Wydarzenie z przeszłości rozdziela losy trójki przyjaciół. Niespodziewanie w życiu Dawida (Mateusz Banasiuk), dzisiaj już lekarza, znowu pojawia się ona. Dzika (Weronika Książkiewicz) – kiedyś miłość jego życia, teraz doświadczona policjantka, składa mu propozycję nie do odrzucenia. Albo ten zostanie policyjnym informatorem i wtyczką,
Nie wiem czy film będzie dobry, czy będzie to poziom Diablo na przykład, ale trzeba przyznać że Damięcki na pierwszych zdjęciach wygląda jak KOZAK.
Czy to był film w tzw. "moim klimacie"? Nie.
Czy interesuje mnie konkretnie tematyka bojówek kibicowskich i ich środowisk? Nie.
Dlaczego zatem wybrałam się na ten film?
Ano, żeby tuż po nim przyjść tu do Was z miażdżącą oceną jaki to film nie był zły, miauki i w ogóle bleh! I co? I nic. Można opuścić stronę,...
Wydaje mi się, że w końcu nie ma problemu z dźwiękiem, a w polskich filmach zawsze te dialogi albo za ciche albo niezrozumiałe, tutaj tego nie ma. Czyżby się coś zmieniło ;)?
Przeczytałam tu na forum krytyczne uwagi na temat ostatnich scen i chcę się podzielić z Wami moimi spostrzeżeniami.
Oczywiście, kinomanom i wielbicielom szeroko pojętej sztuki nie trzeba wyjaśniać, że każde dzieło posługuje się wieloma środkami wyrazu, środkami artystycznymi, w tym ważnym w kontekście moich rozważań,...
Przecież ten film wyszedł spod vega-kopiarki.
Zacznijmy od dialogów, które wybijają żenadomierz. Nieśmieszne żarty, kawały z brodą i anegdotki wycięte z kwejka wywołują nieprzyjemne ciary, a miodkowe w "dupie" czy "dupiu" to creme de la creme z pawlacza pełnego tandety. * Wszelkie inspiracje "The Wire", "Sopranos"...