... że Meryl nigdy nie zagrała w filmie grozy? Nie mówię tutaj o czarnej komedii ale typowym filmie grozy. Bardzo jestem ciekaw, jak sprawdziłaby się w takim klimacie
no ta, ale "dzika rzeka" daleka jest od rasowego horror'u. Czaicie Meryl uciekającą przed napastnikiem z nożem albo piłą spalinową?
Moim zdaniem Meryl nie musi grac w horrorze,zeby udowodniec,ze potrafi wcielic sie w postac jak z koszmaru i niezle przerazic.Własnie obejrzałam" DOUBT" i nie mam "Wątpliwości",ze mistrzowska Meryl potrafi przestraszyc.
hej - jasna sprawa, że nie poddaje pod osąd jej talentu - chyba nikt nie wątpi, że jestem jej oddanym fanem i nie wyobrażam sobie współczesnego kina bez jej udział; niemniej jednak ciekaw jestem jaki odcień swojego talentu pokazałaby w mrocznych odcieniach kina
"... chyba nikt nie wątpi, że jestem jej oddanym fanem .." - to nie było moim zamiarem we wszczesniejszym poście;)
pzdr.
Również chętnie obejrzałabym horror z Meryl. Że dałaby radę- nie mam wątpliwości, jednak ciekawi mnie jak by wyglądała całość. Może kiedyś ;)
Nie wyobrażam sobie Meryl Streep w horrorze i to jeszcze w roli głównej! To już by była przesada. Ona raczej pasuje do melodramatów, komedii itp.
ciekawe pytanie, na pewno z chęcią bym zobaczyła horror z Meryl w roli głównej (chociaż nie przepadam za tym gatunkiem filmowym), chociaż myślę, że gdyby Meryl zagrała główną rolę w tego typu filmie zrobiłaby z tego coś na kształt dramatu psychologicznego
a w jakich jeszcze klimatach - bądź jak kto woli gatunkach filmowych - widzielibyście Meryl lub absolutnie do jakich filmów byście jej nie przypisali roli?
ja chętnie zobaczyłabym Meryl w jakimś dramacie historycznym, coś jak "Królowa" z helen miren lub "Lew w zimie" z Katharine Hepburn