Messi jest najlepszym z obecnych piłkarzy. A jego talent wciąż rośnie. Myślę, że jest godnym następcą Diega Maradony.
Ale Messi był bardziej zmęczony bo przecież wszystkich przechodził jak chciał a iniest i xavi mu tylko piłki podawali i dlatego
Tylko podawali?? Sądzisz, że wypracowywanie podań i bieganie po całym boisku, szukając możliwych zagrań, jest mniej pracochłonne? Z reguły pomocnicy bardziej się męczą niż napastnicy, bo więcej biegają więc to akurat nieprawda. Messi nie biegał od własnej bramki do bramki przeciwnika, bo oglądałem jego mecze ;p
A np. obrońcy, którzy cały sezon harowali i ostro walczyli? Messi nie ma monopolu na zmęczenie. Jest sportowcem, powinien więc wytrzymać trudy, tak samo jak wszyscy inni.
Ale taka prawda Iniesta czy Xavi nie muszą biegać bo oni mają tak celne i dokładne podania że szok są tak wytrenowani po mistrzowsku a messi biegał po po całym boisku nawet ma taki przydomek " atomowa pchła " ;D
Messi NIE biegał po całym boisku, bo jest napastnikiem ;p
"Ale taka prawda Iniesta czy Xavi nie muszą biegać "
Hehe, wybacz, ale mam wrażenie, że Ty nigdy nie oglądałeś meczów Barcy, tylko się nasłuchałeś od ludzi, bo już twierdzenie, że oni NIE biegali, rozbawia do łez xD
Oglądam mecze barcy owszem może trochę przesadziłem ale sam przyznaj że xavi jest mózgiem całej operacji i ma wspaniałe podania a messi to król i nie zmienisz tego
Nie, Messi to nie król, szczególnie dlatego, że nawet nie ma największej liczby bramek, i, jak mówiłem, słabo gra w kadrze.
Poza tym:
"a messi to król i nie zmienisz tego"
TO ma być rzeczowy argument? Ja Ci mogę napisać, że Rasiak to król i nie zmienisz tego, i moja wypowiedź ma taką samą wartość merytoryczną, jak Twoja xD
To był przykład, którego nie zrozumiałeś.
Powoli, bo widzę, że nie rozumiesz: NIE uważam, że Rasiak jest lepszy od Messiego, tylko ,że Twoje argumenty są po prostu bezsensowne i nie mają cienia konkretów. Dasz mi jakiś sensowny argument wreszcie, czy będziesz ciągle powtarzał, że Messi to król?
http://www.youtube.com/watch?v=WP_zlly5oXU proszę bardzo i zobacz sobie jak wszystkich jezdzi jak chce
Widziałem już to. Drybling to nie wszystko.
Ale, jak już mówiłem, skończmy tą licytację, bo mam dużo do roboty, Ty też masz swoje zajęcia pewnie.
Jeszcze raz pozdrawiam
Moim zdaniem Messi już dawno przegonił Maradonę, który strzelił jedną piękną bramkę Anglikom, a poza tym w klubowej piłce nie znaczył tyle, ile znaczy dziś Lionel.
Czyli bycie jednoosobową armią? W Barcelonie Messi gra sam - dostaje podanie, okiwa x graczy i strzela bramkę - dopiero gdy strzeli swoje y bramek, wtedy zaczyna podawać. A tutaj masz, jak Twój najlepszy piłkarz świata (nie) strzela karnego - http://www.youtube.com/watch?v=GsDhuYqL_G8
Nie tylko Messi jako jeden z wielkich nie strzelił karnego; w historii piłki nożnej było kilku takich, którym też się nie udawało - podobno i Platini i Baggio z bardziej znanych. Nie zgadzam się też, że Messi gra sam; ma wielu świetnych pomocników, zwłaszcza Xavi'ego, Villę czy Iniestę - a to oni podają mu piłki nie rzadko też asystują, kiedy Lionel musi w zasadzie tylko dostawić noge, żeby strzelić. Na pewno jednak jest człowiekiem i może wpadać w dołki formy, ale ja nie znam zawodnika, który tyle sukcesów odniósłby w jednym klubie w tak krótkim czasie. Na koniec zaś dodam, że nie jestem fanem Barcelony, bo od 1999 kibicuję angielskiemu Manchester United:]
Heh, no właśnie o to chodzi - ma pomocników, którzy podają mu piłkę, potem on z tą piłką robi, co chce (faktem jest - drybling ma opanowany), kiwa obrońców i strzela gola. Nie mówię, że Messi jest zły - owszem, jest bardzo dobry, ale nie najlepszy w dzisiejszych czasach, a co dopiero w ogóle. W mojej opinii najlepszym piłkarzem świata jest Ronaldhino. A osobiście jakoś nie kibicuję żadnej drużynie w szczególności, ale lubię obejrzeć mecze takich drużyn jak Manchester United i City, Real, FCB i Borussia Dortmund.
Ok, możesz mieć swoje zdanie, ale ja jestem ciekawy, czy ten Ronaldinho w ogóle gdzieś jeszcze gra? Bo akurat o nim nie jest specjalnie głośno w ostatnich miesiącach (piszę to bez ironii, żeby było jasne:).
Gra, bodaj w Flamengo Rio De Janeiro. Aż przykro patrzeć, szkoda, że już nie gra w Barcelonie...
http://www.youtube.com/watch?v=1QlLZuehOQA&list=FLLhpAdyT3LmSBXkktuCJqoQ&index=2 &feature=plpp_video
No nikt ci się zniżać do mojego poziomu nie każe...
Ps.Nie obchodzi mnie twoje zdanie o mnie...! X-o
Odpowiem wszystkim zamknąć się zawistne debile !!!
Gdy was czytam płakać mi się chce że Polska tak wielka kiedyś stała się teraz krajem imbecyli i zawistników plujących jadem na wszelkich forach.
słuchaj no synek gdy wychodzisz na murawę to ważne jest żeby twoje korki nie weszły w trawę. Imbecylem jesteś ty i piszesz tak bo chyba dorośli ci solidnej roboty nie dali.Jeżeli zrozumiałeś pierwsze zdanie to je mi wytłumacz.Szukaj w kabaretach np. piłkarska gala kabaretowa wywiad po meczu. Przemyśl te słowa
Skoro ty zrozumiałeś pierwsze zdanie to czemu nie wystawiłeś mu żadnej noty ? czyżby ci coś innego weszło gdzieś za głęboko ?
Za głęboko to ty udajesz albo jesteś nierozumnym tępym frajerem albo ślepotą. Napisałem wytłumacz a ty mi z takimi tekstami wyjeżdżasz. Obrażać to możesz swoich kolegów (nie wiem czy jakiś masz) ale wątpię , bo się ich chyba boisz. Mogę ci takie teksty walnąć , że twój pusty i głupi łeb nawet tego nie przyjmie do wiadomości. Jeżeli chcesz konkursu na wyzywanie się na filmwebie (bez przekliniania, tylko proste teksty) to proszę bardzo, ale mnie wyzywać głupku nie będziesz. Odpisz najszybciej jak możesz.
Cóż widzę że się strasznie spinasz gościu. Wiedz że mógł bym ci odpowiedzieć w taki sam chamski sposób jaki ty prezentujesz, ale nie będę się zniżał do twojego poziomu.
W którym momencie zwyzywam ciebie, umiesz czytać ze zrozumieniem przychlaście ?
Mój post kierowałem do wszystkich zawistników którzy wchodzą plują i wyzywają Messiego na FW.
Tak cię boli jego wielkość i geniusz piłkarski że wyzywasz mnie frajerów ? Przyczłapie powiedz tak szczerze o co ci biega ?
Cyrk? Mój błąd , że tak napisałem . Też lubię Messiego gościu , a jak ci się coś nie podoba to spakuj się na taczki i zjedz z górki.
Jestem pojedyńczy ! pytam się bo doradziłeś mi tak ... "spakuj się na taczki i zjedz z górki" ... nie da się zjechać jednocześnie na dwóch taczkach, można sobie kark przy tym skręcić.
Możesz zjechać na sankach kiedy nie ma śniegu lub na taczce kiedy on jest . Pozdro. Napisz od razu jak przeczytasz.
Fakt że kurdupel gra dobrze , a nawet ta jego panna jest całkiem apetyczna ( w normalnych warunkach pewnie by się na takiego kurdupla zmelała co najwyżej) ale zeby zaraz lepszy od diego?
Maradonkę to już dawno przegonił, moim zdaniem ten ćpun nie powinien być nawet w pierwszej 10-tce najlepszych piłkarzy na świecie