Lindsay Lohan

Lindsay Dee Lohan

7,6
7 812 ocen gry aktorskiej
powrót do forum osoby Lindsay Lohan

Nigdy jej specjalnie nie lubilam, ale w kilku filmach naprawde byla niezla. Zaskoczyla mnie w filmie Twarda sztuka, i to bardzo pozytywnie. Mam nadzieje, ze poradzi sobie jakos ze swoimi problemami, bo naprawde jest jednak dobra aktorka.

kaktus3000

dobrą aktorką powiadasz??? - buahahahaha....

nie_ma_mnie_2

a nie jest?
jeszcze powiedz, że jest sztuczna i że te wszystkie produkcje do których jest zapraszana to blef?
poza tym zdanie aktorki takiej jak Jane Fonda jest wiarygodniejsze niż Twoje. a ona powiedziała, że Linds jest dobra.

Blaczek

o żal, naprawde żal...Zaraz mi pewnie powiesz, że jest lepsza niż Audrey Hepburn, Meryl Streep, czy chociażby "Jadzkia" Foster?!?!?
Filmy w ktorych grała to jedene z najgorszych "kiczów" jakie w życiu widziałem, a ona sama jest dennym, nadgorliwym dzieckiem - dlatego Fonda tylko tak ironizowała, aby to dziecko nie co dowartościować....

nie_ma_mnie_2

Żal? A twoje porównywanie 20-latki do gwiazdy pokroju Meryl Streep to niby nie jest żal?
Może raczej ja zapytam - jeszcze mi powiedz, że jest gorsza od Hilary Duff, Vanessy Hudgens, albo Megan Fox.

Blaczek

Dziecko kochane, ty nie wiesz co piszesz...Taka "lalka" z "marginesu społecznego" jak Lohan, nigdy - przenigdy nie dorówna pani Streep...
Btw...kto to, co to wogóle jest: Duff, Hudgens, Fox Hmm???

Pozdrawiam....

nie_ma_mnie_2

Co to jest?
Nie no...kultura na wysokim poziomie, nie powiem.
Twoje zdolności jasnowidzenia też przerastają mój prosty umysł.
Zresztą argumentów też Ci jakoś brakuje.
Coś czarno widzę tą dyskusję.
A na zakończenie dodam:

Harvey Weinstein, bogaty producent, znany w Polsce dzięki znajomości z Weroniką Rosati, wierzy w to, że Lindsay Lohan jest w stanie odbudować swoją karierę. Weinstein i Lohan pracowali razem przy filmie Bobby. Producent powiedział, że aktorka ma niebywały talent i że zatrudni ją zaraz po tym, jak wyjdzie z odwyku:

Ona jest cudowną aktorką. Świetnie dała sobie radę w "Bobby?m". Ma prawdziwy talent. Mam nadzieję, że wszystko z nią w porządku, to miła dziewczyna.

Producent wierzy też, że Lindsay upora się ze wszystkimi problemami:

Wszyscy zapominamy, że to tylko dzieciaki. Popełniają błędy. Miejmy nadzieję, że umieją ponieść konsekwencje i że ktoś w końcu skopie im tyłki.

Blaczek

Jesteś kobietą wiec umówmy się tak, że nie będe od ciebie wymagał logiki i rozumowania moich postów - okey?!?!??
Nie bede Ci wjezdzal rowniez na ambicje, bo rozumie ze takim jak Ty jest to uczucie zupelnie obce.......
Argumentów mi nie brakuje, bo poddac moge się dopiero wtedy,gdy "wystrzele" je wszystkie do imentu, a ty zaskoczysz mnie czyms naglym i nieoczekiwanym...
Jeżeli dla ciebie, wszystkie cechy idealne, wartosciowego człowieka posiada "pani z okładki" - taka chociazby Lohan to dobra, niech tak pozostanie - nie mnie to oceniać...
Moim skromnym zdaniem Lindsay jest tak brzydka, bez metrowej tapety, iż jej twarz bez niej, zaczyna wzbudzać publiczne obruszenie i godzić w gusta estetyczne....
W przypadku Lindsay Lohan "chore" jest spędzanie życia na adorowaniu swojego ciała, ciągłym naprawianiu każdej niedoskonałości, popadaniu w coraz to nowe kompleksy i wszystko po to, a żeby tylko znalesc sie na pierwszej stronie ((okładce)) jakiegos kolorowego czasopisma, wierząc że wtedy będzie szczęśliwa...
Lohan powinna spróbować wznieść się odrobinę ponad to wszystko co robi do tej pory i sprobowac dostrzec w sobie coś więcej niż tylko cycki, du.pe, cpanie picie i sex - i zaczac sie dokształcać intelektualnie, pracowac na swoim charakterem, warsztatem aktorskim,((ktory ma bardzo,ale to bardzo slaby)) jezeli pragnie naprawde cos zwojowac w show-biznesie - A to co ona robi teraz, wg.mnie trochę mija się z ideą życia...


nie_ma_mnie_2

Nie wiesz kim jest Megan Fox?
Nie znasz produkcji o nazwie 'Transformers'?
Pewnie kultowej kreskówki też nie znasz?
I uważasz się za znawcę kina?
To jest żal, kolego.

Btw, spadaj z kochanym dzieckiem. Uprzejmości z Twojej strony są żałosne, tak samo jak ta ironia.

Blaczek

"Jesteś kobietą wiec umówmy się tak, że nie będe od ciebie wymagał logiki i rozumowania moich postów - okey?!?!??"
Nie, nie okej.
Bo jesteś niesprawiedliwym, nietolerancyjnym szowinistą.
Co z tego, że jestem kobietą?
Rany, czy to jest na pewno XXI wiek?
Czy faceci nadal sądzą, że kobiety są mniej inteligentne?
Współczuję Twojej żonie.


"Nie bede Ci wjezdzal rowniez na ambicje, bo rozumie ze takim jak Ty jest to uczucie zupelnie obce......."
Takim jak ja, czyli jakim?
Jeszcze mi napisz jak to dobrze mnie znasz.
Dobre.
Oceniasz mnie po jednym poście i jesteś tym mądrym.

"Jeżeli dla ciebie, wszystkie cechy idealne, wartosciowego człowieka posiada "pani z okładki" - taka chociazby Lohan to dobra, niech tak pozostanie - nie mnie to oceniać..."
Rany, koleś i po co tak wyolbrzymiać?
Dla mnie aktor nie musi być idealny. Ma dobrze grać. I rzeczywiście - nie Tobie to oceniać.


"Moim skromnym zdaniem Lindsay jest tak brzydka, bez metrowej tapety, iż jej twarz bez niej, zaczyna wzbudzać publiczne obruszenie i godzić w gusta estetyczne...."
Kolejna rzecz - aktor nie musi być przystojny. Ma dobrze grać. Ale to już osobiste priorytety. Ja nie jestem tak płytka.


"W przypadku Lindsay Lohan "chore" jest spędzanie życia na adorowaniu swojego ciała, ciągłym naprawianiu każdej niedoskonałości, popadaniu w coraz to nowe kompleksy i wszystko po to, a żeby tylko znalesc sie na pierwszej stronie ((okładce)) jakiegos kolorowego czasopisma, wierząc że wtedy będzie szczęśliwa..."
Widzę, ze jesteś z nią blisko skoro posiadasz takie informacje.
Ale ja nadal będę powtarzać to co pisałam wyżej - co mają do tego jej umiejętności? To jest portal filmowy, a nie plotkarski. Jak chcesz sobie kogoś powyzywać, bo jest brzydki to idź na pudelka.

"Lohan powinna spróbować wznieść się odrobinę ponad to wszystko co robi do tej pory i sprobowac dostrzec w sobie coś więcej niż tylko cycki, du.pe, cpanie picie i sex"
Seks w sobie? To już nawet widziałeś filmiki z jej masturbacji? Ooo..

"warsztatem aktorskim,((ktory ma bardzo,ale to bardzo slaby))"
No tak, przecież to gwiazdka jednego filmu, w którym grała z samymi debiutantami. Wcale nie zagrała w Bobby'm z Demi Moore, Sharon Stone, Eliah Woodem, czy Ashtonem Kutcherem, ani w 'Chapter 27' z Jaredem Leto o postaci Marka Chapmana. O czym ja w ogóle opowiadam?

"A to co ona robi teraz, wg.mnie trochę mija się z ideą życia... "
Każdy żyje jak chce.
Poza tym dziwne że znasz tylko te fakty o Lindsay, które działają na jej niekorzyść.

A nie wiesz nic o trudnym dzieciństwie, ciągłych kłótniach rodziców, fałszywym ojcu, matce rządnej kariery, która nie patrzy na dzieci.
Niee...sorry. Przecież to mi się gwiazdki pomyliły.

Blaczek

A ty kolezanko ziejesz emocjami w stosunku do mnie, piszesz o jakis dennych aktoreczkach jak jakas tam Megan Fox - ktora to miala swoje 5 "sekund" na ekranie, a ktora jest slaba, ale bezszczelnie chce wkorzystac swoje nadgorliwe "parcie na szklo"...
Takich kiczów jak "transformers" nie lookam, bo sa bajeczki, dla takich duzych bobasów jak ty, a ja jestem expertem, specem i konesem dobrego kina ((co za skromnosc nie? - małyszowska prawie)),a nie jakis komercyjnych gniotów.....

btw...pozdrawiam...

Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
alejajaxx

Pff, a w którym miejscu napisałam, że Megan Fox jest dobra?
Rany, Ty chyba dyskutujesz z dwoma osobami na raz, bo już kolejny raz zarzucasz mi rzeczy, których nie pisałam.

Podałam jej przykład, bo ma tyle lat co Lindsay. Porównywanie Lohan ze Streep nie ma najmniejszego sensu. Wiadomo, że gwiazda pokroju Meryl wypadnie lepiej.

Nie wiem skąd w ogóle wytrzasnąłeś takie porównanie.

Daj maturę 19-latkowi i 3-latkowi.
To to samo.

Blaczek

O fuck nie bylo mnie tu zaledwie 10 minut,ale z tego co widze to powiało grozą. No Więc przejdzmy do konkretów...

Po pierwsze to nie mam zamiaru ci ubliżac,bo raz ze tego nie lubie,a dwa to nie lezy w mojej naturze,a zeby znizac sie do poziomu intelektu takich osób jak ty i lindsay

Po drugie to jezeli wogóle w twojej malej glówce jest jakikolwiek zalążek mózgu ((w co szczerze mówiąc, bardzo watpie)), to nawet gdyby takowy jush istnial, nie jest on w stanie wyobrazić sobie w jednym setnym procenta/u, w jaki sposób mnie zycie potraktowało i dlaczego. Wiec prosze cie nie wstawiaj mi takich głodnych kawalów, odnosnie dziecinstwa, rodziny, zycia etc - ok??

Po trzecie dobre kino, ((nie takie w ktorym gra ta pani)) widzialem wtedy, kiedy ty córeczko, jeszcze dlubalas w nosie i zjadalas swoje gile - dlatego prosze po raz kolejny, zastanow sie dobrze nim cokolwiek powiesz lub napiszesz...

Po czwarte nalezaloby zwrocic sie z odrobiną szacunku do mnie o pomoc w wytlumaczeniu czym wlasciwie jest kinematografia - a ja jezeli bede mial na tyle cierpliwosci,aby takim ludziom jak ty klasc wiedze "łopatą do glówki " to sie nad tym powaznie zastanowie. Domniemywam jednak, że i tak bylo by to dla ciebie zbyt trudne do przyswojenia i nigdy tego nie pojmiesz - ale moze warto sprobowac...co???

Po piate ide cos zjesc, bede za 15 minut

Po szóste pozdrawiam kolezanke

nie_ma_mnie_2

Fiolek napiales tam gdzies duzo wyzej ( a raczej zadales pytanie): "czym jest w ogole filmografia?" i ze "nie bedziesz wiedzy o niej ludziom do glowy lopatami klasc". Dla mnie film jest glownie dla rozrywki nie musi byc koniecznie scenariusz, ktory zwala z nog swoja zawiloscia. Film moze byc latwy, mily i przyjemny do ogladania. Dlatego lubie tez filmy z Lindsay bo one wlasnie takie sa( co nie znaczy ze nie lubie "ambitniejszych" filmow rowniez)!

Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
alejajaxx

To sie nazywa własnie glos mlodej polskiej inteligencji...oni (( czyt. tacy jak ty)) przestali byc już polakami i zamienili język na "Lilo"

Buahaha strary, od kiedy jestes na filmwebie??? z twojego postu, az kapie intelektem, ambicja, ironią, cynizmem - jakkolwiek by tego nie nazwac...
Smieszy mnie to, a jednoczesnie jest mi smutno, ze wy uznajecie za "przedmiotu kultu" takieo kogos jak pani Linsay... Bravo,bravissimo i gratulacje dla was ze macie takiego idola jak Lohan....

Aktorstwo "leży na" Lohay tak dobrze jak gajer Armaniego na Jay -Z'im - Tylko błagam, ją niech ona się tak bardzo nierozpędza, bowiem obawiam się że za niedługo bedziemy ją widzieć odbierajacą nagroda Akademii Filmowej ((vide. Oscar)) za całokszałt twórczości, podczas wreczenia tej prestiżowej nagrody - a wasza "młodzież wszechogólnoswiatowa" bedzie jej kibicowała i dozgonnie wdzieczna, że mozecie sie zachwycac jej "sztuczna" urodą....


Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
alejajaxx

Witaj ponownie "alejajarzuxx**"

Panie moj ty kochany nie potrawie ukierunkować swoich mysli na tok twojego błędnego,beznadziejnego myślenia, toteż nie jestem w stanie pojac tego jak doszedles do takich pochopnych wniosków - sądze ze był to jeden z kolejnych wymysłow twojej chorej, dzieciecej wyobrazni...
Skoro czujesz ze moim subiektywnymi wypowiedziami na temat Lindsay, wywolalem w twojej pustej głowce jakis nieodwracalne skutki uboczne postaci, trwałego urazu psychicznego to serdecznie zachęcam do natychmiastowego skontaktowania się ze Szpitalem Psychiatrycznym w Lublińcu - Odział 12, sala numer 5,.....jest to jeden z kilku niezależnych ośrodków medycznych w naszym kraju, nie skorumpowany tak bardzo przez międzynarodowe firmy farmaceutyczne lansujące swoje "cudowne leki". kosztem zdrowia takich potencjalnych pacjentów jak ty....

nie_ma_mnie_2

nc najlepiej po prostu skonczmy tę pyskówke bo robi sie ona monotonna

nie_ma_mnie_2

fajna dyskusja, nie ma co...:)
ja też nie lubię Lindsay, ale to jest moje zdanie, może z czasem ono ulegnie zmianie, bo ja jestem zmienny jak flaga na wietrze:)
no cóż...

Przemek

Okej, nie lubisz jej, ale na tej podstawie nie stwierdzasz, że jestem bezmózgową idiotką ^.^

użytkownik usunięty
alejajaxx

Plujesz jadem ,twemu domniemanemu szyderstwu brak klasy,to raczej karykatura wypowiedzi niz jakikolwiek racjonalny argument.Coz tu ukrywac Lindsay jest sztampowa ,malo oryginalna pseudo-aktoreczka rzucaną w ramiona podnieconych "wielkich koneserwow kina" -takich jak Ty ,by zarobic kolejne dolary na Waszym ograniczeniu ...Slowo "komercja" zapewne znasz doskonale choc zaczynam watpic majac stycznosc z takim pustakiem ..bo inaczej nie potrafie okreslic czlowieka ,ktory chełpi sie nieznajomoscia tematu ,zaniza poziom konwersacji i do tego jeszcze wierzy ,ze jest wybitnie rozwiniety intelektulanie,gdy tak okalecza nasza Polska mowe!

kaktus3000

Boze nie wiedzialam, ze taka wojna sie rozpeta przy tym temacie:/

kaktus3000

Wojna?
Sorry, nie będę potwierdzać, gdy ktoś mnie wyzywa, tylko dlatego że lubię kogoś innego niż on ^.^

Blaczek

jasne ja Ciebie rozumiem nie rozumiem tego fiolka:/

kaktus3000

Oł, okej.
Myślałam, ze Ty tez chcesz mi nawrzucać.. ^.^

Blaczek

blacky jest fajna, nie mam nic do Ciebie:D
a widziałaś, jak założyłem temat "CO??????" tam dopiero było piekło:)

Przemek

jestem fajna? oł, dzięki!
chyba nie miałam szczęścia tego przeczytać ;)

kaktus3000

Też nie miałam o tej panience dobrego zdania dopóki nie obejrzałam "twardej sztuki" zaskoczyła mnie bardzo pozytywnie i rzeczywiscie jest bardzo dobrą aktorką! Co z tego, że młoda, że ćpa, że pokazuje krok gdzie tylko może, że ma romans z dziewczyną, że jest narcyzem? Ma talent i tyle.

glamour

Ostatnie dwa zdania dokładnie odzwierciedlają to co o niej myślę ;P

Blaczek

może mnie też zaskoczy, bo słyszałem i czytałem to już wielokrotnie, że Jane Fonda wyraża się o niej bardzo dobrze, więc jednak taka "do kitu"to ona nie jest.
czas pokaże, zobaczymy.

użytkownik usunięty
Blaczek

Talen ma na pewno większy jak Paris Hilton ale jej życie prywatne jest tragiczne.

O mój nieistniejacy Boże,opatentuj te wszystkie wypowiedzi powyżej - wreszcie grupka młodych polaków dostanie Nobla, za konkrety a nie za jakąś pierdołę,która nikomu w niczym nie pomoze....

Wiecie,że my wogóle nie gadamy na temat?!?!?! - Ale H.U.J. nie żyje OFFTop....

Po pierwsze primo - to na serio, nie jestem żadnym "specem" tudzież "koneserem", ogladam i wyciagam wnioski...
Po drugie primo - moja jedyną misją jest OBRONA a nie WYSMIANIE złych aktorów. Zauważcie,ze panienki typu paris, lindsay etc. są bardzo pewne i uważaja się za bossów w swojej dziedzinie, kpiąc przy tym z kolezanek po fachu...I to mnie boli i dlatego takie działania PIĘTNUJĘ a nie SZYDZĘ sobie z nich....Jeżeli natomiast WAs śmieszy poprawianie świata, to wyjeżdżajcie na Wyspy, tak jak 2 mln naszych rodaków...a ja no ćóż,nadal uparcie będę korygował "ekspertów" takich jak co poniektorzy z tutaj zgromadzonych, aż do momentu kiedy długa i krwawa kampania skończy się pomyślnie.


@ Blacky uniosłem sie ,a i niepotrzebnie wiec sorry jak poczulas sie urazona...

nie_ma_mnie_2

Owszem, uniosłeś się, nikt nie wie po co.
OFFtop? Być może.
Ale to strona o Lindsay, a my gadamy o Lindsay.

Nie rozumiem jak możesz porównywać Paris i Lindsay. Okej, prywatnie obie zachowują się podobnie, ale jeśli chodzi o poziom filmów w których grają - zastanów się, przejrzyj ich filmografie i wtedy pogadamy.

Blaczek

Uwiez mi ze można te dwie panienki zestawiac ze sobą, bo jedyne co wyszło w życiu Paris to, to że została spadkowiczką ogromnej hotelowej foruny i jest urzadzona do konca swego prymitywnego żywota, natomiast Lindsay jest chyba nie co bardziej ambitna, ponieważ jej w życiu wyszły, aż 2. Mianowicie Film "Freaky Friday" ((dosyc pozytywniewypadła)) i ta o to lamentowa wypowiedz... cytuje:

"Jestem uzależniona od alkoholu i narkotyków...
Jest dla mnie jasne, że moje życie całkowicie wymknęło się spod kontroli, ponieważ jestem uzależniona od alkoholu i narkotyków.
Ostatnio znowu zeszłam na złą drogę i robiłam rzeczy, których się wstydzę. Łamałam prawo i teraz ponoszę za to odpowiedzialność, przyznając się do winy.
Nieważne, co mówiłam, gdy byłam pod wpływem alkoholu i narkotyków w dniu wypadku. Nie winię nikogo oprócz siebie samej za moje zachowanie.
Dziękuję Bogu, że nikogo nie skrzywdziłam. Mogłam do tego doprowadzić. Bardzo chcę być zdrowa, odzyskać kontrolę nad życiem i karierą, i w tym celu zwróciłam się o pomoc medyczną.
Na szczęście nie jestem sama w swojej codziennej walce i wiem, że ludzie chcą, by mi się udało. Może z czasem to stanie się łatwiejsze. Liczę na to." - taki to żałosny bełkot wygłosiła w oświadczeniu dla prasy, Lohan w zeszły czwartek...

Same banały, prawda drodzy forumowicze ??? Czas pokaże, czy Lindsay naprawdę chce i umie się zmienić. - Ja sadze, że Nie zrobi, nie uda jej sie to, poniewaz ta wypowiedz byla tylko i wylacznie pod publiczke...
...zreszta zalozylem podobny temat z tym cytatem, ale bylo tam slabe zainteresowanie - moze tutaj ten cytat posluzy za dobry materiał zapoznawczy do dalszej dyskusji - ewntualnej dyskusji

nie_ma_mnie_2

Porównanie z Paris- "z kim sie zadajesz takim sie stajesz"i to tyle na ten temat.

Co do jej wypowiedzi- nic z tego nie bedzie, zwyczajne gderanie żeby było ładnie i przyjemnie. To gadka typu "zrobiłam coś źle ale chce się poprawić, chce być lepszą osobą, ludzie znowu mnie pokochają i bedzie kolorowo..." blaa blaa blaa, cche sie powiedzieć GÓWNO PRAWDA

glamour

chociąz jedna osoba, która moglaby byc moim sojusznikiem...

btw...moze załozymy jakiś "pakt"???

nie_ma_mnie_2

Och, tak załóżcie sobie bloga! Ale będzie fun!
Co do 'rzeczy, które jest w życiu wyszły': drugoplanowa rola w 'Chapter 27', poza tym rola w: 'Bobby'm', gdzie była zachwalana przez kolegów z planu, reżyserów, producentów, poza tym rola w 'Georgia rule' też podobno jest bardzo dobra.
Widzę, że naprawdę mało wiesz o jej filmografii - jedynie o najświeższych plotkach coś wiesz.
Ale o tym już pisałam - od tego masz pudelka.

Blaczek

Trzeci raz "tego" czytam i nie rozumiem - Xd
Co Ty ((Repect i Szacuneczek)) znowu wymyśliłaś z tym "Box" Hmm??

A tak poza tym to ja tu nadmieniłem o ewentualnym Sojuszu w tym temacie, ((nie na blogu)) ponieważ wiekszośc z Was rzuciła sie na mnie jak jakies dzikie hieny na padline mięcha, i musialem odpierać samemu te ataki. Póki co, to z "autopsji" wnioskuje, że tylko jeden użytkownik był mi, jako-tako przychylny - być może to błedne myślenie


Btw..."Blacky" powżnie mówisz, iż Linsay jest, aż tak dobra w te "klocki", że aż ją koledzy ((vide. panowie,mężczyzni)) z planu zachwali??? - a patrz ja sądziłem, że ona jest "LES...", a tu jednak pani Lohan jest "BI..." - no kurde, kto bym pomyślał...

kaktus3000

Mnie również zaskoczyła, swoją grą, nie można oczywscie porównywać jej do Audrey Hepburn, Meryl Streep, jak to zrobił/a fiołek, to wogle nie ma senu, przeciez ona ma tylko 21 lata, więc, skąd to porównanie, ale napewno jest jedna z lepszy młodszych aktorę typ Hilary Duff, czy Paris Hilton, ta pierwsza gra jedynie w głupich komediach romatycznych, a Hiltonówna zagrała raptem w 2 czy 3 filmach.....

Zuzaa_3

aha i a co do tego, że ćpa czy się puszcza...? i co z tego to ona sobie zmarnuje swoje życiem nie Ty, na tym forum powinno się oceniać umiejętności aktorskie, a nie życie prwyatne...

Zuzaa_3

Czy Wy wszyscy naprawde znacie tylko takie "puste" laleczki jak Duff, Hilton, Lindsay, Briney czy nasza "gwiazdeczka" z nie co innej branży ((choć niedlugo do aktorstwa tesh się pewnie bedzie pchała)) Doda...
Obiektywnie śmiem twierdzić, że świetnymi aktorkami młodego pokolenia są Reese Witherspoon, Charlize Theron , czy chocby Hilary Swank...
Poza tym, że swietnie znają się na swoim rzemiśle, to i prywatnie te kobiety potrafia sie jakoś prowadzić - nie to co ta pseudo-aktorka...

kaktus3000

Lindsay to dobra aktorka, cała reszta mnie nie obchodzi i tyle.

glamour

Pseudo-aktorka?
Możesz zdefiniować?

Poza tym Charlie Theron ma 32 lata, Reese Witherspoon 31, a Hilary Swank 33.

Porównuj je z Lindsay za 10 lat, okej?

Nabijasz się z porównań do Hilary Duff, czy Megan Fox, ale to one właśnie są rówieśniczkami Lohan.

Blaczek

Co rozumiem przez pseudo??? - A proszę Cię bardzo, już odpowiadam...
...Otóż ta cała Linsay Lohan, podobnie jak jej koleżanki po fachu, czyli zupełne beztalencia typu: Duf, Fox, Spears, ((podobno ona, nawet po porodzie jest dziewica - Xd)) Hilton i inne panienki slynnące ze swojego wszechoogromnego TUPETU - miały jush swoje 5 sekund na "szklanym ekranie" i po tym co tam pokazały, trzeba im powiedziec stanowcze: "Nie STOP dzieczyny, tak dalej byc nie może". A dlaczego tak??? - ano dlatego, poniewaz to co tam zaprezentowały, jest odejsciem od normy, mówiąc w bardzo duzym skrócie: artystyczym dnem, aktorską perwersją, ogólnie Shitem,szmirą i tandetą w jednym - Nie to co "nasza" Dorotka ((vel. Doda)) nie??? - Xd
I tak, jak wspomnialem wczesniej(( i nie chce chce sie powtarzac, bo raz,że tego nie lubie, a dwa, ze popostu nie potrafie)) to ja nie nabijam, nie szydze z tych dziewczyn tylko ich działania neguje i piętnuje - To tesh proszę Cie droga Blacky "nie wkładaj mi w usta tego, czego w nich nie miałem", bo jak narazie to zbytnio uogólniasz moją krytykę wobec tych własnie pseudo-artystek, a i również, co za tym idzie, to bardzo pochopnie mnie "zaszufladkowujesz"....

nie_ma_mnie_2

Twoje pisanie o beztalenciu Lindsay już się robi nudne.
O, a propos słowa 'już' - ile Ty masz lat, żeby pisać to przez 'sh'?
Wydawało mi się, że w momencie pójścia do gimnazjum się z tego wyrasta, albo wcale nie przechodzi. Widocznie jesteś tym wyjątkiem, który potwierdza regułę.
Poza tym zdanie Jane Fondy, Felicity Huffman, czy Drew Barrymore znaczy dla mnie więcej niż Twoje bezpodstawne wywody.
Każdy Twój post to w kółko to samo tylko napisane w inny sposób.
Poniżasz wszystkie młode aktorki. Tak poniżasz i to nie jest żadna moja nadinterpretacja.

W ogóle to...jakie Ty filmy widziałeś z Lindsay,gdzie była AŻ TAKA straszna?
Bo jak na razie to tylko ja podałam przykłady, gdzie była dobra.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones