jest jaki jest ale ja go znienawidziłem po tym jak oszukał ludzi na kupnie mieszkania Gnojek nic nie robi i ma kupę kasy a jeszcze oszukuje ludzi którzy tracą przez niego pieniądze swego życia Trzeba być naprawdę gnojem albo mieć wszystko w dupie tak jak on Za to go nienawidzę a nie za jego luzactwo I szczerze jakbym spotkał frajera to bym mu naprawdę dał ostro w mordę

Zgadzam się z powyższym! Kawał gnojka z niego a nie aktor

mistrzu, ale tu nie ocenia się tego jaki on jest prywatnie ( można to uwzględnić fakt) ale głównie o to jak gra, a gra fatalnie, powiedzmy sobie szczerze. Fakt, kto by mu nie zazdrościł, nie robienia nic wielkiego i zarabiania pięniędzy, no ale trzeba sie z tym pogodzić ;x

no i z tym sie moge jakos zgodzic, ale jednak w dniu swira calkiem niezle zagral ;)

Dla mnie on jest aktorem jednopostaciowym, widziałem go w 2 filmach, w jego show i wszędzie taki sam. Najnowszych produkcji nie widziałem i może się poprawił, ale jeszcze 2-3 lata temu istniał w mediach tylko dzięki koneksjom rodzinnych.

Zeby pokazac luz i dystans, trzeba sie zachowywac jak kretyn? A przynajmniej grac takie role? Bo prywatnie go nie znam.
Tyle, co widzialem go w jakims Szymon Majewski Show, czy czym takim, i tam byl taki sam, jak w filmach.
Znam takich ludzi. Jak nie zacpają, to nie da sie z nimi gadac, bo nic nie czają, a jak zacpaja, to im wali na dekiel. Takie ma role.

no ja tez znam takich ludzi hehe :p Mam takiego kolege, co sie zachowuje jak Koterski, chociaz znajac zycie on nawet nie wie kto to jest ;)

Ale co "latwo mu poszlo"? Kim on niby jest?
Jak ma być zwykłym kolesiem, to niech siedzi cicho i żyje swoim życiem, a nie pcha się na "salony". Jak ma być aktorem, to niech się bierze do pracy i nauczy fachu. Ani to komik ani nie wiem co. Tacy "celebryci" są najgorsi...

jezu, ale polacy, to maja komplexy i ty jestes dobry przyklad "niech sie kryje, niech zapadnie sie pod ziemie, ja nie chce patrzec na kogos, kto ma lepiej ode mnie!!"

Interpretacja swojego rodzaju... Gdzie pojawia się argument że "on ma lepiej"? Nie chcę patrzeć na kogoś kto nie ma nic do pokazania, do powiedzenia, tylko wydurnia się i gada jak naćpany... Są zdolni aktorzy i ci właśnie "kryją się" po teatrach, a po medialnych imprezach szwędają się właśnie tacy jak on. Ja zawsze mam nadzieję na powodzenie specjalistów, ludzi dobrych w swoim fachu i zdolnych, a nie słabiaków, wspieranych tylko przez nepotyzm albo media. Wielu ludzi ma lepiej niż ja i ja akurat to akceptuję, czytanie między wierszami nie udało się tym razem. Chcesz się przyczepić to nie wiem czemu akurat do mnie. Ja cenię kino, ale to właśnie przez takich ludzi jak "Misiek" polskie kino osiąga dno, dlatego go nie szanuję, a nie dlatego że ma łatwiejsze życie.

ale wkurza mnie mentalnosc czepliwego polaka, ktory do wszystkiego musi sie przyczepic - jego sprawa czy gra w filmach czy nie, nie zabronisz mu, jest wolny. Rownie dobrze moze go ktos wygryzc, a jak tego nie zrobil, to widocznie misiek byl odpowiedni do danej roli. Ja go nie chwale, ale dla mnie on jest smieszny, tylko polacy nie maja do siebie dystansu, nie lubie za bardzo tego narodu, irytuje mnie...

Zarzucasz Polakom ślepą zawiść jako cechę narodową, może warto poszukać jej w swoim własnym myśleniu, skoro doszukujesz się jej znamion nawet w mojej wcześniejszej wypowiedzi, w której zawiści nie ma. To że nie lubisz "tego narodu" widać w tym, jak konsekwentnie o Polakach i Polsce piszesz z małych liter, wybierz więc sobie inny naród i czuj się tam jak najlepiej.
Oczywiście, że nawet miernotom nie da się zabronić udziału w filmach i sztuce. Zwykle zresztą nie da się wygryźć ludzi, którzy znajdują się tam ze względu na nepotyzm, już komuna tego dowiodła.
Może zarzut o nadmiernej obecności Michała Koterskiego w mediach powinien padać właśnie w kierunku mediów, tóre go promują, a nie jego samego. Możesz uważać, że koleś jest śmieszny ale dla mnie nie jest to argument by jako aktora tudzież komika oceniać wysoko, skoro jest w tym słaby; z zawiścią nie ma to zresztą nic wspólnego.
Dopóki kiepscy ludzie tworzą kulturę, dopóty kultura jest na słabym poziomie. Skoro tak cenisz wolność to doceń, że ja mogę mieć swoje zdanie i nie przepadać za ludźmi, którzy są marni a zajmują miejsce lepszym. Sam więc uszanuj wolność innych do opinii i nie zarzucaj zawiści.
Pozdrawiam

Tak, tylko ze Twoja wolnosc konczy sie tam, gdzie zaczyna wolnosc innej osoby - takie sa zasady liberalizmu. Ograniczajac wolnosc wyboru/zycia/bycia komus sprawiasz, ze sam na nia nie zaslugujesz, o to w tym chodzi, to mnie wkurza, bo polacy, to niewolnicy. Wielce przeciwnicy komuny, ktorzy w rzeczywistosci maja nieformalna komune, ktora sami tworza jako obywatele - kazdy jednakowy, o tych samych pogladach, taki sam jak reszta - z liberalizmem nie ma to nic wspolnego, dla tego uwazam, ze PL jeszcze nie wyszlo z komunizmu - nie przez rzad, tylko debilizm ludzi.

Widać, że dużo chciałbyś powiedzieć, tylko miejsce niezbyt trafione. Ta wypowiedź nie ma nic wspólnego z moimi postami, niestety. "Ograniczajac wolnosc wyboru/zycia/bycia", "liberalizm" - to są twoje argumenty na moją negatywną opinię o talencie jakiegoś gostka? Czy mam jakiś wpływ n a ograniczanie wyboru komukolwiek z tych, których nie lubisz oglądać w kinie? Nie. Czy piszę, że chcę mieć? Nie. Ewidentnie szukasz pretekstów do konfliktu... Szkoda że tak Cię odrażają Polacy, jesteś ewidentnie jednym z nich.

nie, ze odrazaja, ale irytuja, miedzy innymi tym, ze do wszystkiego sie czepiaja/wtracaja.

Do tego służy forum, do wymiany poglądów - jednej osobie się czyjeś aktorstwo, drugiej nie. Dlaczego chcesz ograniczać wolność drugiej osoby do negatywnej opinii o zdolnościach aktorskich Koterskiego?

I każdy argument racjonalny ripostujesz swoim absurdalnym "bo zazdrościsz". Typowy Polak, który wyjechał za granicę i dlatego uważa się za lepszego od swoich zakompleksionych, nietolerancyjnych rodaków. Żałosne.

nie, zalosne jest to, jak wszyscy polacy wytykaja sobie polskosc, a ja po prostu nie chce w tym uczestniczyc, mozecie mnie traktowac jak nie-polaka, mam to gdzies, ale nie mam zamiaru byc taki, jak wy, nie pisz wiecej

Widać, że usilnie nie chcesz być Polakiem, nawet już zapominasz znaczenie podstawowych słów ("wytykaja sobie polskosc", cokolwiek miałoby to znaczyć). Jak nie chcesz rozmawiać z Polakami to załóż sobie konto na nie-polskim portalu, wtedy liczba Polaków znacząco się zmniejszy. Nie umiesz nawet sprecyzować jaki nie chcesz być, bo Polaków traktujesz z góry według swoich stereotypów. Forum Koterskiego - nie jest to najlepsze miejsce do leczenia swoich żali i prób demonstrowania swej wyższości nad Polakami. Racja - Binio nie pisz więcej w tym temacie, ja też nie będę. Może komuś innemu zaimponuje ta postawa "zagranicznika".

ty akurat nie zrozumiesz wgl co mam na mysli, chocbym sterczal teraz na przeciw ciebie i ci to tlumaczyl jak dla typowego debila. Polacy maja ta zawisc, mentalnosc niewolnikow itd po prostu we krwi, oni nie potrafia inaczej myslec/zyc. Ja jestem mlody, komuny nie znam, wiec mnie nie oceniajcie na swoim poziomie. Ja sie od tego odcinam, rozumiesz? Normalny czlowiek pomyslalby "a, mam to w d,upie", a polak sie przyczepi i bedzie zawracal gitare, obrazal itd, bo mam dystas do tego przyglupiego kraju, mam go gdzies, nie rozumiesz? Po co mi sie narzucasz i mowisz jak mam zyc, skoro mam swoja wlasna koncepcje? Odwal sie i jesli nie imponuje ci moja postawa, to po co mi odpisujesz, po co sie czepiasz? Nie chce miec z tymi polskimi fanaberiami nic wspolnego i to jest moja decyzja, moje zycie, moja sprawa, nie wiem co ci do tego...

sek jest w tym, ze polak woli zajac sie cudzym zyciem, niz swoim wlasnym, dla tego jestescie biedni. Zyjecie cudzym zyciem, nie macie wlasnego, to wasz problem - pewnie mnie wyzwiesz od zmywakow, bo nie zrozumiesz moich slow, ale moze ktos se to wezmie do serca i przestanie z tym internetowym "udaje zagranicznego" jakbyscie zazdroscili, a nie ma czego, zagranica byscie sie nie odnalezli, jak 90% tutejszych polakow, ktorzy nic tu nie rozumieja

Piszesz absurdalnie. Doskonale rozumiem co masz na myśli, widocznie nie rozumiesz co piszę, pewnie po prostu za mało już pamiętasz polski, albo czytasz zbyt dosłownie.
"Polacy maja ta zawisc, mentalnosc niewolnikow itd po prostu we krwi, oni nie potrafia inaczej myslec/zyc" - być może, ale co to ma wspólnego ze mną? Myślisz, że WSZYCCY Polacy tacy są? Ocenianie negatywnie to oznaka zawiści z założenia? Mam mieć konto w portalu żeby dawać same 10??? Dobrych, zdolnych ludzi doceniam i oceniam wysoko.
"polak woli zajac sie cudzym zyciem, niz swoim wlasnym, dla tego jestescie biedni." - Kto jest biedny? Nie masz pojęcia kim jestem, a zakładasz, że z biedy komuś zazdroszczę? To już wkracza w zakres pojęcia "chamstwo". Ja właśnie nie jestem za granicą, bo NIE MUSZĘ...
"Po co mi sie narzucasz i mowisz jak mam zyc, skoro mam swoja wlasna koncepcje?" - ani jedno słowo z żadnej wypowiedzi dotąd nie sugeruje, jak masz żyć... O co chodzi, nie odgadnę.
"Odwal sie i jesli nie imponuje ci moja postawa, to po co mi odpisujesz, po co sie czepiasz?" - nie wiem czemu miałaby mi imponować twoja postawa, łatwiej uciekać przez problemami do bogatych krajów niż być dobrym i odnosić sukcesy tutaj, w Polsce. Ci, którzy myślą nowocześnie, są przyjaźni i ciężko pracują w Polsce mają charakter i odwagę - na zmywak każdy potrafi uciec.
Odwalam się i przykro mi, że tak bardzo chcesz się wyżywać na rodakach na forum o filmach. Nigdy w tym Portalu nie rozmawiałam z takim agresywnym Forumowiczem. Mam nadzieję, że już więcej nie będę musiała. Żegnam.

ja sie nie wyprowadzilem tu przez kase, ale mi sie nigdy polska nie podobala. "ci, ktorzy sa nowoczesni mysla przyjaznie i pracuja w polsce" jezu, jaka ty infantylna i naiwna jestes

Polskie kino osiąga dno przez produkcje(filmy to za duże słowo) jak Ciacho, Oh Karol, "Komedia" Bardzo Romantyczna(thu!) itp. Misiek zagrał akurat w filmach, które polskie kino zbawiają i nie był w nich wcale słabym ogniwem.

Po pierwsze: wskaż mi tytuł jednego telewizyjnego show z ostatniego roku, w którym możnabyło zobaczyć Michała Koterskiego.
Po drugie: "Nie chcę patrzeć na kogoś kto nie ma nic do pokazania, do powiedzenia, tylko wydurnia się i gada jak naćpany". Moje pytanie brzmi: co taki wysmakowany mecenas sztuki i dobrego, ambitnego kina jak Ty robił przed telewizorem w czasie emisji takich probramów jak "jak oni śmiewają", "misiek koterski show", "kuba wojewódzki", "kocham cię polsko". No chyba, że ktoś Cię zmusza do oglądania takich żeczy, ale w takim wypadku na Twoim miejscu miałbym większe pretensje do tego oprawcy, niż do ludzi babrzących się w tym szambie.

Reasumując: piszesz na portalu, którego tematem są filmy, więc nie wciągaj innych w dyskusje nt.dzisiejszych programów rozrywkowych, bo obniży się poziom. Wracaj więc przed telewizor, na pudelka, plejade, czy gdzie tam sobie chcesz i tam wylewaj żale, kogo to musisz oglądać.

"co taki wysmakowany mecenas sztuki i dobrego, ambitnego kina jak Ty robił przed telewizorem w czasie emisji takich probramów"
Spodziewałam się takich potoków ironii, no bo czego innego? Nie pomyślałeś, że może przeszkadzać fakt, że tego typu programy egzystują ZAMIAST czegokolwiek przynajmniej przyzwoitego i że to tutaj leży problem? Czy trzeba mieć o sobie mniemanie wielkiego mecenasa sztuki żeby ten problem dostrzec? Nie mam - być może w przeciwieństwie do Ciebie - dostępu do wachlarza programów typowo "filmowych", więc to co oferuje telewizja ogólnodostępna sprawia, że w ogóle TV nie mam po co włączać. Skąd absurdalne wnioski w stylu "ktoś Cię zmusza do oglądania takich żeczy" (na marginesie tytan ortografii z Ciebie).
"nie wciągaj innych w dyskusje nt.dzisiejszych programów rozrywkowych" - nie ja zakładam temat i nie ja bronię takich programów.
"Wracaj więc przed telewizor, na pudelka, plejade, czy gdzie tam sobie chcesz i tam wylewaj żale, kogo to musisz oglądać." - wypowiedź całkowicie bez sensu, ale jeśli chcesz ponapawać się, jak to komuś pojechałeś na FW to proszę bardzo... na szczęście się nie znamy.

Hmm to tak jak każdego kto ma inne zdanie niż Izrael od razu nazywać antysemitami ..
Ogarnij się! Jednych aktorów się lubi innych nie i tyle w temacie ale mówienie od razu "zazdrościcie mu" itd. jest po prostu głupie :) Nie lubię setek aktorów m.in.: Karolaka, Szyca, braci Mroczków, Koterskiego .. ale nie mam im czego zazdrościć bo w d*pie ich mam, nie podoba mi się ich gra aktorska i poza filmami, które już widziałem nie mam zamiaru oglądać nowych gdzie oni będą grali :)

"nie, zalosne jest to, jak wszyscy polacy wytykaja sobie polskosc, a ja po prostu nie chce w tym uczestniczyc, mozecie mnie traktowac jak nie-polaka, mam to gdzies, ale nie mam zamiaru byc taki, jak wy, nie pisz wiecej"
więc kolego po jakiego c*uja rozpoczynasz temat jak Twoim jedynym argumentem jest "a w polsce wiekszosc ludzi, to sztywniacy" .. chcesz to zmieniaj świat gdziekolwiek jesteś, cieszę się niezmiernie, że nie należysz do sztywniaków żyj sobie tęczowo i kolorowo ale od tematów Polski i Polskości wypi3rdalaj skoro "ale mi sie nigdy polska nie podobala" !!

wielki "man of the world" a "z butów wystaje słoma" ..

wystaje sloma, bo co? Bo was nie lubie? Polskie spoleczenstwo mnie irytuje, bo wy wkurzajacy jestescie, siedze tu w polsce do swiat teraz i mnie tu ludzie denerwuja, bym wszystkich wyslal na swiat, zeby zobaczyli jakich z siebie de.bili robia. Polacy akceptuja tylko szarosci, smutek, ciagle o problemach, lubia atakowac grupa tych, co maja inne zdanie, idz pan w chu z takim narodem. A z ta tecza, to nie przesadzaj - nie lubie homosiow jesli o to chodzi

Napisz do Polsatu niech wyemitują w "Dlaczego ja?" Twoją historię :)
Ja już napisałem swoje i nie pi3rdol tyle człowieku bo Ci żyłka w dupie pęknie :)
Jedź wp*zdu na koniec świata, c*uj tu wszystkich obchodzą Twoje żale i płacze :)
Nara trollu :)
ps. dobrego debila z siebie to Ty robisz w tym temacie :)

to jak cie nie obchodze, to po co tyle do mnie piszesz? A poza tym nie wiem czy kumasz, jak bardzo mam w du.pie twoje zdanie? Ogolnie duzo swiata widzialem - ty pewnie nic, wiem ze cie to boli, trudno i mowie z reka na sercu nie ma tak bardzo dziwnego/poj.ebanego narodu, jak polacy, ruskie i ogolnie ta wschodnia ex komunistyczna dzicz. Wy tacy dziwni i z wygladu i pod wzgledem mentalnosci jestescie, moze ten wybuch w czarnobylu sprawil, ze sie tu takie mutanty rodza (mnie to nie dotyczy, ja jestem dzieckiem swiata, nie polski)

ps. czasem lubie polske, nawet mam odruchy patriotyczne, ale jak za duzo kontaktuje sie z polakami, to juz mnie ten kraj wku.rwia i nie moge go zniesc. To polacy sa tacy niedoj.ebani, bo Polska sama w sobie jest spoko, tylko ten narod taki zacofany z du.py

ot Cię zaskoczę byłem w kilku krajach i największą dzicz widziałem w Grecji - dokładnie Ateny :)

jak tak brzydzisz się polskością to czemu tu zaglądasz i piszesz w języku - kraju, którego się brzydzisz ?

bo mysle po polsku, to lepiej mi gadac z polakami, po ang gadam caly czas, j polski, to taki relax, poza tym nie wszyscy sa tacy z du.py, jak ty, a i jak mnie cos wkurza w waszym mysleniu, to wam pokazuje blad, wierzac ze kiedys ten narod bedzie normalny, bardziej do przodu, bo polska jedyny kraj objety UE z tej wschodniej dziczy (ruskie, ukraincy i reszta syfu), a jednak mimo iz kraj mamy calkiem fajny, nawet powiem nowoczesny (nie uwzgledniajac polskich drog), to ludzie jeszcze gorsze cepy, niz ruskie i to mnie irytuje. Jak widze glupie zachowanie, to nie bede siedzial cicho. Ps.. nie bylem w grecji, ale pewnie jest fajnie, wiec przesadzasz. Tam ludzie mieli wyplaty i emerytury na poziomie niemiec, wiec nie przesadzaj z tym syfem, 2ga sprawa, ze zyli na kredyt i teraz tam jest kryzys... chyba ze pojechales zobaczyc strajk, to jak taki glupi jestes, to moze ci sie nie spodobalo, ale komu moze sie podobac bunt w miescie? Nie widziales Londynu po zamieszkach

Jakby to powiedział Patryk Małecki: "a kim ty k*rwa jesteś?" by pouczać innych??
Piszesz, że u nas jest dzicz a ja twierdzę, że dzicz jest w Grecji, Anglii, Francji i innych krajach multi-kulti .. nie widziałem Londynu przed jak i po zamieszkach ale zobacz kto tam wojował ;) Podobnie jest we Francji, gdzie takie obrazki to codzienność: http://www.youtube.com/watch?v=YAX4xULdJXQ&feature=player_embedded
Jeżeli chodzi o Grecję to widzę, że masz blade pojęcie :) Jedź na dzielnicę Kypseli albo Omonię a zobaczysz co miałem na myśli i nie byłem tam w chwili zamieszek ;)
Bunt w mieście może się podobać o ile jest w słusznej sprawie i robiony po cywilizowanemu :)
Bo trzeba się buntować przeciwko niesprawiedliwemu systemowi !! Jak widzisz co raz więcej ludzi traci pracę, planowany jest wzrost akcyzy na najpotrzebniejsze towary (benzyna), wzrost podatków więc w/g ciebie ludzie mają opuścić wzrok i godzić się na to wszystko !! ?? Zobacz jak jeszcze kilka lat temu ochoczo banki dawali ludziom kredyty a jakie problemy dziś ludzie mają z ich spłatą .. ilu z nich straciło pracę, nastąpił wzrost inflacji a k*rwa JEŚĆ I ŻYĆ TRZEBA !!
Ale widzę, że ty jesteś z pokolenia takich p*zdeczek, które w d*pie mają czy to niemiec czy rusek nami rządzi byle co do garnka wrzucić .. a pewnie gdyby ktoś obrażał twoją kobietę to byś go jeszcze poklepał po ramieniu, że dobrze robi .. brzydzę się takimi lamusami co tylko płakać i ubolewać nad sobą potrafią!!
Ty myślisz po Polsku ?? sorry kolego ale jesteśmy dumnym narodem i nie tak p*zdowatym jak ci się wydaje !!

no a ty jestes jednym z miliona, ktore nie nadaza za zmianami w polsce - polska robi sie nowoczesna, narod sie nie zmienia, dalej zacofany. Wszyscy polacy chcieli miec druga Ameryke, a jak sie to w koncu powoli jakos spelnia (powoli), to nie pasuja wiezowce w warszawie (a nie wiem kiedy ostatnio byles w WWA, ale widok z niektorych perspektyw w stolicy naszej jest znacznie bardziej imponujacy, niz np. w Rotterdamie, czy Londynie, czy jakimkolwiek zachodnim nowoczesnym miescie), ale nie pasuje polakowi, bo za bogato albo za "zydowsko", czy inny absurdalny powod, ale nie przyzna sie do swojego myslenia, bedzie gadal ze syf - syf jest w kazdym duzym miescie. Zato krakow i takie inne malo-miasteczkowe tereny, typu poznan lubicie, bo tam swojsko, wiesniacko jest, zabytki, nuda, ale bogactwa za duzo nie ma, to sie wam podoba. Bo polacy lubia takie dziury, bo w duzym swiecie czujecie sie gorsi. Jak ja Anglikom pokazywalem nasza stolice na video, to byli calkiem zaskoczeni, ze tak polska wyglada, bo oni mysleli, ze polska, to bardziej taki krakow, ze nic tam nie ma, tylko taka nuda malo-miasteczkowa architektura i biedni ludzie. Ja nic nie mam do krakowa i tych innych polskich wiosek, ale wkurza mnie, ze spoleczenstwo docenia to, co jest gorsze, a co jest lepsze neguje. Nie wiem czy dobrze wyjasnilem moj pkt widzenia. A co do strajkow w grecji - ja nic do tego nie mam, ale jak widzisz syf w grecji, to jak podczas strajku, to to nie jest obiektywny obraz, bo tam normalnie tak nie bylo. Dalej - u nas tez jest drogo, benzyna 5,3 na orlenie, dzis tankowalem. A jeszcze we wrzesniu chyba byla za 4,99zl. Juz nie mowiac, ze za komuny kosztowala 1,50/litr ;) - moze smieszne, ale moim zdaniem w takim kraju, jak pl tyle wlasnie powinna kosztowac benzo, bo to cena zgodna z zarobkami naszymi w polsce. Dla mnie polska sie zmienia, ale 80% polakow dalej zostaje ciemna i im te zmiany nie pasuja i sie nie dadza rady dostosowac, bo za dlugo w ciemnocie zyli - to tak jakby nagle mieszkancow Korei Pln przetransportowac do USA - nie zrozumieliby tego kraju, za gleboki zascianek w nich jest, sa zbyt zacofani. Moim zdaniem ci zacofani polacy zamiast buntowac sie ku zmianom powinni ruszac szturmem na ruskich i bialorus, tam sie osiedlac, bo tam zascianek bedzie caly czas, wiec tam im sie spodoba.

Heh człowieku zmień towar :)
Skoro zabytki Cię nudzą to gratuluję :) Obrażanie byłej stolicy jaką jest Kraków czy Poznania nie jest na miejscu .. widzisz kolego na wakacje miałem gościa z Grecji i był zachwycony tymi "mało-miasteczkowymi" terenami i tym, że nie ma tylu mudżinów na ulicach :)
"ale nie pasuje polakowi, bo za bogato albo za "zydowsko"" tym pierwszym stwierdzeniem to mnie rozbawiłeś :) komu nie pasuje :D? Jedź do mniejszych miejscowości a zobaczysz czy nie podążają w kierunku know-high bo w tym widzą przyszłość, więc nie p*3rdol głupot, że jesteśmy narodem zacofanym .. a tym drugim stwierdzeniem zdradzasz swoje korzenie .. a wiadomo jak to Wy żydki jesteście zawsze najbardziej poszkodowani i tylko płakać umiecie buhehehehe
Wyjaśniłeś dobrze swój punkt widzenia tylko dla mnie jest to gadka człowieka obłąkanego, odmóżdżonego przez tefałeny i inne wynalazki, który żyje w swoim matrixie i co najlepsze wierzy w to co mówi :D
W Grecji było normalnie do czasu, kiedy otworzyli granicę na różnego rodzaju narodowości .. którym bardziej opłaca się żyć na socjalu niż iść do pracy (problem ten występuje w innych krajach jak Niemcy, Holandia .. ) A nie wiem czy wiesz ale Grecy nie wiedzą co to podatki :) Teraz w dobie kryzysu i głębokiej recesji będą musieli zacisnąć pasa do czego nie są przystosowani, stąd te zamieszki - oni boją się, że będą musieli iść do pracy :)
ps. temat grecki mam dobrze obcykany, siostra żyła tam 5 lat i pół mojej rodziny żyje tam dalej ;)
"zamiast buntowac sie ku zmianom .." człowieku nie rozumiesz, że Polaków wk*rwia ten system, który jest po to stworzony by nas zniszczyć !! Nikt się nie buntuje przeciwko nowym "szklanym domom" ale przeciwko systemowi bo co z tego, że powstają nowe centra handlowe itd. jak ludziom często pieniądze nie wystarczają od 10-go do 10-go bo tak inflacja wzrosła, akcyzy, podatki, opłaty, że niektórzy muszą zrezygnować z zakupu lekarstwa bo go wy*ebią na bruk !!
Powiedz swoim ziomkom z zielonej wyspy ile my zarabiamy to będą gały wytrzeszczać bo sami nie daliby rady za tyle przeżyć !! Więc nie pi3rdol, że jesteśmy anty-życiowi itd. bo mało narodów zna tak życie co my !!

A w Warszawie byłem 11.11.11 bo przeciwieństwie do takich p*zd jak ty kocham swój :)

a, to ty jestes jednym z tych cieci od spiskow, strzalow, pisow, zydow i widac jeszcze rasista. To ty biegnij na samolot do bialorusi (a nie, oni przeciez samolotow nie maja :D), bo bedzie sie coraz bardziej zmieniac, nie dasz sobie rady. Ja sie ciesze, ze w Wawie nie ma takiego zascianku jak w krakowie i u nas ludzie z zagranicy cywilizacje widza. Dalej, grecy tam u siebie metropoli nie maja, wiec dziwne, ze im sie podoba dokladnie to samo, co oni tam maja u siebie - a w nowym kraju chodzi glownie o to, aby doswiadczyc nowych rzeczy. Cos wkrecasz z tymi grekami, na zagranicznych turystach wieksze wrazenie robi wysoka warszawa, niz malo-miasteczkowy krakow, zrozum ze europa ze swoja staro-miejska architektura jest nudna i podoba sie to tylko emerytom, pozerom i fanatykom histori. Ja nie lubie patrzec w stecz, tylko w przyszlosc, a i wkurza mnie wolne, malo-miasteczkowe zycie krakowa, czy poznania (nic dziwnego, ze juz nie sa stolica), dla tego w Polsce lubie Warszawe i troche 3miasto ze wzgledu na plaze. Reszta tez jest spoko, ale jakos bez podniety, nie imponuje, wolne zycie dla nudziarzy. Z podobnych powodow przeprowadzilem sie z amsterdamu do rotterdamu, jeszcze jak tam siedzialem, bo mi amsterdam nie imponowal - sie ludzie podniecaja, ale tam kazda uliczka wyglada tak samo, wszystko stare, niskie. W Rotterdamie jest troche bardziej do przodu, ale miasto troche tez bez wyrazu, Wawa np. jest bardziej charakterystyczna - takie porownanie. A ze w polsce jest do dupy, bo ceny, to wiem, ale jak ludzie glupi, to glosuja na tuska i mamy benzyne za 5,3zl. Ja glosowalem na JKM, itak wiadomo ze by nie wygral, ale chociaz podnioslem mu slupek, na PO za chiny bym nie zaglosowal. A ci z benefitow, to nie czarni, tylko motloch z indi i tego typu hindusi. Nie mam nic do nich, ale tez mnie wkurzaja tymi benefitami, ogolnie oni wkurzaja anglikow tymi benefitami - anglicy polakow tez nie lubia jakos bardzo, ale jak z kims gadam o polakach, to mowia, ze wy chociaz pracujecie, a oni nas okradaja i taka prawda, chociaz w UK polki kobiety, to takie szmaty sa, na dzieciaka lapia, a potem zyja z zasilku za dziecko, wgl polskie kobiety zagranica to najwiekszy obciach - ich myslenie, a i z wygladu tez nie sa takie mega - bo zaraz bedziesz mi o tym gadal, to jest mit, ktory sobie polacy wkrecaja. A poza tym ja nie jestem jednym z tych, co robia z siebie ofiary, jak biedron, czy reszta pedalow z Warszawy - tez jestem tego przeciwnikiem, jakbys nie zauwazyl ja nic nie ukrywam, wale prosto z mostu

nudzisz człowieku i już ci napisałem zmień towar bo masz nieźle naj3bane pod tą swoją łepetyną :)
jak czytam te i kilka innych twoich wypowiedzi to jestem za EUTANAZJĄ :)
NARA trollu :)

uzywasz tych wyuczonych na pamiec textow, bo nie masz jak odbic pileczki? Nie wylaniaj sie z wiochy, nie ma sensu gadac z plebsem, wy tylko o biedzie i problemach potraficie.

idź popłać do mamusi cioto :)

ponapinaj się na internecie a później wypłacz mamusi bądź swemu kumplowi mudżynowi z wysp brytyjskich jaki ty to biedny jesteś :)
a zresztą na takich frajerów szkoda klawiatury więc żegnam, nie pozdrawiam :)

sam sie skarzysz na biede, a ja cie neguje, bo jestes typowym nieudacznikiem, ktory tylko czeka az mu spadnie cos, wiec nie odwracaj kota ogonem. Z taboretami nie ma gadki, na zywo tez bym ci przykozaczyl, bys sie zdziwil. Ssij

Na koniec pamiętaj tylko ten wiersz:
"‎Walcz o swój kraj z podniesionym czołem,
Byś mógł powiedzieć dziś, że tu się urodziłem,
Byś pamiętał to, co nam dano, a dano nam historię,
Historie krwią oblaną"
Więc możesz nie szanować ludzi, którymi się otaczasz itd. sam wielu wysłałbym na koniec świata ale to nie powód by tak lamentować i oczerniać WSZYSTKICH Polaków !!
Miej szacunek dla historii, dla bohaterów, którzy oddawali swoje życie abyśmy dziś mogli mówić po Polsku .. a jak tego nie rozumiesz to brak mi słów ..

"Nie lubię setek aktorów m.in.: Karolaka, Szyca, braci Mroczków, Koterskiego .. "

słowo aktor w przypadku w/w jest chyba sporym nadużyciem :D Szczególnie przy dwóch ostatnich nazwiskach :)
Ale tak poza tym to pełna zgoda kolego. 100 % poparcia! Jak najwięcej takich racjonalnych głosów jak twój. Pozdrawiam.

sory za odkopanie starego tematu, ale sie dołączę w kwestii zawiści
mianowicie nie rozumiem chorej zawiści i chęci równania w dół jaka tu panuje, przykład:
mamy przerąbane na rynku pracy, panuje u nas wyzysk, prawa pracownicze są łamane , jest źle,
jaka powinna być reakcja normalnych ludzi? bunt, rewolucja, walka przeciw tym co wyzyskują,
a co ja widze w necie ?
np. jest artykuł o tym, że urzędnicy rzekomo mają super, bo mają gwarancje pracy, 8 godzin i 2000 zł,
sory, co to jest 2000 ?
a co to jest 8 h pracy ? to praca zgodna z kodeksem
czyli okej
a jaka jest reakcja ludzi?
liczne głosy negatywne, pełne jadu i oburzenia, że urzędnik robi za 2000 a nie "jak ja za 1200" oraz pełne oburzenia "8 godzin, a ja 11 godzin i soboty nieraz"
więc czemu do cholery to towarzystwo co tak narzeka na złe warunki nie wyjdzie na ulice ?
czemu za wroga uważa kogoś, kto sam ma mało , ale ma ciut lepiej ?
to tak jakby właściciele Polonezów rzucali sie z maczugami na właścicieli Polo za to , że ich wóz pali 4 litry a nie 12 , w reakcji na podwyżkę akcyzy na paliwo ?
czy winny jest właściciel mało palącego samochodu bo wydaje 3 razy mniej na paliwo ? czy winny jest rząd co za akcyze, cene, gospodarke odpowiada ?
to mnie w tej zawiści boli, nie widzą wspólnego wroga jakim są np. korporacje, banki,
widzą wroga w tym, który pracuje zgodnie z kodeksem i nie zarabia minimalnej na czarno :/

opowiem coś z poprzedniego miejsca pracy, pracowałem u sku*** który łamał każdy kodeks, to było po studiach 10 lat temu, generalnie było tak:
- umowa na okres próbny 1200, facet obiecywał po okresie próbnym 2000 ,
minął okres próbny (w którym to okresie sie mocno starałem, były liczne nadgodziny, wszyscy tam je mieli) no ale jak po okresie 3mcy dostałem kolejną umowe na 1200 a nie jak obiecał 2000 to sie wściekłem i przy kilku osobach zapytałem typa o jego obiecanki, tu się zaczyna wątek zawiści
wiecie jaka była reakcja hołoty ?
oni się do mnie rzucili "my tu też zostajemy za darmo, czasem nawet w soboty, a ty sie rzucasz, tobie jednemu nie pasuje"
czaicie ich ? bo ja ich nie czaje?
w sytuacji gdy mógł sie zacząć bunt, wszyscy położyli uszy po sobie, za to do mnie mieli pretensje, bo ja na krótki czas sobie wywalczyłem brak nadgodzin (po tej awanturze, zapowiedzi oddania sprawy do sądu pracy, szef sie mnie bał i wychodziłem o 16tej)
efekt był taki, że największe pretensje do mnie mieli ... inni pracownicy,
odszedłem stamtąd szybko, oni w swoim piekle zostali, poszedłem do miejsca gdzie mi zapłacono 2 razy tyle a obecnie 3 razy tyle , oni pewnie nadal zostają na soboty za darmo, ja przychodze 8:15, wychodze 15:50 w międzyczasie mam czas nawet na kawki, pizze itd.
ale jakbym w tamtej firmie zamówił sobie pizze, to by mi chyba inni do niej napluli, tylko jak co do czego, to nikt sie z nich nie zbuntował przeciw ich szefowi, który nie płacił im nie ze złej sytuacji firmy, ale dlatego, że był sku*** i zgarniał ponoć prawie milion rocznie (duży zakład ok 150 osób)

masz racje, jestem z Toba. Napisalem troche o takich baranach pod koniec poprzedniego postu - nie oszukujmy sie, tamci, ktorzy cie skarcili juz do konca zycia beda niewolnikami, po prostu sami sie na to godza, nigdy nie osiagna sukcesu, a Twoja postawa jest tu godna pochwaly i jak najbardziej pozytywna. To naturalne, kazdy jesli moze, to chce miec wiecej - to ulatwia zycie i tu nie ma sie co oszukiwac

niby prawda, ale wrogowie, to nie banki - to mit... sama rewolucja tez nie ma za bardzo sensu - lepiej wlozyc ta energie we wlasny biznes i tego typu rozwiazania, niz walczyc z rzadem - nie oszukujmy sie, polska jest biedna w stosunku do np panstw zachodnich i poki co nie ma szans na marzenie polakow, czyli najnizsza krajowa typu 4tys zl - bo nas na to nie stac. Problem w polakach jest taki, ze oni chca wszystko za darmo dostac, zeby im z nieba spadlo. Mysla, ze beda cegly podnosic na budowie - niby ciezka praca, ale kazdy moze to robic, wiec duzo za to nie dostana (chociaz itak na budowie jak na robola mozna sie dorobic), ale oni nie, bo powinni z samego faktu, ze wstaja rano dostawac miliony, to nie ma sensu... trzeba myslec samemu nad wlasna przyszloscia, a nie wiazac sukces z praca na etacie i najnizsza krajowa . To nie jest raczej kraj ludzi sukcesu, tu sie nie bierze przykladu z dzialan bogatych, tylko ich linczuje i snuje przeciwko teorie spiskowe - wieksza energie wklada sie, zeby zgnebic sasiada, niz zeby samemu sie wybic, taki narod, nieudacznikow - bez urazy, ale chyba kazdy sie z tym zgodzi

akurat mówienie o braniu przykładu z działań bogatych w Polsce znaczyło by - kradnij i używaj nepotyzmu, Polska to zły przykład bo nasze elity biznesowe to byli ubecy, agenci lub złodzieje co pierwszy milion ukradli lub dostali z zamówień publicznych w wyniku agenturalnej przeszłości,
ten facet o jakim pisałem, szef 150 osobowej firmy myślisz skąd ją miał ? to była poprzednio spółka skarbu państwa , sprywatyzowana mu za grosze, a on z WSW LWP odszedł w stopniu majora, tak polski biznes powstał,
w czasie jak jego ktoś mianował "prezesem spółki" to moja rodzina straciła oszczędności życia na reformach Balcerowicza i z książeczki mieszkaniowej wypłacono tyle , że można było pizze kupić, a nie mieszkanie, bo "oni" mogli oszczędzać w dolarach USD, a "my" mieliśmy 1000% inflacji i utrate oszczędności życia,
więc o braniu przykładu z bogatych w PL to raczej niezbyt słuszna uwaga,
ja jako socjalista (może bardziej narodowy) wole prace na etacie, bo nerwy mam jedne, nie chce dostać zawału w wieku lat 40tu czy wylewu (znam paru menedżerów co w wieku 33 czy 38 lat sie przejechali na kardiologię), po za tym nie każdy nadaje sie na biznesmana, są tacy co nadają się na inżyniera konstruktora, ale zleceń sami nie znajdą bo umieją tylko liczyć kratownice ;)
inni umieją liczyć układy elektryczne, inni programować, inni fotografować, nie każdy może być biznesmanem i szukać klienta,
cała sztuka polega na tym aby ludzie sie szanowali, bo biznesman nie zarobi i nie sprzeda, jak ja specjalista mu czegoś nie zaprojektuje, a robotnik tego nie wykona,

problem u nas polega na tym, że biznesman złodziej chce mnie okraść i mi nie zapłacić , a robotnik sie obraża, że ja nie robie za darmo w sobote bo on musi (autentyk, mam kumpla po zawodówce, robi w ochronie i kiedyś mi walnął tekstem "a tam w biurze to se tylko na kompach pykają, też bym se tak popykał za ich kase, ja tu w deszczu musze stać" a stał przy firmie co pisze programy, ten cep nie zna podstaw HTML a co dopiero C++ ale sie obraża, że oni "pykają" a na niego "deszcz pada")
ten mój niestety kumpel z podwórka nie ma szacunku do tych gości co w C++ piszą "gdy na niego deszcz pada" , on nie rozumie, że dla nich angielski to jak polski, on uważa, że oni powinni mieć mniej od niego, bo na niego deszcz pada, a "oni se w Counter Strike'a pykają, też bym se popykał w Counter Strika",

problem to brak szacunku, bo polski biznesman to najczęściej osoba o charakterze kanciarza-oszusta,
daleko nam do standardów pracy z krajów UE i Skandynawii ,
ja widzę sukces w tym że ludzie powinni razem stanąć przeciw tym co kradną, bo np. w filmy w stylu The Inside Job pokazują jaką kase bankierzy zgarniają, sory, jak ktoś zarabia np. 1.5-2 mln rocznie i płaci pracownikom 800 zeta (bo mówiłem o sumach brutto) to nie jest to firma jakiej nie stać na podwyżki,
a to, że ludzie sie nie buntują i równają w dół to najgorsze przekleństwo, bo póki nie wywalczą (nawet krwawo) lepszej przyszłości - póty gówno będą mieli,
no ale to już inny temat niż zawiść (bo tu sie kłania dostęp do broni i poziom demokracji i siły obywatela w stosunku do tzw. władzy która obecnie jest mało patriotyczna itd)
ludzie muszą mieć coś co sie nazywa szacunkiem
szacunkiem do siebie na wzajem, a władza musi mieć szacunek do obywatela, ale po to go rozbroiła w 1945 by tego szacunku nie mieć

oczywiście nie dodałem zakończenia, szacunek mend (ludzi o mentalności tych co są zawsze przy władzy) bierze sie ze strachu przed siłą i zemstą (stąd w krajach o powszechnej broni jest inny poziom demokracji vide USA, Szwajcaria gdzie są referenda a nie jak u nas z emeryturami , ACTA, pakietem fiskalnym i później walutą EURO , Finlandia, Islandia itd), ale to inna bajka , tu sie z JKM zgadzam bo to oczywista oczywistość, że cham szanuje tylko siłe (a o nie-chamach trudno mówić patrząc na "elity")

ale ludzie tracą przez zawiść, bo tylko siłą i grupą można coś obejrzeć, a gdy jest zawiść to jest DIVIDE ET IMPERA
ludzi się dzieli, konfliktuje i skłóca , napuszcza jednych na drugich po to , by nie było powstań i walki o swoje
siła jest w jedności, nie w zawiści, niestety u nas ludzie są zawistni, co ostatnio obserwowałem czytając fora i reakcje ludzi na teksty o określonych grupach zawodowych co mają mało, ale 8h robią a nie 12cie i soboty za free
najgorsze jest, że ci ludzie rzucili by się do gardeł tym, którzy mają 2000 za 8h, zamiast walczyć o to by sami robić 8h i miec 2000
tu nie trzeba pałować i strzelać do tłumu, tu sie puszcza 2 artykuliki w prasie , w necie i za chwile miliony kowalskich pluje jadem na nauczyciela, urzędnika, policjanta (akurat mówie o zwykłych co pracują)
miliony kowalskich zdechnie z głodu po 4 latach emerytury (tyle po reformie będą średnio statystycznie żyli podczas gdy inni europejczycy np. 12) pracując 48 godzin w tygodniu (a nie 36, 38 jak inni) i plując jadem bo urzędnik robi 8-16 i ma umowe na stałe i 2500 brutto i 1900 trzynastki , żal :/