Aktor do którego ról i samej osoby mam wiele sentymentu...
Kilka lat temu, kiedy wdarł się na polskie ekrany rolą w "Ogniem i mieczem" i "Panu Tadeuszu" obiecywałam sobie po nim wiele. Wreszcie na poslkiej scenie filmowej pojawiła sie "świeża krew", która talentem mogła dorównać tym naprawdę wielkiem. Na to się zanosiło. Oglądałam spektakle Teatru Telewizji i utwierdzałam się w swoim przekonaniu... Później szum wokół jego osoby ucichł, a ja czekałam na kolejne role... "Wiedźmin" - Żebrowski był jedynym pozytywnym elementem w tym filmie. Rola, którą stworzył ratowała film. Teraz czekam na "Starą baśń" i "Janosika". Co prawda wolałabym zobaczyć go w jakiejś współczesnej produkcji, jestem ciekawa kreacji jaką stworzył by w takim filmie. Czy byłby autentyczny? No a jeśli już nie film, to może kolejny spektakl? Narazie nic o tym nie słychać... A szkoda.
Podobne zdanie
Ja również lubię i cenię Michała Żebrowskiego.Oglądałem filmy z jego udziałem i bardzo mi odpowiadało,że w każdej kolejnej roli pokazuje się z innej strony.Ale sumie ciekawie byłoby ozbaczyć go we współczesnym filmie.
plany
Podobno są plany, że ma wystąpić razem z Przybylską w ekranizacji jednej z książek Chmielewskiej. To mogłoby być ciekawe... ;)