Nigdy nie zapomnę o tym wielkim człowieku o nieskazitelnej naturalności, spontaniczności. Miał talent. Teraz większość go doceni za to czego dokonał, co zrobił dla muzyki, a nie będą wytykać 'odpadający' nos i nazywać pedofilem. Dlaczego doceniamy Gwiazdy tak naprawdę po ich śmierci ? ;(.
Love You Michael.