Bracia Zawratowie pochodzą z wpływowej rodziny na Podhalu i choć rożni ich temperament, styl bycia i poglądy to łączy miłość do Bronki. Gdy znajdą się po przeciwnych stronach barykady ich wybory w ekstremalnych warunkach zdecydują o losach regionu.
Wyrzucony z policji kontrowersyjny komisarz Popielski, zaczyna prowadzić prywatne śledztwa, ale po kilku rozwiązanych sprawach udaje mu się wrócić do służby. Z powodu padaczki, aktywowanej przez światło słoneczne, funkcjonuje głównie nocą. działa poza prawem, którego jest oficjalnym stróżem.
Film "Kobro / Strzemiński. Opowieść fantastyczna" wchodzi w dyskusję z biografizmem jako metodą odczytania sztuki, ale też pokazuje, że od biografizmu nie sposób uciec. Jego twórcy dostrzegają walor postawy awangardowych artystów, która polegała na przezwyciężaniu życiowych przeciwności i wykraczaniu wyobraźnią poza to, co inni uznają za nieprzekraczalny horyzont. W tym filmie nic nie jest tak, jak wydarzyło się naprawdę i to niewydarzenie się jest celowe. Oglądając sytuacje, które nigdy nie miały miejsca, możemy wysnuć wnioski na temat tego, co miało miejsce. Widz wchodzi w rolę detektywa, bo w tej historii została popełniona zbrodnia. W kręgu podejrzanych są: Fanny Kapłan, która targnęła się na życie Lenina, Fritz Haber, ojciec wojny chemicznej i jego małżonka, która z rozpaczy popełniła samobójstwo, a także miasta: Paryż, Moskwa, Petersburg i Łódź. Film jest eksperymentem formalnym i narracyjnym. Łączy zdjęcia fabularne z udziałem aktorów kręconych w hali zdjęciowej, scenografii wirtualnej i animacji, balansuje na granicy video-artu i teatru telewizji. Jego strategie to impresja, sięganie do podświadomości, dialog współczesnego reżysera z awangardą pierwszej połowy XX w. Zadaje pytanie: co nam zostało po awangardzie?
Bogdan Dziworski powraca po dwudziestu pięciu latach artystycznego milczenia niezwykle osobistą opowieścią, będącą dziennikiem z podróży artysty do Gruzji. Plus minus czyli podróże muchy na Wschód to fantasmagoryczna historia o kulcie Józefa Stalina - postaci szczególnej w dzieciństwie Dziworskiego. Dużo czasu upłynęło, odkąd podjąłem decyzję, że odwiedzę rodzinne strony wodza - słyszymy zza kadru komentarz bohatera.
Uczestniczka terapii znajduje ciało mężczyzny - członka grupy terapeutycznej. Prokurator Szacka i komisarz Smolar próbują rozwikłać zagadkę tej śmierci.
Film o upływie czasu i przemijaniu, o walce z prawami biologii i zmaganiem się z destrukcją własnego ciała. Bohaterem filmu jest Piotr "Szalony" Korczak, jeden z najlepszych polskich alpinistów. - Nie ma większego marzenia niż być wiecznie młodym. To marzenie każdego człowieka zawarte we wszystkich religiach - mówi bohater filmu. Jak radzi sobie z tym marzeniem?
Film o trzech staruszkach, dawnych hokeistach z jednej drużyny, nadal wiernych swojemu klubowi i swojej pasji, których przyjaźń dzięki hokejowi przetrwała sześćdziesiąt lat. Teraz wracają jako trenerzy tworząc grupę nauki hokeja dla ośmiolatków. Czy uda im się swoim pojmowaniem sportu i jego wartości dotrzeć do innego już świata współczesnych małolatów?
Akcja filmu rozgrywa się w dwóch planach czasowych – w latach 50. i współcześnie. Bohaterką jest Sabina, którą matka i babcia próbują wydać za mąż. Pewnego dnia dziewczyna poznaje przystojnego Bronisława.
"Do bólu" to analiza toksycznych więzi rodzinnych dorosłego syna. Ukochany jedynak, 53-letni Jacek, wykonujący czynnie zawód lekarza psychiatry, wciąż mieszka z matką, która jest wobec niego zaborcza i nadopiekuńcza. Codzienne życie tego duetu zmienia pojawienie się Ewy, kobiety, z którą związuje się Jacek. Całej trójce bardzo trudno odnaleźć się w nowym układzie.
"Jakoś to będzie" jest kontynuacją głośnego filmu Marcina Koszałki "Takiego pięknego syna urodziłam...". Po pięciu latach autor powraca do opowieści o sobie i swojej rodzinie. W krzywym zwierciadle ukazuje codzienne relacje z najbliższymi, które mają atmosferę Formanowskich komedii.
Funkcjonariusze Komendy Stołecznej Policji codziennie zmagają się z kryminalistami, złodziejami i handlarzami narkotyków. Podążający za nimi realizatorzy udowadniają, że praca warszawskich śledczych znacznie odbiega od tej wykreowanej w filmach fabularnych.