Bardzo sympatyczny koleś, byłem kiedyś statystą w jednym z seriali, w któym grał ten pan i musze przyznać, ze z całej obsady tego serialu, tylko on potrafił podejśc do statystów przywitać się, śmiał się, coś sobie podśpiewywał. Sprawił bardzo sympatyczne wrażenie. W przeciwieństwie do innego pana zdecydowanie bardziej nazwijmy to "uznanego" :)