sędzina wydaje werdykt, a widownia głosuje na swojego "ulubieńca". Moze się myle ale chyba w jednym z odcinków wystąpiła Magdalena Różczka. Trochę to dziwne i ciekawe. Zwykle przecież w tych rolach występują "naturszczycy", amatorzy, ludzie kompletenie nie znani.