Jeszcze rok i sześć dych mu stuknie.
Kto by pomyślał.
Warto podkreślić iż to najlepszy aktor w dziejach kina jednakże mógł lepiej trafić z rolami.
Po Harrym Angel miał moment kiedy mogło być o wiele lepiej.
Aktor bardzo dobry, który nie miał prawie wcale dobrych ról. Jego kreacja w "Zapaśniku" mistrzostwo totalne, ale reszta to są niesamowicie badziewia, roi się od filmów klasy B na każdym kroku. Na początku jeszcze jakoś szło. Występ u Coppoli oraz "9 i 1/2 tygodnia" całkiem ok, a później jak widać.
eeee bzdury gadasz, Rumble Fish, Harry Angel, Rok Smoka, Diner, Ćma barowa, Bullet przecież to są świetne filmy, oglądałeś je??
szczególnie Rumble Fish i Harry Angel, jak dla mnie dwa arcydzieła
ćma barowa nie każdemu przypadnie do gustu, bo to specyficzna tematyka jest, ja również nie przepadam za Bukowskim i jego menelskim trybie życia, mimo to film ciekawy z uwagi na to, ze Rourke zagrał alkoholika genialnie, a co jest najlepsze, był wtedy abstynentem, co sie nie podobało, menelowi Bukowskiemu
a Rok Smoka i Bullet na pewno gniotami nie są
do dobrych filmów zapomniałem dodać jeszcze Sin City, to pewnie dla ciebie też gniot ? :D
no tak myślałem hehe. najlepsza ekranizacja komiksu, nowoczesny noir kręcony w nowatorską techniką, do tego bdb scenariusz i nieźli aktorzy
jeden z najlepszych filmów nakreconych po 2000 roku, a w XXI wieku to niestety mało co dobrego wychodzi
A może nie miał dobrych reżyserów.Dobry reżyser to i dobra rola i film wyjątkiem jest ten film twórcy ,,Łowca Jeleni" Cimino.,,Godziny rozpaczy "bodajże który był wpadką ich obydwu i zaważył na dalszej karierze.Gdyby cały czas grał u Parkera albo u Aronofskiego cały czas.
Ale i tak sporo osiągnął.Ale to nie dostał oscara za ,,Zapaśnik'' to tylko chamstwo i nieudolność akademii:D
Tak aktor bez oscar to jest zwyczajnie smieszne i żałosne.A jeszcze bardziej to dostal tą nominacje dopiero teraz.
Ciekawe czy dadzą mu po śmierci za zasługi:>Całokształt
Swoją drogą teraz każdy aktor będzie chciał grać u Aronofskiego.
oskara nie dostał tylko dlatego, ze jest zbyt kontrowersyjny, widziałeś co zrobił na złotych globach??? schlał i sie i gadał głupoty jak odbierał nagrodę.
akademia nie chciala sobie na tego typu akcje pozwolić, poza tym oskary juz dawno nic nie znaczą, i jest wielu świetnych aktorów, którzy dalej nie maja oskara
dla mnie to bez znaczenia czy go dostanie czy nie, jest genialnym aktorem, szkoda tylko, ze poodrzucał tyle znakomitych ról, i lata 90 to okres jego wegetacji, chociaz wtedy to on mial co innego w głowie(boks)
ale dobrze, ze powrócił, mało jest takich "comebacków"
A to w akademii taka kultura i wszyscy świeci akurat.Nie widziałem co zrobił na globach w jego wieku i na jego miejscu też tylko bym chlał i chlał.Na oscary przylazł w okularach wiec pewnie też bym na gazie i rozdawał całusy Peanowi.
Dobrze chociaż z litości dali mu to nominacje:>.Przecież ta rola z tego roku tego jąkały króla to jest 100 razy lepsza od wszystkich ról Mickeya razem wziętych:D.
Swoją drogą każda rola z każdego filmu Rourke bardziej zasługuje na oscara niż to coś w tym roku.
Ale dosyć o oscarach na nich świat nie kończy.
Przynajmniej jak może jeszcze bedzie miał wnuka to pokaże mu złotego globa.:D