2 płyty z nowym materiałem i kultowa kapela ? smieszne !!!!!
kultowa kapela nu-metalu to KORN ! DEFTONES ! anie to komercyjne coś.
1 płyta dobra, druga przeciętna i juz kultowe...
Żadna z wymienionych tu kapel(LP, Deftones, Korn) nie jest kultowa. Jak dla mnie cały nu-metal jest mocno średni, żeby nie powiedzieć słaby. Takie mdłe połączenie rapu z rockiem. Jeśli chodzi o mieszanie gatunków to posłuchajcie sobie RATM a potem możemy dyskutować. Wrzucam jeden ich kawałek:
http://www.youtube.com/watch?v=o_-QGNUYL5g
Ty jesteś tą samą Ulisseską co kiedyś miała rocznik 1989 w nicku?;> Bo jeśli tak to razem walczyłyśmy przeciwko japonce:P Tyle, że wtedy miałam inny nick...:P
Ale po nicku bym Cię nie skojarzyła-Asia mi się kojarzyła z ładną brunetką z fotką w avku, ale pamiętam doskonale :-)
Kupe lat;-) W ogóle Dżapanka gdzieś się zapodziała, nie możemy z gangiem jej zlokalizować i jak widzisz, spamuję sobie na Linkinach, bo o zgrozo dużo tutaj degeneratów i potencjalnych samobójców;] Ogolnie miła atmosferka:D
:| Wali mnie to co jest kultowe a co nie, mam dość SPAMU w mailu. Nie mogę anulować subskrypcji tego tematu a tu jakieś trolle po 40 wiadomości dziennie wymieniają. Platyna jest w porządku, ale reszta to jakieś bezmózgi. A RATM znam na pamięć. Osobiście najbardziej lubię "Take the power back" i "fistful of Steel". No i nieśmiertelne "Sleep Now in The Fire".
Moje muzyczne gusta się znacznie od 4 lat rozszerzyły. Słucham prawie wszystkiego, oprócz miałkiego popu i techno z mainstreamu. I z lekkim zażenowaniem wspominam tego czego słuchałem. Sziiiit, nawet bluzę Korna miałem...
P.S. Platyno , please ! DO NOT FEED THE TROLLS !
cie lubią normalni .. kto? dżdżownice.. aha rozumiem.. ja cie nie lubię .. ja cie nienawidzę .. "pokemon" to nie ja tylko ty .. bo widziałem cie w sklepia na półkach gdzie stały pokemony
"a tak w ogóle napij się wody bo masz suche teksty"
Ahahaha, suchy tekst o suchych tekstach:D How lame is that?:D
Idź do kąta, przemyśleć swoje zachowanie. Poproś kogoś z dorosłych by ci wybił z głowy głupotę.
tamta lista co wymieniłaś jest ok, dyskusyjne jest czy RATM oraz slipknot to nu-metal, chodz niektóre utwory pod to podchodzą. W każdym razie ja znawcy nie udaję, wg mnie jednak Linkini to żaden klasy nu metalu. Pierwszy krążek pamiętam, boodajże z 2002 roku był ok ale potem dnoooooooooooo.
Niee, to z 2000 roku. Nasi rozmówcy nosili pieluchy wtedy (No przynajmniej linkinpark i maciejek - ten ostatni dość długo się moczył). Ale wielcy znawcy bo sobie od 4 miesięcy LP słuchają, bo im się jeden kawałek (fatalny) spodobał. Phi! Cieniasy.
jeszcze POD to spoko kapela i swego czasu się słuchało, zapomniałas o nich i o nieśmiertelnym "Your the nation" ;p
Polecam jeszcze Hollywood Boulevard oraz Dope, u nas trochę mniej znani o ile wogóle. Ci ostatni mają świetny utwór, "Debonaire';P