zgadzam się Lisoszakalu

Z tego Twojego wykładu można wywnioskować, że chyba masz jakieś problemy. Może jesteś niespełniony zawodowo? Może zastanawiasz się dlaczego skoro jesteś inteligentniejszy od Kuby nie możesz osiągnąć chociaż połowy tego, co on? Nie martw się, na pewno jesteś od niego młodszy, masz więcej włosów i oczywiście posiadasz większą erudycję i na pewno nigdy nie będziesz robił z siebie w telewizji takiego "kretyna".
"Widzę tu samych inteligentnych..." Zakładam, że ja do tego opisu już się nie zaliczam. Nie mam słusznych poglądów. Mówi się trudno jeżeli wszyscy o słusznych poglądach prezentują Twój rodzaj inteligencji to ja wolę być przygłupem...
Zadziwiające jak sszybko oceniasz czyjąć inteligencję, klasę i totalny brak kultury. Rozumiem, że oglądasz wszystkie programy Kuby, zapoznajesz się z jego wywiadami i stąd te wnioski. A może powtarzasz to, co gdzieś tam usłyszysz? Mhh to już chyba nie jest aż tak wielka inteligencja.
Nie rozumiem jednej rzeczy, skoro aż tak bardzo nie znosisz Wojewódzkiego i wprost nie możesz znieść jego widoku to po, co to piszesz? Po co marnujesz swój cenny czas, aby napisać tych parę słów o tym człowieku? Nie masz nic innego do roboty? A we wtorkowy wieczór nie możesz się przeniesz na inny program? Chyba Twoje życie byłoby znacznie prostsze.
Zakładam, że Kuba nie prześladuje Cię, więc po co interesujesz sie tym, co robi? Zapewne zaraz napiszesz mi o wolności słowa. Ale nie martw się nie musisz tu odpowiadać na moje pytania, odpowiedz sobie w zaciszu swojego pokoju. Przeanalizuj dlaczego tak interesujesz się życiem tego faceta.
Brak pasji? A może jesteś jednym z tych, którzy poszli na casting do Idola i usłyszało kilka przykrych, aczkolwiek prawdziwych rzeczy od Wojewódzkiego. Dlatego teraz przelewasz swoją frustracj na forach? W takim wypadku może powinieneś się przejść do jakiegoś psychologa, powinien zalecić Ci jakąś terapię i może za kilka miesięcy poczujesz się lepiej.
Rozumiem, że to zdanie na temat świerzba napisałeś po wnikliwej obserwacji swojej osoby. W końcu najlepiej się orientujemy w chorobach, które już przeszliśmy ;).

Wbijasz mi nóż w plecy...

Raz, bo kocham imię Paulina i dwa, bo masz klasę i lotny umysł, a występujesz w roli adwokata tego czwororęcznego odmieńca.
Ot...swoisty dualizm.

Zaliczasz się do inteligentnych osób, a jakże! Nawet bardzo...Po prostu błądzisz ale przyjdzie dzień, że mi przyznasz rację.
Chyba, że faktycznie jesteś adwokatem...Coo pani mecenas? Może to być? ;-))

Napiszę coś po raz chyba setny...Nie znam osobiście Frytki, Dody i Paris, nie zamieniłem z nimi zdania, nie śledzę ich poczynań, nie oglądam ich wygłupów, wywiadów z nimi i coś mi mówi, że są wszystkie głupsze, niż ustawa przewiduje...To samo mam względem Kubeksa...Umówmy się, że mam 6-ty zmysł, intuicję, itp.
Dla ścisłości- widziałem jakuba władysława w kilku akcjach, tzn. w jego programie, w Idolu, na tzw. gruncie neutralnym...Konkluzja- facet dno!


Już nie marnuję czasu na pisanie o jakubie władysławie, synu Josefa, gdyż ten etap mam za sobą, a poza tym zbyt drastycznie spadły moje tantiemy...;-)
Rzuciłem tylko krótki, luźny text, gdyż widzę że moje nauki nie poszły...patrz wyżej.

Nie interesuję się życiem tego "faceta" i "dziennikarza" :-) po prostu wyrażam swoje poglądy na temat tego pasożyta społecznego.
Czy kolo piszący prawdę o Dodzie ma obsesję na jej punkcie? Ma prawo dać upust swej nienawiści, nie? ;-)

Mam sporo pasji...Nie martw się...
Idol to rozrywka dla motłochu jak walki kogutów, dziękuję nie skorzystam...Nie widziałem ani jednego odcinka poza wygłupami Kubeksa, które ktoś wrzucił na youtube.
Psychologia to wciskanie kitu...Sam jestem poniekąd zoopsychologiem, więc wiem co mówię...;-)

Podobasz mi się, masz błysk w oku i klasę...Szkoda tylko, że tak zacna niewiasta stoi murem za takim makakiem...
Bywaj!

Nie występuję w roli adwokata, gdyby tak było zapewne dostawałabym za to niemałe pieniądze. A tak stan mojego konta nie zmienia się po napisaniu tych postów. Występuję w racji moich przekonań. I jestem wręcz pewna, że jeszcze bardzo długo się nie zmienią.

Przyznam, że nie spodziewałam się usłyszeć od Ciebie, jakichkolwiek miłych słów, a tu proszę. Dziękuję bardzo.

Również nie przepadam za Hilton, Rabczewską czy innymi pseudo gwiazdami (tylko nie używaj potem tego określenia w kontekście Wojewódzkiego), które poza skandalami nie mogą poszczycić się niczym. Jednakże nawet, gdy o nich cokolwiek piszę staram się mieć jakieś argumenty! I wypowiadam się w kontekście takiej Dody, jaką znam z programów, gdyż nie wiem czy w domowym zaciszu nie jest normalnym człowiekiem.

A Ty praktycznie nie możesz zaprezentować żadnych argumentów. Rozumiem, że możesz go nie lubić, nie tolerować czy wręcz nienawidzić. Ale czy to Ty jesteś w stanie oceniać, że facet jest dnem, motłochem i kimś jeszcze innym? Nie oceniaj ludzi przez pryzmat programów, których nie oglądasz, serwisów plotkarskich, gdzie wszystko jest wyssane z palca. Przeszkadza Ci jak ktoś rzuca się po kanapie i w sposób śmiały prezentuje swoje poglądy?

„Już nie marnuję czasu na pisanie…” Smutne jest, że w ogóle poświęcałeś czas „na takie dno”. Chyba nie warto? Zauważ, że ten facet naprawdę musi mieć w sobie coś skoro nawet Ty znalazłeś czas żeby go całkowicie zgnoić.

Zarzucasz mu, że pastwi się nad ludźmi. A Ty nie robisz tu tego samego? Tylko, że Wojewódzki nie chowa się za monitorem, co powoduje, że nie jest anonimowy (w przeciwieństwie do Ciebie) i dostaje za to duże pieniądze. Taka maleńka różnica. W internecie najłatwiej wyładować swoje emocje ubliżając komuś. Ty znalazłeś sobie Wojewódzkiego. Przykre, że choć tak bardzo nie nawiedzisz tego człowieka to przybliżasz się do niego. Taka konkluzja. Starasz się tępić to, co sam robisz.

Nie martwię się o Ciebie. Jestem jeszcze od tego daleka.

Pozdrawiam!

Kliknij listę tamatów, nieznacznie po prawej /lewym przyciskiem w myszy i lewym palcem wskazującym/
Pojawią się 4 strony numerowane...Kliknij na str.2, 3, 4 po kolei...Tam jest zawarte wszystko.
Po prostu nie chcę się powtarzać...
Tam znajdziesz sporo tzw. argumentów na temat Ob.jakuba władysława wojewuckiego "Nikodema Dyzmy z Koszalina", syna Josefa...

Jeżeli lubisz i cenisz wojewuckiego...Tooo tym gorzej dla Ciebie...
Tak, facet jest dnem i motłochem, prymitywnym hochsztaplerem, miernotą i podstarzałem frustratem...Chcesz argumentów?
Patrz punkt 1-szy instrukcji.

Poświęcałem czas na takie dno i się sprawdziły moje wizje...46-letni maturzysta pomalutku się konczy.
Dobra passa nigdy nie trwa wiecznie :-)

A gdzie mam wyrazić swoje opinie o tym-czymś? Mam napisać książkę? Too bym dopiero był durniem ;-)
A może mam zaprosić tvn do siebie?
A może mam wystąpić u niego? OK, przyjdę z kuszą...Z tym-czymś się nie gada, to trzeba lać.Czemu? Bo to szkodnik społeczny...

Dziwne, że nie znalazłem sobie Orłosia, Raczka, Barcisia, Cejrowskiego, Drzyzgi, kurczę...nie wiem kogo jeszcze...Kirka Douglasa, Morgana Freemana, Moniki Olejnik, Durczoka i 100 innych ludzi...Tylko akurat padło na Kubeksa!

Ano dlatego, że kolo NIC NIE UMIE I NIC SOBĄ REPREZENTUJE, a ci powyżej wręcz przeciwnie, jasne???

Jakie chcesz dowody na to, że kupa śmierdzi?? Mówisz, że kupa śmierdzi, uwzięłaś się na kupie...Pytam dlaczego? Daj mi argumenty, że kupa jest paskudna...Aaa i gdzie byli rodzice tej kupy?

Nooo please...Bądź poważna, co?

Nie kryję się za niczym...Kubeks za to jest "odważny", bo pokazuje chamstwo całej Polsce...Może lepiej, żeby schował się za monitor czasem?

Wyglądasz mi na osobę wybitnie poprawną politycznie, która Fritzla też usprawiedliwi, bo przeżył wojnę i miał trudne dzieciństwo.


A co powiesz o wybudowaniu 100 meczetów w Polsce? A co to złego, nie? ;-))
A scjentologia? A co w tym złego, że ktoś ma szajbę jak Tomek Rejs, co? Wszystko dla ludzi...

Już Cię poznałem i wiem wszystko...



"Przeszkadza Ci jak ktoś rzuca się po kanapie i w sposób śmiały prezentuje swoje poglądy? "
Jest cienka granica między śmiałością poglądów, a tzw.korzennym chamstwem...Zapamiętaj sobie.

Nie sądzisz, że gdybym była poprawna politycznie to raczej w 100% bym się z Tobą zgodziła i uznała, że masz rację? A tak wdaję się w kłótnię. I zapewne w Twoim mniemaniu zawsze przegram, gdyż nigdy siebie nawzajem nie przekonamy.

Nie musisz mi po kolei pisać jak wejść na listę tematów. Uważasz mnie aż za taką kretynkę, która nawet tego nie potrafi zrobić? Wyda Ci się to niemożliwe, ale jego widzowie nie są najgorszymi debilami. Jeżeli miałeś być pomocny, to dziękuję, ale nie potrzebuje.

Wielu ludzi nie usprawiedliwię i nawet nie chce tego robić. Tylko myślę, że Wojewódzkiego się akurat da i jakoś spróbuje to zrobić. Ten facet obroni się własną osobowością. Pokaż mi programy, które trwają po sześć lat, a autor wciąż cieszy się popularnością? Albo chociażby takim zaciekawieniem? I Ty najlepiej to udowadniasz, bo o nim piszesz i nie potrafisz przejść obok niego obojętnie. Pomiń jakieś Teleexpresy, Wiadomości czy inne. Niewiele Ci zostanie. Zapomniałam nie to się liczy, najważniejsza jest jakość programów.

Tylko się nie załam, Wojewódzki ma wystąpić w nowym programie TVN „Mam talent”. Wygląda na to, że jeszcze przez kilka lat będziesz musiał go znosić zarówno w TV, jak i w radiu i gazetach. Łysiejący pseudo dziennikarz jednak się nie kończy, straszne. A Ty inteligentny, wykształcony, przystojny mężczyzna przez kilka lat będziesz musiał jeszcze pisać na tym forum, aby wszystkich nawrócić i przekonać do swoich poglądów.

Chociaż nie cierpię, Dody, Hilton, Tokio Hotel czy czegoś w tym stylu to nie szukam forum, aby dać upust swoim emocjom. Po prostu omijam ich z daleka. Dziwię się, że Ty tak samo nie postąpisz w stosunku do Wojewódzkiego. Jednakże tego chyba nigdy nie zrozumiem. Może zamiast się nad nim pastwić poczytaj Dostojewskiego albo zapisz się na jakiś kurs. To o wiele bardziej Ci się przyda. Swój ostatni post o tym człowieku zapowiadałeś na 16 maja 2007! Mamy czerwiec 2008, a Ty wciąż nie potrafisz przestać o nim pisać. Mi byłoby szkoda czasu wypowiadać się na forum Rabczewskiej i pisać, dlaczego uważam ją za głupią. Zachowujesz się trochę podobnie do niej, rzucasz kilkaset wyzwisk i niczym poważnym ich nie potwierdzasz.

Może to rodzaj fascynacji i zwykła zazdrość?

Masz problemy z tolerancją? Zaakceptowanie takiego człowieka jak Wojewódzki to również rodzaj tolerancji.

Jakoś się nie czuję pokrzywdzona, że oglądam tego człowieka i że występuję w jego obronie. Ja nie jestem adwokatem, a Ty nie jesteś sędzią od wydawania wyroków. Dlatego bardzo proszę, abyś nie pisał, że wszystko o mnie wiesz i że już mnie rozszyfrowałeś. Oboje możemy się jedynie domyślać.

Przeczytałam kilka stron i praktycznie nic tam nie ma. Zauważyłam tylko jedno: Twoją manię! Ponad dwa lata pisania o zerze? Jednak przyznam, że nie doczytałam jeszcze wszystkiego i pozwolisz, że zrobię to innym razem.

Piszesz, że nie jest człowiekiem. Otóż jest. Inaczej byś go nie widział w telewizji i z tym się musisz pogodzić. Kobiety też miał, zapewne dużo ładniejsze od Twoich (nikogo nie obrażając). Kuba ma też innych fanów poza ludźmi bez matury. No tak, ale zaraz powiesz, że każdy idiota może mieć dyplom.

Nie słyszałeś, że jakiekolwiek zniekształcanie nazwiska czy wyśmiewanie rodziców również świadczy o chamstwie? ;) A te Twoje inwektywy też chyba nie są zbytnio kulturalne. Nieprawdaż?

Nie rozumiem jeszcze jednego, dlaczego, gdy ktoś zaczyna z Tobą rozmawiać i aż tak bardzo się nie kłuci (mowa o wcześniejszych tematach) to wyzywasz go od debili? Gdy brakuje nam argumentów zaczynamy to właśnie robić. Ty też tak postępujesz?

„Jest cienka granica pomiędzy…”. Ja doskonale o tym pamiętam, jednak potrafię też wyczuć czyjś sarkazm i ironię. A Ty? Czy to, co tu prezentujesz to nie jest korzenne chamstwo? Zdajesz sobie sprawę ile ludzi tu obraziłeś? Chociaż nie można zapominać, że Ciebie również obrażano.

"Wyglądasz mi na osobę wybitnie poprawną politycznie, która Fritzla też usprawiedliwi, bo przeżył wojnę i miał trudne dzieciństwo." - wprawdzie nie do mnie, ale nie rozumiem logiki zestawienia tych dwóch osób. KW jest miernym dziennikarzem i mierną osobowością - a raczej osobowością wyłącznie telewizyjną - ale nie zasługuje na porównywanie go do potwora, jakim jest Fritzl.

Do Logan...Chodziło mi tylko o to, że poprawny politycznie człowiek usprawiedliwi każdego...Dosłownie każdego, bo w końcu mamy XXI wiek, Europę, a nie Średniowiecze! :-))


Każdy odmieniec znajdzie adwokata, który będzie wciskał ciemnotę, że nie jest taki zły albo głupi...Po prostu jest oryginalny i dowcipny, a reszta tego nie rozumie...:-))

Jego osobowość to jak osobowość Dody, Kononowicza albo Leppera...Tzw. wyrazistość negatywna! :-)
Też mogę gdzieś się rozedrzeć, zaślinić i gadać banialuki...

Nie przejdę też obojętnie obok sodomity, nekrofila, czy kanibala...Też o nich szeroko napiszę i negatywnie oczywiście.

Powiesz mi, że to charyzma Kononowicza sprawiła, że tak głośno o nim? Noo i jego osobowość! ;-)

Przykłądy programów, które trwają znacznie dłużej, niż 6 lat:
-walki psów,
-walki kogutów,
-cyrki,
-w USA różne Jay'e Leno i programy w stylu "Lepkie pieniążki"- smarują się miodem i rzucają z góry banknoty- wygra ten, do którego się więcej przyklei,
-w niemczech mamy tego jak mu tam...Zapomniałem nazwiska...Taki pajac też w okularach i też stary, wyśmiewa się z Polaków, przypomnę sobie...Aaa- Harald Schmidt!

Wiesz jaka oglądalność jest takiego dziadostwa? Ogromna, bo tylu na świecie prymitywnych tępaków!

Kobiety miał...Wiem! Teraz postawmy pytanie, czy prawdziwe? Kobiety uciekają od infantylnych, obleśnych narcyzów bardziej jak od ognia...
Zresztą kolo raczej nie przepada za kobietami- to tajemnica Poliszynela.

Jest człowiekiem? Hmmm...Bo jakby nie był to bym go nie widział w telewizji? Muszę się z tym pogodzić...Fakt- dałaś mocny argument! ;-) A nigdy nie widziałaś małpek w "Z kamerą wśród zwierząt"? ;-))


"Kuba ma też innych fanów poza ludźmi bez matury. No tak, ale zaraz powiesz, że każdy idiota może mieć dyplom. " - fatalna obrona, mecenasie...Już nie wiesz co powiedzieć chyba!

Mówisz o moim chamstwie i inwektywach...Ale o tym przypadku nie można mówić kulturalnie...Chamstwu przeciwstawiamy się siłOM i godnościOM osobistOM, itd...dopowiedz sobie dalej...;-)

Kłóci, a nie kłuci...A już myślałem, że w ortografii siedzisz mocno, pani uczycielko...:-) Argumenty mam silne tylko nie chcesz ich dostrzec...Ciebie nigdy nie nazwę debilem, bo masz kulturę i umiesz rozmawiać, choć masz odmienny poglądy!
A, że jakiegoś debila nazwę debilem...Co w tym złego?


Ja się nie obrażam na ludzi stojących niżej ode mnie pod każdym względem, wliczając tu Kubeksa...Pewni ludzie nie są w stanie mnie obrazić.
Kubeks ma za mało rozumku, żeby szermować sarkazmem i ironią...On właśnie jest chamski i głupkowaty ale nie ironiczny.
Cenię błyskotliwą ironię i sarkazm! Nie lubię pseudo-ironii w wykonaniu chamowatego głuptaka.


ps- Przeczytaj wszystko...Potem możemy gadać ewentualnie, choć ja już nie mam sił :-)

Nie chcę mi się polemizować z lisoszakal, bo raczej nie widzę w tym sensu, więc napiszę tylko parę swoich spostrzeżeń

"Ten "człowiek", który bazując na swym kalectwie umysłowym i fizycznym, na gadaniu głupot nie na temat- na zasadzie "mówię wszystko co wiem", zachowywaniu się jak 13-latek ze świerzbem i na totalnym braku kultury, inteligencji, klasy"

Rozumiem, że Kuba Wojewódzki nie skrzywdził cię osobiście. Stąd twa nienawiść ma źródło gdzieś indziej. Podobną nienawiść można było zauważyć u Nazistów w stosunku do Żydów, u polityków PIS'u w stosunku do Żydów i liberałów, w stosunku polityków LPR do wszystkich którzy myślą inaczej niż oni oraz w stosunku Ojca Dyktatora do wszystkich, którzy mu się nie podporządkowują. Ot - skojarzenie.

"Otóż ten "człowiek" na tym wszystkim zbił jakiś tam kapitał"

Ach, ja tu o nazistach a przyczyna tkwi znacznie bliżej. Zawiść i zazdrość - jakie to polskie...

"Widzę tu samych inteligentnych i silnych ludzi o słusznych poglądach na temat jakuba władysława "kubeksa" wojewuckiego"

Jedyne słuszne poglady to twoje poglądy, tak ? Oczywiście. Do przewidzenia.

"Nie znam osobiście Frytki, Dody i Paris, nie zamieniłem z nimi zdania, nie śledzę ich poczynań, nie oglądam ich wygłupów, wywiadów z nimi i coś mi mówi, że są wszystkie głupsze, niż ustawa przewiduje...To samo mam względem Kubeksa"

Coś ci tak mówi, tak przypuszczasz, tak ci się wydaje ? Po prostu uwielbiam mocną argumentacje. Nadal nie jestem zaskoczony...

"Nie interesuję się życiem tego "faceta" i "dziennikarza" :-) po prostu wyrażam swoje poglądy na temat tego pasożyta społecznego."

Zapomniałeś dodać, że wyrażasz je z najwyższą kulturą wypowiedzi ( "Jeżeli lubisz i cenisz wojewuckiego...Tooo tym gorzej dla Ciebie...
Tak, facet jest dnem i motłochem, prymitywnym hochsztaplerem, miernotą i podstarzałem frustratem...")

Jako ciekawostkę mogę powiedzieć, że znajomy psycholog twierdzi, że wyrażanie opinii to odpowiedź na pytanie co się sądzi na dany temat lub założenie jednego tematu w którym tą opinię się wyraża. Natomiast pisanie kiludziesięciu postów w których pisze się jedno i to samo nazywa manią...

Na koniec chciałem napisać, że każdy może ( i powinien ! ) mieć swoje poglądy. Ale wyzywanie od debili ludzi o innych pogladach jest po prostu nietolerancją, którą należy zwalczać...

Pozwolę sobie nie zgodzić się z mym znakomitym kolegą-doktorem...

Odbierasz mnie totalnie na opak.
Dłuuuugo by mówić...

Pokrótce i nie pokolei- nie mam manii, po prostu muszę się powtarzać przez takich jak Ty bałamutników, którym nie chce się doczytać tego i owego.
Nie zazdroszczę mu niczego, po prostu go nie lubię tak jak nie lubię pająków- jakiś wstręt również fizyczny.

Nie lubię głupoty, prymitywizmu, żerowaniu na najniższych instynktach...

Cenię ludzi, którzy zarabiają pieniądze sensownie, a nie pokraki w stylu jakuba władysława, czy Paris Hilton...

Z psychologią daj se spokój...To kit, powiedz to znajomemu...Powiedz mu też, że jak pójdzie do psychologa nie mówiąc kim jest to ów psycholog na bank stwierdzi że kolega ma poważne problemy ze sobą- tak musi/taka praca.

O wojewuckim nie da się kulturalnie..."Daleko od szosy"- studiuję kulturę i sztukę, bo mając przed sobą taką sztukę trudno zachować kulturę...

Nigdy, przenigdy gość mi nie zalazł osobiście za skórę, nigdy mnie nie widział, ani ja jego...Podobnie jak wielu...A nie lubię go, patrz motyw o pająkach...To u mnie jakaś patologiczna niechęć ale uzasadniona debilizmem i chamstwem władysława...

Takie poglądy jak ja ma więcej, niż 50% społeczeństwa...Większość ma rację.

Nie mam nic do Żydów, cyklistów i innych...Nie lubię i Pis-u, i liberałów, nazistów i Rydzyka, i wojewuckiego /są podobni w hochsztaplerce i wciskaniu kitu masom/
Polityka nazistów była idiotyczna i bez sensu...A władysława inaczej nie można traktować, bo jest jaki jest.

ps- Kubica to najbogatszy polski sportowiec- uwielbiam gościa i nie zazdroszczę mu niczego, więc to nie polska zazdrość jest we mnie, a niechęć dla farbowanego durnia po maturze podskakującego jak pijany komediant- władysława "Kubeksa".
Tyle w tym temacie...

over/

"Pokrótce i nie pokolei- nie mam manii, po prostu muszę się powtarzać przez takich jak Ty bałamutników, którym nie chce się doczytać tego i owego."

A dlaczego musisz się powtarzać ? Celem wyrażania opinii jest uświadomienie innym swoich poglądów, a nie przekonanie kogoś do czegoś. Choć oczywiście może się tak zdarzyć, ale powtarzanie kilkadziesiąt razy tego samego, żeby przekonać kogoś jest bez sensu ( zwłaszcza, że ten ktoś najpewniej nie da się przekonać, bo każdy ma swoje zdanie - wszystko jest subiektywne ). Żeby uświadomić ludziom swoje zdanie wystarczy jeden post. Ty natomiast piszesz ich dziesiątki po prostu, zeby przekonać ludzi do swoich "jedynie słusznych" poglądów.

"Nie lubię głupoty, prymitywizmu, żerowaniu na najniższych instynktach..."

I chwała ci za to. Też nie lubię wyżej wymienionych, ale niedostrzegam tego u KW ( w przeciwieństwie do Dody i wielu, wielu innych którzy aż tym tryskają ). Twoje wywody, dopóki nie poprzesz ich racjonalnymi argumentami ( argumentami racjonalnymi w przekonywaniu, a nie z rodzaju "ja tak uważam, więc ty też musisz" ) mnie nie przekonają, bo to tak jakbyś chciał przekonać mnie, ze lubię fasolę, chociaż jej nie lubię, argumentując, że jest dobra - dla mnie nie jest, | ale dla ciebie może być, proszę bardzo | - podstawowa zasada. Apeluję więc, żebyś przestał wszem i wobec ogłaszać, że uważasz że Wojewódzki jest głupi, chamski i w ogóle bee, a każdy kto uważa inaczej niż ty też jest głupi.

"Takie poglądy jak ja ma więcej, niż 50% społeczeństwa...Większość ma rację"

I tutaj absolutnie nie mogę się z tobą zgodzić. To, że nawet 99 % społeczeństwa uważa, że ktoś jest głupi wcale nie oznacza, że to prawda.
Natomiast muszę powiedzieć, że rację ma tutaj każdy i z tej większej i mniejszej częsci społeczeństwa, który uważa, że Kuba Wojewódzki jest...
Rację masz ty pisząc "UWAŻAM, że Wojewódzki jest głupi". Rację mam ja pisząc "UWAŻAM, że Wojewódzki nie jest głupi". Bo obaj tak uważamy. A czy Wojewódzki jest naprawdę jest głupi ? Tutaj zahaczamy o filozofię, ale należało by się zastanowić czy głupim jest się wtedy gdy w czyichś oczach jest się głupcem, czy można to jakoś obiektywnie zmierzyć ( teretycznie można... ale taka Doda o IQ 140 wcale nie wygląda mi na inteligentną... ).

Nie zrozumiemy się nigdy...Tak samo jak z moim ojcem, choć w jednej jedynej sprawie jestem z nim zgodny, w sprawie jakuba władysława...:-)


Daj spokój z IQ, trzema pociągami jadącymi do miast A, B i C, klockami, trójkątami, itd...To nawet ja jakbym dobrze strzelił miałbym ze 150 ;-))
Byle osioł dobry ze ścisłych zniszczy każdego humanistę na takim teście...Miałem takiego w klasie- tępy jak but ale dobry ze ścisłych.

Doda to dno pod każdym względem.

Chodzi o to /pisałem już to nie raz/, że większość inteligentnych ludzi uważa Kubeksa za matoła, a prymitywy się nim zachwycają...

Poczytaj czasem na forach...Każda "blądynka" ;-) napisze, że Kubuś jest zajefajny i na ogół każdy kto ma umeblowany jako tako umeblowany łeb napisze, że to skończony przygłup.

Tyle ode mnie...pozdro.

"Daj spokój z IQ, trzema pociągami jadącymi do miast A, B i C, klockami, trójkątami, itd...To nawet ja jakbym dobrze strzelił miałbym ze 150 ;-))
Byle osioł dobry ze ścisłych zniszczy każdego humanistę na takim teście...Miałem takiego w klasie- tępy jak but ale dobry ze ścisłych."

No przecież właśnie napisałem, że trudno wziąść IQ za wyznacznik inteligencji ;) Chyba rzeczywiście nie potrafimy się zrozumieć :D

"Poczytaj czasem na forach...Każda "blądynka" ;-) napisze, że Kubuś jest zajefajny"

Bo to jest jego praca. Każdy kto pracuje w telewizji masowej musi być choć trochę populistyczny. Ludzie lubią go za te jego wygłupy etc., ale ja dostrzegam w jego programie coś więcej.

I tym proponuję zakończyć tą dyskusję.

Wdg. mnie to debil, z którym jakbyś poszedł na piwo to też by się drapał, czochrał, tarzał, łapał pchły, iskał, gadał bez sensu co mu ślina na język przyniesie, a Ciebie by w ogóle nie słuchał...

Ale OOOkeeey...Ciebie i Twe poglądy szanuję, bo umiesz rozmawiać.Nooo i słuchać, tfu tzn.czytać! :-))