że niby facet poczciwy, kochający i romantyczny rozrywany przez kobiety.
Nie pasuje do tej roli, bardziej pasuje do roli przestepcy, mordercy, złodzieja, ss-mana, zgryźliwego typa itp.Jak można go obsadzić w takiej roli w bezmózgiej telenoweli dla gospodyń domowych.I wogóle facet prawie 40 letni jako partner dla słodkich głupiutkich młodych niuniek, żalosne.
no w sumie, to jeśli chodzi o czarne charaktery, to najważniejsza jego rola to Martin Halbe... nieźle zagrał tego ss-mana...
To nie był esesman tylko oficer Abwehry, tak na marginesie;) i zagrał go rzeczywiście rewelacyjnie. A jeśli chodzi o jego rolę w "Julii" to niezmiernie się cieszę z tego, że "przygoda" Krystiana z tym serialem już się kończy. Pod koniec filmu on sam sprawiał wrażenie niezbyt zainteresowanego swoją postacią, tak to odebrałam i chyba nie byłam w tym odosobniona.