Michael JacksonI

Michael Joseph Jackson

8,3
958 ocen gry aktorskiej
powrót do forum osoby Michael Jackson

Nie wiem czy już był taki temat, ale chciałam poruszyć pewną rzecz. Czy wkurzają was ludzie, którzy stali się fanami Jacksona po jego śmierci?? Mnie bardzo, ale z drugiej strony ich rozumiem. Ja nigdy nie byłam fanką Michaela acz kolwiek byłam i jestem świadoma jakim wielkim był, jest i będzie człowiekiem. Nigdy nie interesowałam się jego życiem osobistym i wiedzialam o nim tylko tyle, że był czarny i że miał kilka operacji nosa ( oczywiście pomijam to że był wielkim artystą itd.) Po jego śmierci nagle pełno ludzi go kocha, słucha i dowiaduje się pełno szczegółów z jego życia. Ludzie stają się nagle wielkimi fanami, a przedtem czytali durne ploty wierząc jakim byl dziwakiem, psycholem, oskarżając o pedofilię nie zwracając uwagi na to ,że został uniewinniony. Jak już mówiłam z jednej strony wkurzają mnie tacy a z drugiej ich rozumiem a mianowicie dlatego, że podobnie jest ze mną z tym, że ja nigdy się nim nie interesowałam i nie czytałam nic o nim. O Michaelu wiedziałam odkąd się urodziłam. Lubiłam jego muzykę, ale nie na tyle żeby non stop jej słuchać. Nawet nie słuchając jego piosenek znałam slowa i chyba na tym polega min. jego wielkość. Był żywy i obecny w naszym życiu od zawsze i nagle umarł. To był szok i pewnie dlatego tak wielu nagle doceniło go jeszcze bardziej. Ja ninawidzę sibie za to, że doceniłam go po jego śmierci. To tak jakby ludzie podświadomie go uwielbiali i nagle po stracie wychodzi to na zewnątrz. W każdym razie po głębszym zastanowieniu stwierdzilam, że może to i lepiej jak świat go pokochał teraz niż wszyscy byliby obojętni na jego osobę lub go nie lubili. Jak sądzicie czy lepiej jak antyfan bądź osoba obojętna zostaje tym kim była czy nagle się "nawraca" ?? Bo w pewnym stopniu to jest wkurzające

Zuzanna3339

Mnie to nie denerwuje, bo piszesz tu o mnie...Tyle że wcześniej nie myślałam że był psycholem itd po prostu sie im nie interesowałam. Czy kiedyś włączyłabym sobie piosenkę Jacksona? Nigdy, a teraz praktycznie nic innego w iPodzie nie nosze. Dopiero teraz mnie ruszyło

Zuzanna3339

Mnie to też denerwuje. Nie słucham i nie słuchałem Michaela (Wole Cypress
Hill). Owszem znam jego kilka utworów w tym Billie Jean który usłyszałem
grając w GTA:Vice City ale szczerze to jedyna piosenka która mi sie
podobała. tak to mówią, że człowiek stałe się docenionym po śmierci ale bez
przesady. jednego dnia-Antyfan, drugiego-Fanatyk.Bullshit!

Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
friendsfan1

zgadzam się z tobą masz świętą racje...

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones