
Trochę szkoda, że łysa glaca i stylówa na bad boya predestynuje Mateusza do jednego typu ról.Liczę na to ,że Mateusz w końcu przełamie trochę swoje aktorskie emploi i przestanie grać dresiarzy ,gangusów i kiboli,wychodzi mu to co prawda świetnie,ale myśle że stać go na wiecej