ich, również sugerując się Zmierzchem.
Mi zdecydowanie z jej filmów najbardziej przypadł do gustu "W świecie kobiet", saga jest tragiczna bez dwóch zdań.
Nie uważam że jest dobrą aktorką.. ale też zależy w jakim filmie, w jednych wypada dobrze w innych słabo, moim zdaniem ma jakiś potencjał.
Beztalenciem bym jej nie nazwał, choć ma w sobie coś dziwnego co raczej bym określił nieco sztywną grą aktorską - powinna się wyrobić.
Mimo wszystko lubię ją. Chyba głównie za "W świecie kobiet", ale i tak. :)
Wszyscy się kłócą czy jest dobra czy fatalna. Jeśli film można obejrzeć a można to chyba nie jest tak najgorzej. Jak dla mnie ta rola nie jest może najlepszą w jej karierze ale jak najbardziej Kristen pasuję - na pewno lepiej niż Robert w roli Edwarda. Miała zagrać przeciętną nastolatkę z tendencją do wpadania w kłopoty (trochę niezdarną) i całkowicie się jej to udało. Film nie jest ambitny tak samo jak książka - jest w sam raz na długie wieczory kiedy człowiek chce się oderwać od rzeczywistosci. Nie trzeba tutaj duzo myśleć, postacie nakreślone są grubą linią. Lepsze w wykonaniu aktorki napewno były role w Into the wild i Speak (też zresztą adaptacja książki). Jednak jak widać ta rola zyskała ogólnoświatowy rozgłos. Zaskakując chyba wszystkich którzy stworzyli film. Jednak tak już jest i należy pogratulowac aktorom że mieli szczęście w nim wziąć udział i zarobić na dalsze granie w bardziej ambitnych acz mniej dochodowych przedsięwzięciach.
Życzę tylko Kristen aby nie została zaszufladkowana zapuszkowana w jednej roli i aby nie musiała już grać po wszeczasy odgrzewanej roli belli 200 lat później.
Polecam obejrzenie innych filmów z aktorką.
Ps. Każdy aktor ma w swoim dorobku film który nie dokońca można uważać za udany. Jednak jeśli w tej chwili liczylibyśmy to w skali materialnej to jednak chyba Kristen nie najgorzej wyszła. Zmierzch potrafił zauroczyć miliony widzów i chyba na tym polega aktorstwo aby coś przekazać i aby ktoś w to uwierzył.
do poprzednich postow: czytanie ze zrozumieniem, 4 klasa podstawowki sie kłania;)
nie oceniam ja tylko po sadze, bo tak sie akurat składa ze widzialam wiekszosc jej filmow, ale generalnie jesli oceniacie pojedyncz role, to idiotyzmem jest siegania do innych rol, ktore byly kompletnie odmienne od tej, no chyba ze jesli juz chcecie zastosowac poworownanie to z podobnym filmem gdzie ktos inny gral podobna role ;]
Aktorka z bożej łaski, jest fatalna, podzielam zdanie dziewczynki z
zapałkami. Wziąłem się za pisanie tego posta niedługo po obejrzeniu
"Zmierzchu" no i ... nie mogłem wytrzymać, kiedy wypowiada swoje kwestie
robi mi się za nią wstyd, DRAMAT.
Uważam ze jesteście zbyt surowi w ocenach Kristen osobiście gdyby ktoś sobie przypomniał pierwszy wywiad lub kolejny z rzedu to Kristen mówiła o tym iż nie ma pojęcia dlaczego ludzie ja też pokochali mimo tego ze nie jest dobra aktorka - TO SĄ SŁOWA KRISTEN wiec na Boga przestańcie ja widziałam juz pare filmów z nia i najbardziej mi się podobała w filmi "Wysłannicy" natomiast w "Świecie Kobiet" - tak sobie chociaż w skali od 1 do 10 dałabym jej gdzieś tak 7 :) Uważam ze jeśli ktoś jest fanem Sagi powinien wiedzieć o taki rzeczach no ale cóż widać ze Wy sie tylko przejmujecie Pattinsonem a przecież wszystkie części sa o dziewczynie która jest zakochana w wampirze i to jest fantastyczne. Kristen nie musi się wysilać aby zagrać role Belli ale jednak to robi po co ? aby jakies antyfanki mogły pisać bzdury - ludzie zmieńcie sie ;/ żal
P.S Pierwszy wywiad był po premierze Zmierzchu to wtedy Kristen przyznała ze nie widzi powodów aby lubie ja lubili chodź wszyscy ja pokochaliśmy tzn.ponieważ pasuje idealnie do roli Belli :)
pozdrawiam fanów i antyfanów Sagi :)
nie jestem fanką pattinsona chociaż cenie go jako aktora, Kirsten w Zmierzchu sie nie popisała i dobrze że chociaż zdaje sobie z tego sprawę że jej kunszt aktorski nie jest wysokich lotów, ciekawa jestem jej gry w tym nowym filmie z jej udziałem, widziałam gdzieś zwiastun i strasznie ciekawi mnie jak jej poszło, mam nadzieje że lepiej niż w Zmierzchu i Księżycu w nowiu ;)
Zmierzch to film ogolnie slaby sam w sobie. A swoja droga to na mily Bóg! ekranizacja ksiazki o nastoletnich wampirach napisanych przez mormonkę:D Mysle ze ksiaze Vlad Dracula sie w grobie przewraca Bram Stoker pewnie tez:).
Dziewczynko_bez_zapalek, powiedz mi ile widziałaś filmów z udziałem Kristen ?
Sądzę, że tylko "Zmierzch", a musisz wiedzieć, że nie ocenia się aktora po obejrzeniu jednego filmu.
"Nigdy nie wiedziałam, że to będzie tak wyglądało. Pewnie nawet nie starałabym się o rolę Belli - powiedziała Kristen. - Gdybym wiedziała, z czym to się wiąże, to nigdy nie podpisałabym kontraktu na kolejne filmy."
Masz coś jeszcze do powiedzenia ?
Ja mam, może i nie ocenia się aktora po jednym czy dwóch filmach ale skoro zagrał w nich kiepsko to człowiek wyrabia sobie już jakieś zdanie i podchodzi z dystansem do takiej osoby bo co, ten jeden czy 2 nieudane filmy to co to było? wypadek przy pracy? miała gorszy rok? nie rozumiem, skoro raz zagrała źle to znaczy że chyba nie jest aż tak utalentowana bo prawdziwy aktor powinien umieć zagrać wszystko przekonująco, i są tacy aktorzy co to potrafią. A co do jej wypowiedzi to cóż, wypada się tylko cieszyć że zdaje sobie sprawę z tego co zrobiła ;)
Zmierzch i jego ciąg dalszy...to nie są jedyne filmy, w których zagrała Kristen. Osobiście lubię tę sagę, ale jeżeli chodzi o aktorstwo Kristen to nie oceniajcie jej po roli Belli (Cichej, nieenergicznej, zamkniętej w sobie nastolatki). Ja oprócz zmierzchu oglądałam The cake eaters, adventureland i ucieczkę w milczenie z jej udziałem. Po co? Po to, żeby sprawdzić, jaka jest aktorką i moim zdaniem jest świetna.
Rola niepełnosprawnej czy nastolatki do łatwych nie należy, a w obu tych rolach poradziła sobie bardzo dobrze.
A co do zmierzchu proszę przeczytaj chociaż jeden tom sagi, a zobaczysz jaka jest Bella. Wydaje mi się, że gdyby zamiast Pattisona pojawił się tam Jacek k\rzynówek (taki piłkarz- niezbyt urodziwy) to wszystkie nastolatki by za nim szalały, bo tak został wykreowany przez autorkę Edward-bóstwo!
I ostatnia sprawa, co do jej słów, przytoczonych w jednym z powyższych postów. Nie chodziło jej o to, że nie nadaje się do roli Belli, tylko, że wpakowała się w niezłą komerchę, jej aktorstwo na tym ucierpiało.
Mówcie co chcecie, dla mnie jest świetna i tyle...
Przeczytałam wszystkie części i wiem jaka jest Bella ale to jej nie usprawiedliwia, poprostu dla mnie jest sztuczna i mało przekonująca, nie skreślam jej totalnie bo mam zamiar odbejrzeć The Runaways ale nie mam zbyt dużych oczekiwań co do tego filmu, jestem w sumie ciekawa jak sobie ona poradzi i czy zmienie zdanie na temat jej aktorstwa
camillamcr, a powiedz mi, dlaczego wg. Ciebie Kristen kiepsko wypadła w "Zmierzchu" i "Księżycu w Nowiu" ?
Widzisz to, co chcesz widzieć, czy naprawdę są ku temu jakieś powody ?
podejrzewam, że camillamcr sama chciałaby zagrać przy boku Pattisona ;p
A tak serio, to wydaje mi się, że zawiść przemawia przez wszystkich, którzy oceniają Kristen po jednym czy dwóch filmach. To samo zresztą tyczy się oceny R. Pattisona. Panowie, którzy go nie cierpią oceniają go, bo zagrał wampira w Zmierzchu- "a przecież to jest żenujące"
pewnie ze chciałabym zagrać u boku Pattinsona a kurde kto by nie chciał?! xppp
Ale bez przesady jaka tam zawiść,poprostu widziałam z nią 2 filmy i mam prawo ją ocenić, zagrała w nich kiepsko, może jak zobacze inne filmy zmienię, zdanie, nie wykluczam tego ;)
nie, naprawde, ja nie mam do niej żadnych uprzedzeń, nie jestem jakąś antyfanką czy coś w tym stylu, jakoś do mnie jej gra w tym filmie nie przemawiała, szczególnie w Zmierzchu , i dlatego zastanawiam się czy jest kiepska ale zrobi już tą kariere bo wystąpiła w superprodukcji czy ma talent ale akurat nie dało sie go pokazać w tym filmie...co dziwne bo jak aktor ma talent to potrafi przekonująco zagrać praktycznie wszytsko i nie ma gorszych filmów bo jak dostaje aż taką kase to wkłada w to kupe wysiłku, nie wiem może poprostu za dużo naoglądałam sie i naczytałam o Johnnym, który jest mistrzem w swojej klasie i teraz patrze na to przez taki pryzmat
Tylko sama rozumiesz,że rola kpt. Jack'a Sparrow'a trochę różni się od roli Belli Swan. A wydaje mi się, że Stewart całkiem nieźle zagrała histerię i depresję w New moon, ale masz rację, każdy może mieć swoją opinię i ją wyrazić. po to są fora takie jak to;D
PS. Prosze pooglądaj Speak lub Cake Eaters i napisz co sądzisz o tych filmach i o jej grze. Nie piszę tego złośliwie, po prostu jestem ciekawa.
Pozdro
Nie chodzi mi o role Sparrowa co swoją drogą było genialne, ale stworzenie postaci w takich filmach jak Marzyciel czy Benny i Joon, mistrzostwo
Po pierwsze przeczytałam sała sagę. Po drugie uważam ze Kristen nadaje sie do takich ról jak ta w zmierzchu,ucieczka w milczenie czy What just happened tzn. tak Kristen zawsze gra role cichych i łagodnych nastolatek nie często widzimy ją w rolach typu np. chorej osoby chodź filmu z jej udziałem The. Cake. Eaters to było coś nowego grała tam chora dziewczynę i jakoś jej sie udało profesjonalnie zagrać. Widziałam Benny i Joon i uważam ze, gdyby porównać te aktorke,która grała chorą w tym filmie a Kristen grająca w "The. Cake. Eaters" to byłyby może na równym poziome chociaz napewno sie mi za to stwierdzenie oberwie ponieważ znowu wymyslicie sobie ze Kristen jest beznadziejna i nie umie zagrać nic trudnego. Po trzecie Kristen wywiadzie dla MTV mówiła o tym ze nie wie czemu ludzie sie nia interesuja ;] poza tym widze ze sa tutaj osoby które jej nie lubia po prostu dlatego iż osiągneła cos co innym aktorom nie udało sie osiagnąć do tej pory mówie tutaj np: o Jonathan Togo z "CSI Kryminalne Zagadki Miami" ;/ - a przeciez wystarczy mieć ładna buzie aby zostac świetnym aktorem prawda ;/ nie no żal !!!!!!! A jeśli chodzi o Pattinsona to on tez powiedział w wywiadzie (wywiad dla Świat Seriali) iż gra edwarda tak jak gra sie normalnego faceta tylko ze bella innaczej go postrzega ( wywiad jeśli ktoś chce może przeczytać u mnie na stronie mam tam cały ) - był w nowym wydaniu świata seriali ;p
Zgadzam sie ze stwierdzeniem ze to jest gdyby edwarda zagrał inny aktor to wszystkie tez byśmy go pokochały ale jest tak jak jest wiec nie ma co GDYBAĆ :)
Ja osobiście uważam, że Kristen jest baaaaaaaardzo dobrą aktorką. A do roli Belli Swan jest po prostu dobrana idealnie. Wszystkie emocje odgrywa tak bardzo realistycznie i w ogóle jest świetna!
Myślę, że jej zazdrościsz, choć bycie aktorką nie jest wcale takie łatwe jak się może wydawać. Możesz myśleć oczywiście, że "zagrała byś lepiej", ale to dziecinne. Aktorka ta jest ładna i bardzo utalentowana, a jak już wcześniej wspominałam do roli Belli pasuje idealnie. Choć każdy może mieć swoje gusta, ale zastanów się czy to nie właśnie przez zazdrość jej nie lubisz i nie podoba Ci się jej gra.
A tak w ogóle to kocham całą sagę "Zmierzch" <3 i wszystkie postacie ;***
Boże widzisz i nie grzmisz, cholera jasna ludzie wyrażam tyko swoje zdanie na jej temat, widzałam w życiu mnóstwo filmów i mam co porównywać, to że uważam iż Kristen jest marna to nie znaczy że jej zazdroszcze czy coś w tym stylu, nie mam do niej nic jako do osoby, wręcz przeciwnie nawet bo lubie jej styl ubierania się ;) A co do roli Belli uważam że wybrali ją, nie wiem w sumie czemu ale gdyby wybrali jakąś inna to też by się wydawało że pasuje idealnie, jak na mój gust błąd popełniła reżyserka zmierzu, a koleś kręcący Kn, który swoją drogą był o niebo lepiej zrobiony niż Zmierzch, nie mial już wyboru musiał ją wziąć bo przecież nie wymienią głównej bohaterki
Nie, nie tylko ty ;d
Sama uważam, że z Stewart jest żadna aktorka.
Jedna i ta sama mina w każdym filmie.
To ja się pytam: czy ona ma talent?!
każdy ma własny zestaw min uważam że zagrała dobrze .Myślę ,że zobaczymy ją
w wielu filmach i że będzie coraz lepsza.a jej uchylone usta mnie nie
drażnią ,momentami dodaja jej uroku.
Właściwie to masz rację, oprócz tego, że 'Zmierzch'' jest hitem, tutaj mogłabym się spierać ;) Widziałam Stewart w aż dwóch filmach ;p w ''Azylu'' zagrała, moim zdaniem, ok, w ''Zmierzchu'' b. mnie denerwowała ta jej wiecznie otwarta buzia. w najbliższym czasie zamierzam obejrzeć ''Ucieczkę w milczenie'' to zobaczę, czy tam się popisała ;) Myślę jednak, że nie jest aż taka zła, są gorsze aktorki w jej wieku.
No to nie jej wina, że musiała grać z otwartą buzią, w końcu musiała zagrać Bellę, a Bella w książce sama opisuje, że np."nagle zorientowałam się, że mam otwartą buzie więc czym prędzej ją zamknęłam" - czy coś takiego xD
No a tak w ogóle, wracając do tematu to ja nie mówię że jej zazdrościsz tylko to są przypuszczenia. Możesz mieć swoje zdanie a ja wyrażam swoje i nie sądzę, że każda aktorka, grająca Bellę byłaby dobrana idealnie. Uważam, że Kristen jest najlepszą aktorką, jaką mogli wybrać do tego filmu i tyle ;P
POZDRAWIAM wszystkich, nawet tych, którzy mają inne zdanie xD ;)
zgadzam się z Tobą Kristen jest dobrana na role Belli idealnie i ci którzy uważaja inaczej to maja problem, bo główni bohaterowie Sagi Zmierzch nie zmienią się ponieważ juz maja kontrakty podpisane wiec... a co do Kristen to ja też widziałam filmy tki jak np: ucieczka w milczenie" , "Adventureland" , "W Świecie Kobiet" , "Twilight" "New Moon" , "Łapcie tę dziewczynę" , "Wysłannicy" , "Jumper" , "What Just Happened" i uważam ze ona ma już taki styl a to ze nie musi się dużo wysilać to juz inna sprawa. Tak jak napisałam ostatnio Kristen gra role właśnie takich nastolatek skrytych,skromnych,milczących( i to do niej pasuje w 100% ) Ja uważam ze Kristen ma talent lecz nie każdy widzi go i to jest smutne bo widzę ze bardzo często oceniacie Kristen przez pryzmat Zmierzchu ;/ a to nie jest dobre.
I w tym jest właśnie problem, bo wszyscy oceniają ją po roli Belli, a mało kto obejrzał choć jeden film więcej z jej udziałem. A wszyscy fani sagi zmierzch wiedzą jaką Bella jest postacią i nie da się tego ukryć, że w większości jest irytująca. I taka jest Stewart w tej roli, więc to chyba dobrze prawda?