Np. w filmie "Ich własna liga". Myślę, że ludzie oglądając ją w filmach, widzą w niej tą rozkapryszoną i często prawie rozebraną gwiazdę pop, co nie stawia jej w korzystnym świetle. A jako że nie jest fenomenem aktorstwa, to dostaje te Maliny. Nie jest na pewno najgorszą aktorką, zgodzę się na określenie "przeciętna".