Socha na sucho bez gumki

ona gra nawet nieźle, ale w samych gniotach.
Lubiłem Ją w Złotopolskich. Ten serial lubiłem za sielankę i lekki fajny nie napięty żart. Może nie była to produkcja najwyższych lotów, ale jednak wzbudzała sympatię.
W porównaniu z innymi serialami to wspaniałość.
Uroda doskonała tej Sochy, kobietka ma potencjał nie tylko cielesny

tam gdzie nie gra!!

Violetta w brzyduli bo tam grała inaczej niz zwykle,dzięki temu pokazała naprawdę co potrafi.Bo nie sztuką jest ciągle grać tak samo jak np to robią inni aktorzy

w smerfach jako smerfetka :)

Rola Violetty Kubasińskiej w "Brzyduli" choć tej roli nie chciała grac to odważyła się jednak i zagrała udowadniając tym że w każdą postać może się wcielić.

żadna bo Socha jest głupia i rzygać mi się chce jak na tą małpę patrzę zagra w Ranczo to zmienię zdanie.

zdecydowanie rola Violetty Kubasińskiej - rewelacja :)

Violetta z Brzyduli. i w sumie chyba tyle. jakoś nigdzie indziej nie zwróciła mojej uwagi. taka nijaka...

Jak powyżej no i w Przyjaciółkach ostatnio ta jej Inga to takie życiowe nieszczęście ale lubie ją, a Socha tam gra nawet fajnie

W filmie "Wtorek". Poważnie.

Mógłbyś mi zdradzić w którym momencie pojawia się ona na ekranie? Próbowałem ją znaleźć, ale bez powodzenia.