Kristen StewartI

Kristen Jaymes Stewart

6,7
45 169 ocen gry aktorskiej
powrót do forum osoby Kristen Stewart

dlatego nie odstaje od Pattisona. Wstyd nazwać ją aktorką skoro potrafi tylko 2 miny zrobić.

piczympoom

W sumie po części sie zgadzam, mimika jej twarzy w Zmierzchu jest okropna, nie kojarzę jej za bardzo z innych filmów bo tylko przy tym było o niej głośno. Wiele osób może na mnie naskoczy ale uważam ze nie jest za dobrą aktorką - nie chce urazić fanów, to tylko moja opinia.

agulka55

A co ta za uraza skoro mówisz prawdę?:) Faktem jest, że słaba z niej aktorka, bo jakieś nominacje do złotych malin miała. Raczej to fani Zmierzchu obrażą inne aktorki wychwalając tą:)

piczympoom

No wiesz czasem fani nie pozwalają obrażać swoich idoli- ja sama nie pozwalam, tylko musiałam to napisać bo nie rozumiem za co ją większość podziwia, nawet z urody nie jest najładniejsza.

agulka55

No rozumiem Cię ale akurat na filmwebie nie ma za dużo fanów. Jest dużo miłośników tandety ale ja bym się im nie tłumaczył, bo po co do ich poziomu schodzić:)

piczympoom

Masz racje, ale wole tutaj jakiś kłótni nie wszczynać, na prawdę dużo tzw. dzieci neo jest w internecie i ręce opadają -nie można sie ich pozbyć!

agulka55

Fani pozwalają wypowiadać prawdziwe opinie na temat swoich idoli. Jednak kiedy obalają zarzuty antyfanów to Ci nie są w stanie przełknąć porażki i rzucają oszczerstwami już w stronę fanów a nie danego aktora czy aktorki, którego atakowali wcześniej. Taka prawda.

platyna_2

Rozumiem, że nie doczytałaś/łeś sie oszczerstw kierujących sie na moją osobę (uwierz mi są, bo jeśli ty uważasz, że ja kogoś obrażam to raczej widoczne to jest i w druga stronę).. To oczywiste bo jak sie nie czyta ze zrozumieniem to tak już jest. Atyfanem nie jestem, nie interesuje mnie kto nim jest, a kto nie, ale jakieś pseudo trole i pseudo fani zawsze znajdą w osobie, która potrafi skrytykować i wyrazić własne zdanie -hejtera.

agulka55

Oszczerstw się nie doczytałam. Wiesz dlaczego? Bo jesteś zbyt wrażliwa na argumenty i każdy argument przeciwko Twojemu zdaniu uważasz za gwałt psychiczny, niemal fizyczny.

platyna_2

Jakoś nie poczułam by mnie ktoś "gwałcił" psychicznie.. A tak btw. Co ty możesz wiedzieć o mojej osobie?

agulka55

Jestem w stanie powiedzieć tyle tylko, że jesteś niedojrzałą ignorantką skoro nie liczysz się ze zdaniem innych.

platyna_2

W kółko to samo.. A ja jestem wstanie powiedzieć tyle, że jesteś dzieckiem internetu i zamiast sie uczuć na egzamin to siedzisz i wyzywasz mnie, chociaż ja na ciebie nic wcześniej nie powiedziałam.. Miło ci? No jasne zaraz będzie, że ja pierwsza tutaj zaczęłam wyzywać.. Teraz zastanów sie dlaczego postanowiłam zakończyć tą bezcelową dyskusję z twoją poprzedniczką? Ona prowadzi donikąd.. Oceniacie mnie, obrażacie i uważacie sie za ekspertów po czym ocenia sie aktorkę. Można tak cały czas, ale czy to ma sens?

agulka55

Ja Cię nie wyzywam tylko obiektywnie stwierdzam fakty. To raz. Dwa: dzieckiem internetu nie jestem. Dzieckiem nie jestem od paru ładnych lat i Twoje subiektywne obrazy bardzo się mijają z rzeczywistością. Obrażasz mnie po to by obrazić. Ja ci zwracam uwagę na Twoją bezczelność. Trzy: Nie jesteś od tego by kończyć dyskusję. Cztery: przesadziłam z atakiem na Twoją osobę. Jestem po prostu bezpośrednia i jeśli cos mi się nie podoba to mówię to każdemu w twarz. Możliwe, że za ostro dobrałam słowa za co Cię przepraszam. Nie przepraszam jednak za samo sedno moich słów. Faktem jest, że przy dyskusjach z innymi powinnaś się liczyć ze zdaniem każdego i ewentualnie wprowadzać jakieś poprawki do własnego zdania (o ile argumenty są silne). Ja robię to samo i póki co mam się świetnie. Jeśli ktoś obali moje argumenty to nie trzymam się swoich kurczowo byle mieć rację. Tutaj nie chodzi o to by mieć rację tylko o to, żeby się rozwijać, ewoluować dalej. Nikt się nie uważa tutaj za eksperta. Jak sama wcześniej napisałaś każdy ma prawo do własnego zdania. Jeśli zaś to zdanie się odbierze "bo agulka tak każe" to zapanuje chaos na ziemi. Jeśli masz zapędy do władzy to proponuje iść do rządu. Pozdrawiam.

platyna_2

Wiedziałam ..."Obrażasz mnie po to by obrazić." - wole być jasnowidzem niż siedzieć w sejmie.. "Ja Cię nie wyzywam tylko obiektywnie stwierdzam fakty" -spodobało mi się to sformowanie, każdy może powiedzieć to samo. Skąd mam wiedzieć czy rzeczywiście nie jesteś trolem? Tak samo ty nie wiesz czy jestem ignorantką.. No nie mów mi, że to wynika z moich wypowiedzi, bo Sherlockiem nie jesteś, żeby to od razy wiedzieć. Rozumiem jak ktoś nie zgadza sie z moim zdaniem i wcale mu nie nakazuje by zachowywał swoje dla siebie, ale nie pozwolę wchodzić na łeb osobie, która od razu wie co o mnie świadczy ocena aktorki 1/10. Z mojej strony nie widzę by ktoś obalił moje argumenty, widzę natomiast, że ktoś naskakuję na moja osobę nie na samo zdanie. Tak samo nie pozwolę by ktoś kto uważa mnie za antyfana mnie oceniał. Fakt może jestem sama w sobie trochę upierdliwa, ale wiem gdzie są jakieś granice. Teraz gdy sie tylko kogoś skrytykuję, powie własne zdanie to od razu jest sie hejterem, idiotą i trolem.

agulka55

Nie napisałam nigdzie, że jesteś antyfanką. To, że nazwałam Cię ignorantką wynika z:
"Nawet nie czytam bo mi sie nie chce xD"
"W sumie po części sie zgadzam, mimika jej twarzy w Zmierzchu jest okropna, nie kojarzę jej za bardzo z innych filmów bo tylko przy tym było o niej głośno. Wiele osób może na mnie naskoczy ale uważam ze nie jest za dobrą aktorką"
Na koniec krótki filmik udowadniający, że Kristen jednak nie jest aktorką jednej emocji

http://www.youtube.com/watch?v=Vge9PFQpyH0

Polecam The Runaways. Obejrzyj, może zmienisz zdanie na temat Kristen. Jeśli nie to będziemy miały temat do dojrzałej dyskusji.

platyna_2

Niedojrzała dyskusja.. Hmm kto ją teraz zaczął? Odpowiedź zachowaj dla siebie.

agulka55

Przecież nie prowadziłyśmy niedojrzałej dyskusji. Ehhh:/ Ciężko ci załapać o co chodzi.

użytkownik usunięty
piczympoom

Złota malina też nagroda :D
Nawet o taką nie łatwo w dzisiejszych czasach xD

agulka55

No fajnie, tylko że z tego co zrozumiałam, widziałaś ją tylko w Zmierzchu i wystawiasz Jej ocenę 1? To trochę o Tobie świadczy i nie dziw się, jak ktoś na Ciebie naskoczy. Ja nie widzę sensu, jeśli to co wywnioskowałam to prawda, to komentarz jest tu zbędny.

uwieziona

Napisałam że nie kojarzę jej, ale pamiętam, że gdzieś ją widziałam. Jakbyś nie zauważyła przez Zmierzch stała sie bardzo popularna, chociaż zagrała marnie i po prostu to mnie szokuje. Twoja wypowiedź tez jest zbędna bo jak podkreśliłam to moje zdanie i gustu sie nie wybiera, a jeżeli chcesz to przybliż mi co o mnie świadczy moja ocena- nie boje sie wyrażać własnego zdania i jestem odważna? -tak Koniec tematu Dziękuję.

agulka55

No i jacyś się jednak znaleźli.

piczympoom

To zrozumiałe, ale mądry powinien ustąpić. Dla mnie nie ma sensu dalszej dyskusji z fanami bo nie chodzi o to by sie tu wzajemnie obrażać, a własne zdanie i ocenę ma prawo wyrazić każdy. Ja oceniam na podstawie moich odczuć jak ktoś ma inne to ja to rozumiem. ;)

agulka55

"własne zdanie i ocenę ma prawo wyrazić każdy"
Owszem. Ale antyfan/ka z samej przyzwoitości i do poparcia swoich tez powinna się z tym zdaniem zapoznać zamiast rzucać osobistymi przytykami.

platyna_2

Nie jestem antyfanką (tak jestem dziewczyną), jak widzisz to nie ja pierwsza zaczełam rzucac sie na czyjąś osobę.

agulka55

Wiem, że jesteś dziewczyną. Tylko ja mówiłam o ogółu społeczeństwa antyfanowskiego. Mogłaś się nie domyślić. Przecież nie jestem głosem w Twojej głowie...

platyna_2

Oo zostałam zaliczona do grona antyfanów tejże aktorki. Mam dylemat cieszyć sie, czy pozostać obojętną... Chyba niczego to nie zmieni w moim życiu.

agulka55

Nie wnikam w to czy jesteś antyfanką. Jednak ocenianie umiejętności aktora TYLKO po jednym filmie nie jest oznaką obiektywizmu moja droga. Teraz napiszesz, że kiedyś widziałaś z nią inny film i go nie pamiętasz... Właśnie. Nie pamiętasz. To tak jakbyś go w ogóle nie widziała.

platyna_2

Czyli dla ciebie jeśli czegoś nie pamiętam, to znaczy, że tego nie widziałam lub nie znam.. Ciekawe rozumowanie muszę sobie to przeanalizować później.

agulka55

Przeinaczasz moje słowa. To, że coś widziałaś i nie pamiętasz to nie oznacza, że czegoś nie widziałaś. To oznacza, że nie jesteś w stanie obiektywnie ocenić całokształtu. Jeśli zaś oceniasz mimo tego, że nie pamiętasz? Cóż, wracamy do mojego pierwotnego stwierdzenia ponownie - jesteś ignorantką :)
Logika się kłania.

platyna_2

Dziękuję, za rozwinięcie twojej myśli, jednak znów zataczamy koło. Nie wiem czy nie zwracasz na to uwagi, ale oceniasz mnie tak jak druga pani, po ocenie, która dla ciebie jest nieobiektywna. Jednak nie tylko ja skrytykowałam, lub oceniłam nisko tą aktorkę i nie rozumiem dlaczego tylko moją osobą jest takie zainteresowanie. Tzn. ciesze sie, że ktoś sie mną interesuje, ale nie pozwolę sie nazywać ignorantką bo nią nie jestem. Czy nadal uważasz, że tylko ja tutaj nie mam szacunku do innych? Czy ciągle ja tutaj wszystkich obrażam i wyzywam? Chyba nikt nie pozwoli obrażać siebie bez znajomości nawet wyglądu..

agulka55

Nie uważam, że tylko ty:-) Znowu przeinaczasz moje słowa. Jeśli chcesz zmieniać świat to najpierw zacznij od siebie. W innym wypadku oprócz ignorantki będziesz jeszcze hipokrytką;P Po prostu antyfani po obrazie nie próbują się wybielać. Moje zainteresowanie Tobą wynikło tylko i wyłącznie z tego, że chcesz wypowiedzieć swoje zdanie nie dopuszczając innych do swojego. Teraz przez tą nagonkę na ACTA jakoś mi to przypominasz. Próbujesz wprowadzić cenzurę tyle, że dostosowaną pod siebie. Tylko i wyłącznie o to mi chodziło. A szczerze leję na to jakie ty masz zdanie o Kristen o ile poprzesz je argumentami :)

platyna_2

Nie no miło wiedzieć, że piszesz sobie o tak żeby pisać.. Chyba raczej ten jeden dzień wolnego to za dużo, bo nie wiesz co ze sobą zrobić. A swoje wady znam i raczej nikt obcy nie ma prawa mi przypisywać innych.

agulka55

"Nie no miło wiedzieć, że piszesz sobie o tak żeby pisać.."
Ja nie mogę a ty możesz? ;> Najwyraźniej Tobie też się nudzi. I z tego co widzę nie od kilku godzin ale dni...

platyna_2

Ja raczej nie pisze bo mi sie nudzi, czy o tak bo mi sie chce, tylko nie pozwolę siebie obrażać. Dziękuję za niedojrzałą dyskusję, jestem wdzięczna za jej zakończenie i nie osądzę, że jesteś pępkiem świata kończąc ją. Wnioski i resztę zachowaj dla siebie, bo mnie to już mało interesuje.

agulka55

Nie obraziłam Ci. Zwróciłam Ci uwagę na pewne rzeczy, może w dość ostrych słowach za które przeprosiłam. Dalej chcesz tkwić w niewiedzy i bezczelności to tkwij. Tylko nie stąpaj mi na odcisk.

platyna_2

Jaka ja jestem dobra, nie lubię sie powtarzać, ale robię wyjątki.. Wnioski i resztę zachowaj dla siebie, bo mnie to już mało interesuje.

agulka55

Przed użyciem słowa zapoznaj się z jego definicją. Pierw rzucasz oszczerstwami a potem nie pozwalasz mi udowodnić Ci błędu w jakim tkwisz przez większość swojego życia. Rozwijaj się dziecinko zamiast tkwić w tym martwym punkcie.

Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
platyna_2

Aha, nie no tolerancją i dobrocią wręcz promieniujesz.. Lecz sie dziewczyno, bo będzie źle!

agulka55

Jesteś rozpuszczoną małolatą przed którą się kłaniać nie będę.
A tolerancją owszem, promienieję. Mało tego, jestem dobrą osobą. Zbyt dobrą na te czasy.
A ludzie źli i głupi mnie drażnią. Dlatego cię nie lubię. Jesteś rozpieszczona i nie zwracasz uwagi na innych tylko na samą siebie egoistko. Dlatego powinni chociazby cie skrocic o glowe, jak Marie Stuart. Choc ta akurat potrafila okazywac uczucia. Ty jestes zimnym glazem, któremu sie jedynie wydaje. Nie jestes nigdy niczego pewna a probujesz wszystkich przekonac ze jestes pewna siebie i wiesz co w zyciu wazne. Gowno wiesz. Jestes nikim.

Och, i nie mysl, ze mnie ponioslo. Wieczorami jestem po prostu bardziej bezposrednia. A to, ze nie potrafisz napisac glupiego przepraszam za wszystkie oszczerstwa i glupie przytyki ktore rzucilas w moja strone tylko dalej usilnie probujesz mnie obrazic swiadczy o twoim gimbusowskim podejsciu do zycia. A teraz nara wypierdku mamuta.

platyna_2

Aha.

agulka55

Widocznie to tylko Twoje zdanie i jesteś w mniejszości. Nie mam zamiaru też Cię obrażać, tylko pokazać pewne rzeczy. Oceniasz aktora, Jego umiejętności i wiele z tym związanych rzeczy. Kristen Stewart zagrała w 34 filmach, Ty oceniając aktora powinnaś widzieć przynajmniej kilka z tych filmów prócz Zmierzchu, gdzie mogłaś dostrzec Jej grę na różnych poziomach aktorstwa, w różnych rolach, żeby Twoja ocena była obiektywna, logiczna i mądra, oraz miała jakiś sens. Tymczasem sama się przyznajesz, że nie pamiętasz Ją w innych rolach. Dla mnie nie powiem o czym to świadczy. Generalnie też jestem uczulona na oceny 1, bo to jest pójście na łatwiznę i skrajny subiektywizm połączony z często nieadekwatnymi uprzedzeniami. I nie jestem żadną Jej fanką , tylko Ją zwyczajnie bardzo lubię i cenię jako aktorkę. Gdybyś natomiast miała taki szacunek do Innych, jaki masz do siebie i swojego zdania, to byłby ogromny postęp. A tak stoisz w miejscu uparcie tupiąc nóżką i nie dopuszczając do siebie żadnej opinii ani sugestii z zewnątrz. Sorry, ale tak to właśnie wygląda.

uwieziona

Drogie dziecko "Przepraszam", a nie "Sorry"- jesteśmy w Polsce, jest coś takiego jak kultura osobista no i szacunek do innych, który jest dla ciebie taki ważny (potrafię rozróżnić słowo Przepraszam od jakiegoś Sorry). Rozumiem, że tą przemowę wymyślałaś przez 2 tygodnie.. brawo! Argumentów jakoś więcej nie masz, a ja raczej jedyna co można zauważyć nie jestem, po prostu jestem odważna. Widzę, że bardzo lubisz sie powtarzać "Ty oceniając aktora powinnaś widzieć przynajmniej kilka z tych filmów prócz Zmierzchu," i jakiś czas temu " widziałaś ją tylko w Zmierzchu i wystawiasz Jej ocenę 1". Nie chcąc cie obrażać (ani pochopnie oceniać, co ty bardzo lubisz) nie powiem co świadczy o tobie twoja upierdliwość, ocenianie mojej osoby po ocenie jednej aktorki oraz zero tolerancji dla czyjegoś zdania. Ja osobiście nie lubię sie powtarzać, ale rozumiem że lenistwo nie pozwala przeczytać wszystkich tekstów. "To zrozumiałe, ale mądry powinien ustąpić. Dla mnie nie ma sensu dalszej dyskusji z fanami bo nie chodzi o to by sie tu wzajemnie obrażać, a własne zdanie i ocenę ma prawo wyrazić każdy." -moja powyższa wypowiedź.. może ci ją rozwinąć bo nie rozumiesz jej sensu? Jeżeli nie pojmujesz słów "nie ma sensu dalszej dyskusji" to radze wrócić do podstawówki (chyba, że tam jesteś, to weź sie za naukę polskiego)

agulka55

Jesteśmy, więc nie mam prawa używać angielskojęzycznych mini wtrąceń?;) Polecam otwartość na progres, a nie dziecinne zaczepki;) Poza tym, forma przeprosin i stopień szacunku jakim ciebie darzę jest dostosowany do tego, jak się zachowujesz i co sobą reprezentujesz. Nie udawaj głupszej niż jesteś. Nie pali mi się do odpowiadania komuś takiemu jak ty, poza tym mam na tyle dużo maili do ogarnięcia na co dzień, że kwestię odpisywania dzielę sobie na etapy. Ale ty wolisz sobie wymyślać bzdury w stylu tego, co napisałaś żeby sztucznie połechtać swoje ego-żałosne. Chciałam być miła, bo nie mam potrzeby tak jak ty bez sensu się kłócić, ale widzę, że ty inaczej nie potrafisz. A po co tu więcej argumentów? Za głupiutka jesteś i jeden zasadniczy nie wystarczy, żeby zrozumieć sens i meritum tej całej "rozmowy"? Już za późno, więc nie rżnij głupa po raz wtóry. To, że napiszesz naiwne "nie chcąc cie obrażać (ani pochopnie oceniać, co ty bardzo lubisz)" myślisz, że pozwoli ci cofnąć czas? Oceniam sposób twojego oceniania i podejście, tłumacze a ty dalej swoje i dalej udajesz, że nie rozumiesz przeinaczając to, co piszę. Wypowiedź nie była do mnie, bo nie jestem Jej fanką, czego oczywiście nie doczytałaś (a mi śmiesznie insynuujesz niedoczytanie czegoś). Dalej lecisz ciągle schematami trolli. Wmawiasz mi, że nie podzielam twojego zdania odnośnie tolerancji do różnicy zdań i ocen, natomiast mi cały czas i niezmiennie chodzi o sposób oceniania i podejście a ty udajesz, dla celów wykreowania swojego świętego wizerunku niczego niewinnej, że nie rozumiesz o co mi chodzi. Albo na siłę i celowo robisz z siebie ofiarę mojej nietolerancji, albo rzeczywiście jesteś tak niekumata. Nie wiadomo w sumie, co gorsze. Do tego te urocze: nie chcę się kłócić i jestem pokojowa, ale cały czas prowokuje i odpisuje w klimacie +100% złośliwości i dziecinnych zaczepek. Urocze w swej tępocie wytartych schematów i jednocześnie do znudzenia mdlące. Ty się weź za naukę j.angielskiego i poćwicz trochę nad swoją hipokryzją. A najlepiej przeczytaj sobie dokładnie ton mojej wypowiedzi i odczytaj w niej jeśli to choć trochę potrafisz intencje, a przeczytaj pod tym samym kątem możliwie obiektywnie to, co napisałaś w odpowiedzi. Może dzięki temu nie dostanę zaraz od ciebie kolejnej wypowiedzi, gdzie będzie na km śmierdzieć "trollowskim klimatem", tylko zakończymy tą bezsensowną dyskusję, bo mnie nie bawią takie dziecinne zaczepki, tylko nie mam zamiaru sobie dawać wchodzić na głowę.

uwieziona

Nawet nie czytam bo mi sie nie chce xD, ale widzę, że dalej nie rozumiesz stwierdzenia " Dla mnie nie ma sensu dalszej dyskusji" Dziękuje za uwagę, a jak lubisz sie rozpisywać to napisz książkę o tym ze dala tej aktorce ocenę 1 bo widzę bardzo cie to fascynuje. xD Kurde co to ja jestem nauczycielka od polskiego żeby czytać twoje wypracowania jeszcze wymyślane przez 3 dni?!
Kurde dzieci internetu coraz więcej.. O.o

uwieziona

A tak btw. Zauważyłam że nawalasz na wszystkich co potrafią skrytykować Zmierzch.. Nadal uważasz, że nie jesteś fanką? No być może nie jesteś, bo jesteś tylko trollem internetowych, który szuka zaczepki..

agulka55

tragiczna aktorka z tej Stewart. 2/10

pani_racja_

Uważaj bo cie jeszcze pani wiedząca o tobie więcej przez ocenę 2/10 niż ty sam będąc sobą zjedzie xDD tak tylko uprzedzam ;p

agulka55

Jak ja kocham te przeinaczenia dla dobra własnego interesu...masz rację. Z mitomanem, który ma gdzieś zdanie innych rzeczywiście rozmowa nie ma sensu. A te twoje żałosne próby ubliżania mi zostaw dla siebie, bo ubliżasz tylko sobie pokazując, jaki masz szacunek dla czyjegoś czasu i zdania. Chociaż wszyscy doskonale wiedzą, dlaczego mi nie odpisałaś. Dorośnij, to pogadamy, bo jak widać rozbudowane wypowiedzi są dla ciebie jeszcze zbyt ciężkie do zrozumienia, co dopiero mówić o odwadze do świadomej prawidłowej interpretacji. Krzyżyk na drogę.

agulka55

Witam agulkę. Teraz do sedna. Forum internetowe jest od tego by wyrażać swoją opinię. Jeśli nie lubisz czytać postów innych to nie jest odpowiednie miejsce dla Ciebie. Jesteś ignorantką skoro odpowiadasz na post nawet go nie czytając. Dojrzałość polega na tym, że pierw trzeba zapoznać się z czyimś zdaniem i argumentami by ewentualnie później je obalić. Jeśli jednak jesteś zbyt leniwa na to by podjąć dojrzałą dyskusję to naprawdę, drzwi otwarte. Jeśli jednak jesteś tak zaaferowana prowadzeniem monologu (bo przecież nie czytasz czyichś postów) to mów do lustra, może opanujesz do perfekcji mimikę twarzy i podbijesz Hollywood.

platyna_2

Jak ty sie lubisz rozpisywać.. Czekam teraz tylko na odpowiedzi pod każda moją wypowiedzią, zauważ jeszcze ci trochę zostało. Dobrze, że są trloki.. Można sie pośmiać w czasie nudy. ;D