Na tym zdjęciu wyszła jak pomalowany trup bleee niech ktoś je smieni...brrr ;P haha Nie no w lost z początku gra taką pustą laleczkę, ale miłóść do Sayida ją zmienia...Eh jak wiemy nie na długo (jej śmierć) no ale cóż, to nie jej wina że taką role dostała, ale trzeba jej przyznać że jest niewiarygodnie śliczna :*