Od małego lata z jednym wyrazem twarzy(wiecznie otwarte usta i przyćmione oczy, jak naćpana) i gra jak amatorka.
Ojj, Krysiu, Krysiu... Polecam pójść na zabieg wycinania trzeciego migdała i "przypałerować" nieco, bo na zdjęciach "z zaskoczenia" to też nigdy nie widziałam cię uśmiechniętej...
P.S Nie atakujcie mnie od razu, to same fakty...
Ja ją widziałam uśmiechniętą tak na zdjęciach jak i na filmach. Wiem, że wszyscy artyści to prostytutki i uśmiechają się tępo do obiektywów bądź też robią dzióbki. Widocznie Kristen nie odpowiada śmianie się jak głupi do sera gdy tylko zobaczy, że ktoś chce jej pstryknąć zdjęcie. Poza tym uśmichanie się nie polega wyłącznie na suszeniu zębów. Oczy to ma takie z natury a jest trochę za młoda na operacje. Jakoś Christina Ricci nie wszyła sobie dodatkowej skóry na powiekach mimo tego, że ma dość duże oczy, nieproporcjonalne do całości twarzy. Może to też powód by po niej jechać? "Dlaczego ona ma takie duże oczy? Wygląda jakby cały czas zdziwiona była".
Skoro to już jest jasne to wysuń argumenty na temat gry aktorskiej Kristen. Taka znawczyni jak ty, która nie odpuściła ani jednego odcinka Czarodziejek ma za pewne dużo do powiedzenia. Zostawiam pole do popisu.
Aśka nie naskakuj. dziewczyna spokojnie się wyraziła. w końcu jakaś porządna. nie wszczynajmy awantury. mam kompletnie inne zdanie niż Phoebe ale cóż. Życie.. uważam, że Kristen jest utalentowana i że jak na swój wiek gra b.dobrze. mam nadzieję, że nauczy się jeszcze więcej i że dostanę szansę zobaczyć na ekranie jej postępy. niestety krążą plotki, że Kristen porzuci wielkie kino Hollywoodu i będzie występować jedynie na deskach teatrów ale mam nadzieję, że to naprawdę tylko PLOTKI. i życzę jej powodzenia. nie tylko w aktorstwie ale i w życiu, którego mam nadzieję nie zniszczą skur***łe tabloidy i szurnięci paparazzi.
Przykro mi to stwierdzić, ale jeśli ktoś ocenia aktora po oczach to to nie jest wypowiedź na poziomie. Widocznie mamy inne priorytety. Nie tyle naskakuję na nią tylko również stwierdzam fakty. Dziwne po prostu gdyby Kristen idąc na spacer uśmiechała się sama do siebie z myślą, że znajdzie się jakiś paparazzi...
widocznie powinna 24 g na dobe szczerzyć zeby do usmiechu...jedno z wielu zdjec http://www.newmoonmovie.org/images/200906041623.jpg oczy jak nacpana ? OMG, kiedys w szkole niektórzy twierdzili że ćpan bo mam taki wzrok...widocznie ona tez tak ma:-)... a co do tego teatru to podobno chce w jednej jakiejś sztuce wystapis, a nie od razu rzucać aktorstwo ale kto wie może ma juz dośc całego szaleństwa wokół jej osoby,
http://www.narkoman.tlumaczenia.pisz.pl/images/1.jpg http://republika.pl/blog_ix_4507482/6881580/tr/kristen-stewart-twilight_l_1___2_ .jpg nie widzę podobieństwa. Ja mam faję wodną w domu i zaraz ktoś stwierdzi, że jestem narkomanem, bo od czasu do czasu sobie melase pale:D:D
no nieładnie:-)do czegos trzeba się przyczepić, a że nie ma z nia jakis skandali jak na razie to tak wymyślają
No właśnie. Czemu nieładnie? Szisza to nie narkotyk. Ma bardzo wiele przydatnych substancji. Jedno nabicie sziszy odpowiada 5-10 papierosom. Z tego wynika, że jest zdrowsza. Dym jest szkodliwy, ale ja zawsze na świeżym powietrzu sobie pale:)
oho ja tam sie nie znam :-) raz zrobili Kristen fotke że niby ćpa i juz teraz kazdy że skoro ma takie oczy to za pewne jest ćpunka
Phi tam. Ja jakoś do palenia marijuany tak nie podchodzę. To jest lekki narkotyk. Ja uważam za ćpunów tych, którzy sobie coś wstrzykują i tych, którzy sobie coś wciągają. Marijuane powinno się traktować jak papierosy. Według mnie powinna być legalna. Ci, którzy by chcieli by sobie palili. Ja tam paliłam może z 2 razy w życiu, nie podobało mi się więc już więcejnie próbowałam. Ale rozumiem, że niektórym się to podoba...
no tak u nas jest wszystko zabronione a skutki jeszce gorsze... jka tam sobie cos lekkiego przypali od czasu do czasu to nic złego się niestenie, gorzej jak sie zacznie od niby lekkich a skończy uzaleznieniem
marijuana aż tak nie uzależnia:) przynajmniej w mniejszym stopniu jak papierosy.
A Kristen bardzo lubię, bo sprawia wrażenie na prawdę równej baby. http://tonicgossip.com/wp-content/kristen-stewart-jimmy-kimmel.jpg tutaj się łądnie uśmiecha:)) - dowód na to, że Kristen się uśmiecha i do obiektywu i nawet na fotach z zaskoczenia
ja tez ja lubię;-) wydaje sie ze jest fajna osobka, ma tyle kasy i jakos nieszaleje, nawet autem nie może juz jezdzic, widzialam ostatnio wywiad i ja sie wcale nie dziwie ze ma czasem dosc, skoro gdy idzie po czerwonym dywanie wszyscy cos krzycza probuja ja dotknac
owsezm ktos powie ze skoro jest aktorką to powinna być psychicznie przygotowana itd, no ale widocznie nie każdy potrafi odnalezc sie w takim swiecie, przynajmniej nie udaje tak jak niektóre znane osoby zobacza paparazzich i nagle sa szczesliwe...
No bo to jest swego rodzaju molestowanie. Jest właśnością publiczną w tej chwili. Szkoda jej, bo taka młoda. Nie ma zbyt silnej psychiki by znieść to wszystko na spokojnie. Sama bym sobie nie dała rady mimo, że twarda sztuka jestem:)
bo ludzie mysla ze skoro zagrala w filmie jest znana to jest swego rodzaju ich własnością, albo niektorzy nie odrózniaja aktora od grajacej przez niego postaci
jak ogladalam jakis filmik gdy była na lotnisku to masakra, albo jak za Robem przez całe miasto biegli żenada...
No wiesz... sława. A ci co uwazaja, ze Kristen jest glupia, bo jej sie nie podoba jak jest traktowana to sami powinni sie znalezc w jej sytuacji. Od razu inaczej by spiewali. Co innego byc slawnym tylko w Polsce, a co innego na calym swiecie. Nie da rady nigdzie uciec na wakacje, bo zaraz ktos ja rozpozna...
Asieńko, czyżby nie uczyli cię, że z ludźmi rozmawia się trochę inaczej niż ze zwierzętami? Gdyby nie obowiązywały zasady, to wszyscy by pewnie sobie już nawzajem oczy wydrapali. Nie musisz być złośliwa dla kogoś, bo nie podoba mu się twoja idolka.
Chciałaś ocenę gry aktorskiej? Proszę cię bardzo. Panna Stewart nie gra w żaden sposób rewelacyjnie. Teksty wypowiada sztywno, jakby była na szkolnym przedstawieniu, nie na planie filmowym(nawet jeśli gra w filmie dla podrzędnych kinomanów, np. ten przeklęty, wszechobecny Zmierzch). Mimikę twarzy ma bardzo ubogą, nijaką. Nie potrafi przez to dobrze pokazywać granej postaci.
P.S Jakby się przyłożyła i popracowała, to może by umiała grać
Zadowolona?
Ahaa, ktoś tam pisał, że "ma pieniądze ale ich nie wydaje za dużo": I was to naprawdę przekonuje? Nie można być aż takim naiwnym. Jej kolega z planuj, niejaki Patinson też tak robi. Chcą pokazać, że ich nie rusza sława i boją się ludzi(poza tym, wiecie, że to fobia?), żeby gazety pisały bzdury, a ludzie mieli ich za wzory cnót. Potem jak już "Zmierzch" się wyczerpie, myślę że pokażą na co ich stać.
Aaaa, nie piszcie, że nie robi min, bo ma taką rolę. W życiu prywatnym też się nie uśmiecha. To widać i tyle. Na zdjęciach ma wymuszony uśmiech.
No to się nie uśmiecha czy ma wymuszony uśmiech? Wymuszony to zawsze jakiś. Robi dobrą minę do złej gry. Gdybym spotkała jakąś osobę na ulicy, która by się uśmiechała od ucha do ucha to stwierdziłabym, że to narkoman, bądź za dużo zielska spalił. Gdyby Kristen chodziła non stop uśmiechnięta to wszyscy na pudelku pisaliby, że chodzi ciągle na haju. A ty czerpałabyś z tego informacje i tworzyła kolejne tematy tego typu. Poza tym wszyscy w show-biznesie wymuszają uśmiechy jakbyś nie wiedziała. Na wyborach Miss Świata kobiety też nie są tak szczęśliwe na jakie wyglądają. To jest wszystko sztuczne.
widzialam wiele fotek i te z gal, i zrobione przez paparazzich i rowniez prywatne z fanami i na wielu z nich jest usmiechnieta i wyglada na szczesliwa,akurat ty wiesz ze ma wymuszony usmiech...ma ta jedna mine taka charakterystyczna jka przygryza warge no ale widocznie rezyserom to nieprzeszkadza.Przed Zmierzchem miała kilkanaście ról i jakos nikt nie pisał że żle gra , a jak stała sie sławna to nagle nie umie grać itd, owszem jej aktorstwo nie jest powalajaca ale tez nie jest beznadziejne, miała kilka udanych wystepów zreszta wiekszosc aktorów raz gra lepiej raz gorzej, za jedna role dostaje nagrode za inna nie proste
Ja na zdjęciach gdy się uśmiecham tak, że policzki mnie nie bolą wyglądam na ponurą. Muszę się bardzo szeroko uśmiechnąć (nie odsłaniając zębów, bo to moja pięta achillesowa) żebym miała subtelny uśmiech na zdjęciu. Na avatarze się uśmiecham tak, że poliki mnie nie bolą. Nie widać, co? Ale jednak.
phoebe - w życiu prywatnym? to co? przebywasz z nią 24 h na dobę, że tak doskonale wiesz, że się w ogóle nie uśmiecha? bo nie rozumiem was ludzie.
Wypowiedziałam się tylko co myślę na temat oceniania ludzi po wyglądzie, przykro mi bardzo, że jesteś jedną z tych osób. Chciałam ci tylko oczy otworzyć. Zgadzam się z tym, że Krosten nie jest dobrą aktorką i jeszcze musiałaby się podszkolić i wzbogacić warsztat pracy. Nie jest moją idolką, jakbyś chociaż się zainteresowała zamiast wypuszczać pochopne wnioski to zauważyłabyś, że nie mam jej w ulubionych.
Co do wydawania pieniędzy... Nie spotkałam się z takimi wypowiedziami, nie czytam pudelka.
boja sie ludzi:-)eh ze ona np. pali i ja ja lubie nie znaczy to że mam brac z niej przykład...jesli ktosjest naiwny, głupi to zachowuje sie tak jak jego idole, tak naprawde nie wiadomo jacy sa naprawde, jakis aktor niby taki ojciec przykładny, nie pali, nie pije a nagle opuszcza rodzine itd, niektórzy poprostu grają i tyle
Kristen zdjecie paparazzich http://3.bp.blogspot.com/_Sx2Yfn7ibKk/S6onTRu1EwI/AAAAAAAACr0/ZzLwJzqxZ2Y/s1600/ kristen-stewart-pumping-pretty-11.jpg i co ma wymuszony usmiech?
Według Phoebe tak, bo ona wie jak Kristen uśmiecha się na prawdę. Można też stwierdzić, że Mona Lisa była ponura i miała przećpany wzrok... Sugerując się argumentami Phoebe.
http://1.bp.blogspot.com/_nZ0uKsq9IzQ/S7WvG4yawDI/AAAAAAAAABQ/4lmkK96TlfA/S1600- R/BM.png niektórzy nie powinni się w ogóle uśmiechać...
ja uważam, że Kristen po prostu wie czego chce. nie interesuje ją kariera gwiazdki Hollywoodu tylko aktorstwo. co mnie bardzo cieszy bo takich gwiazdek to jest na pęczki. mimo, że jest trochę nieśmiała myślę że ma silną osobowość - w przeciwnym wypadku skończyła by co najmniej jak Lindsay Lohan. co do ćpunów i takich tam. nie sądzę, żeby Kristen brała koke albo amfe. Ale jeśli pali ganjię - NA ZDROWIE !!!
od dziecka gra i nadal stawia na aktorstwo więc wie czego chce...sama powiedziała że gdy odbiera jakas nagrode jest spieta i zdenerwowana, nie dziwie sie gdy tysiace ludzi na widowni i miliony przed tv sie na ciebie gapia. a ogladałyście MTV movie avards 2010, Scarlet wreczała nagrode jaka była zdenerwowana ale do niej sie nie przyczepiaja
watpie by brała narkotyki,mam nadzieje że nie bedzie się zachowywać jak Lindsey albo Mischa, ale od dziecka jest w świecie filmu więc może ja to ominie
co do fajek, narkotyków i innych to ja mówię stanowcze NIE :D
a już szczególnie po książce ' my dzieci z dworca zoo ' . br.
przykre, że ludzie się w to wplątują.
http://www.mtv.com/movies/photos/s/stewart_kristen_interview_mag/kristen_stewart _interview_2.jpg dżizas, pięknie tu wygląda:)) Z pazurem, tak jak made lubi;ppp
No, w takim kolorku jej było ładnie: http://e.egoisci.pl/eg1258/f4a4490100083eb149d0a2ef ;)
A ta fota mi się jakoś bardzo podoba, ma coś w sobie:
http://i2.pinger.pl/pgr57/d84e8b2c001dae954adf47ec/gallery_enlarged-kristen-stew art-allure-photoshoot-photos-10062009-07.jpg
http://27.media.tumblr.com/O4SURQSqSql3kelektFrRwRYo1_400.jpg Kristen uśmiechnięta. Taki uśmiech po prostu NIE MOŻE być sztuczny:)
a ja uwazam ze jest swietna jako aktorka i nie chodzi mi jedynie o zmierzch i dalsze jego czesci, bo wcale jej stad nie poznalam, ale popatrzcie na nia w filme speak, przeciez ona tam prawie nic nie mowi, a kazdy widz odbiera tak samo jej uczucia, uwazam ze jest dobra w tym co robi i mam nadzieje ze bedzie nadal dobra a nie popsuje sie tak jak wiele innych aktorow, ktorym soda udezyla do glowy
obejzyjcie film speak- ucieczka w milczenie, a potem sie wypowiadajcie na jej temat, na serio, to jest moj ulubiony film od 4 lat...
dziekuje
ja widziałam jej wszystkie filmy. a Speak to również jeden z moich ulubionych. byłam pod wrażeniem. tak samo jak w The Cake Eaters. uważam że ma talent! w The Runaways też zagrała b.dobrze!
mam takie samo zdanie speak swietny ryczałam sietnie oddała emocje, i chociaż mało mówiła mozne było wszystkie emocje zobaczyć jakie towarzyszyły bohaterce, a co do Zmierzchu to widocznie o to rezyserom i autorce chodziło, przeciez Bella była zagubiona niezdarna, zafascynowana swiatem Edwarda więc była czasem zdziwiona a za tym idzie jej otwarta buzia:-)
Phoebe- masz całkowitą rację. :) a naszą aśką się nie przejmuj. żebyś widziała jak zjechały mnie czy inne dziewczyny,bo nie lubią Kristen.
http://www.kristenstewartfan.us/photos/displayimage.php?album=871&pos=3 ślicznie wygląda fajne ciuchy, i uśmiecha się, rozdaje autografy, robi zdjęcia
Nie, nie dlatego. Dlatego, bo obrażasz użytkowniczki, piszesz, że jesteś najpiękniejsza a inne dziewczyny obrażasz. Dlatego po tobie jedziemy dziecinko. Bo reprezentujesz głupotę. Tak jak siurek.