powrót do forum osoby Meryl Streep 
użytkownik usunięty
Coraz bardziej wątpię. W rankingu Meryl jest na miejscu 50. za Melem Gibsonem, Brucem Willisem czy Michelle Pfeiffer. To oczywiście są dobrzy aktorzy. Każdy z nich wniósł do światowej kinematografii nie mały wkład. Ale Meryl Streep ich przerasta. Zawsze zresztą przerastała. Znaczna częśc aktorów, tak wysoko oceniana przez członków Filmwebu, lata świetności ma juz za sobą. A Meryl wciąż trwa i rozkwita. Jakbyśmy poznawali ją na nowo. Nawet wielki Al Pacino dawno temu stworzył interesującą rolę. Miarą aktora są nie tylko piękne i niezapomniane role, ale przede wszystkim całośc kariery. W przypadku Meryl Streep jej dobra passa trwa nieprzerwanie już 30 lat. Inne aktorki i aktorzy lata świetności mają już za sobą.
Oczywiście rankingi mają tę cechę, że zawsze ktoś musi byc pierwszy. Ale nie o ranking tu chodzi. To zauważalny trend, bo zawsze większośc widzów woli Willisa skaczącego z płonącego wieżowca niż wrażliwą Streep zakochaną w rachitycznym Eastwoodzie. Oczywiście to kwestia gustu, ale jakiś niesmak jest. Bo ten gust jakiś taki nijaki.
A poza tym dlaczego w pierwszej dziesiątce nie ma żadnej kobiety? Wiekszośc członków Filmwebu to zapewne mężczyźni.
Widać jak po obejrzeniu filmu "Mamma mia!" ludzie wracają na filmweb.pl i zostawiają "dziesiątki" u Meryl Streep. W ciągu ostatnich dwóch dni awansowała o kilka pozycji w rankingu.
Tu sie zgadzam, ale na twoim miejscu raczej wymienilbym takich aktorow jak: Gary Oldman, ktory jest w pierwszej dziesatce, zupelnie nie wiem dlaczego, edward norton, johnny depp, alan rickman, jean reno, hugh laurie, ewan mcgregor, natalie portman czy will smith, bo jak dla mnie sa to aktorzy nawet na poczatek drugiej setki (niektorzy), a gibson i pfeiffer mysle ze sa na zasluzonym miejscu tym bardziej ze i tak nie jest to pierwsza 10, moze tylko willis jest zawysoko . I wlasnie nie wiem dlaczego jest daleko meryl no i np jeszcze dustin hoffman. Ale zgadzam sie tez z tym, ze wiekszosc teraz ocenia meryl po mamma mia, co oznacza ze jest to ranking popularnosci. Im wiecej dany aktor zagra w jakims dobrym filmie tym bedzie wyzej.
zgadzam się Meryl jest najlepszą aktorką pod солнсеm nie rozumiem dlaczego jest tak nisko ona zasługuje na przynajmniej pierwszą 5!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! zawsze nie tylko po premierze nowego filmu z jej udziałem.
Tak zgadzamsie w 100%. Powinna znajdowac sie zawsze w top10, a ona tymczasem po premierze swojego najnowszego filmu wedruje w gore, a za kilka dni byc moze znowu spadnie. A glosy faktycznie dostaje za ten film bo jak wytlumaczyc to ze tylko dzisiaj dostala juz ok 50 glosow gdzie jeszcze do niedawna dostawala po 5 glosow na dzien.
pospolitamenda jak nie wiesz dlaczego Gary Oldman, Johnny Depp i Alan Rickman są tak wysoko w rankingu to obejrzyj z nimi filmy a się dowiesz. Co do Hugh Laurie to myślę, że lekka przesada. Faktycznie w Dr Housie był fenomenalny ale jakoś o innych jego rolach specjalnie nie słyszałam.
Ja tam jestem chłopakiem i uważam, że w TOP10 powinny jak najbardziej być kobiety np.: Meryl Streep :D , Jane Fonda, Diane Keaton czy Kate Winslet a nie same chłopy xD Pozdro
Poprostu nie można się przemować takimi rankingami. Dla mnie to jest prawdziwa aktorka,a nie Hollywoodzka gwiazdka,o ktorych się szybko zapomina.
Wydaje mi sie, ze obsada rankingu aktorów nie zależy jednak od tego czy głosują męskie jednostki (wtedy napewno w pierwszej 10 znalazły by się Penelopy Cruze, Salmy Hayek i inne takie latynoskie bogini seksu:))) Jak słusznie stwierdziłaś trochę to wpływ filmów, które przeciętny widz ogląda... niestety jest to kino na poziomie hitów Polsatu: "Szklana pułapka ileś tam", komedie romantyczne fabułą niewiele odbiegające od wenezuelskich seriali, no i spektakularne bajki dla mniejszych i większych dzieci czyli fantasy. Szczerze powiem trudno mi się nawet cieszyć z wzrostu popularności M. Streep po "Mama mia" - powiedzmy sobie szczerze, że nie jest to jej rola życia, a jedynie potwierdzenie, że jest aktorką tak wszechstronna, że wszystko potrafi zagrać. Być może niewielu chce sięgac do takich "archiwalnych" pozycji jak "Wybór Zofii" "Pocztówki znad krawędzi" czy "Co się wydarzyło..." by podziwiać genialne kreacje Streep. Ale jak wiemy o gustach się nie dyskutuje, więc pozostaje nam mieć swój typ na szczyt listy "najwspanialszych".
a to nic dziwnego, średnia wieku na filmwebie teraz to 13-17 lat (niestety) a co liczy się w tym wieku? ładna buzia a nie dorobek artystyczny. istnieje nadzieja ze z wiekiem postrzeganie rzeczywistości tych młodych ludzi zmieni się lub duża wiekszość z nich straci zainteresowanie filmem i moze wtedy wszystko wróci do normy. moze uratuje nas niż demograficzny...
:D
Ja mam 14 i dla mnie Meryl jest najlepsza :) Ale masz rację moje koleżanki szaleją na punkcie "pięknisia" Zaca a mi niedobrze się robi jak na niego patrzę ma taką sztuczną twarz i zero talentu.
A ja mam 11 :D
I Meryl jest na pierwszym miejscu ''mojego rankingu''
PS
Też nie przepadam za ''pięknisiem'' Zacem..Śmiech na sali ;D
Ogromnie się cieszę, że jest dużo ludzi, którzy doceniają tak ogromny talent Meryl Streep i że ma ona tak wielu młodych fanów. Sama jestem jednym z nich :)
Jeśli chodzi o Zaca Efrona i podobnych mu ''aktorów'', powiem krótko : szkoda słów. I to jest chyba najbardziej wymowne i najodpowiedniejsze powiedzenie.
Jeśli chodzi o ranking, to na pewno jest coś nie tak.
Jeszcze niedawno Meryl była na 30. miejscu, a teraz jest na 300.!!
Simps84 zgadzamy się w dwóch sprawach: Meryl jest bardzo dobrą aktorką a Shahrukh khan jest słabym aktorem. To tyle. Pa!
Dołączam się do grona młodych fanów Meryl Streep. :D
Co do Zaca Efrona i reszty - wolę się nie wypowiadać.
A rankingi? Ważne, że my wiemy swoje! ;)