Nie mam nic do homoseksualistów, po prostu mnie to ciekawi. Wiem że przyjaźnił się z Liz
Taylor i to była relacja czysto platoniczna, dlatego jestem ciekawa.
Z tego co wiem, był biseksualny.
"Uwielbiam mężczyzn w łóżku, ale tak naprawdę kocham kobiety"
Jak się ma taką mamusię, to trudno nie być. Kliniczny przykład, że gejostwo to zaburzenia osobowości. Predyspozycje może i wrodzone, ale widać, że środowisko też b. ważne. To jak z alkoholizmem.
W sumie czy to teraz istotne - oboje już nie żyją i kim by nie był, pozostanie legendą kina, bo zawsze umierający zbyt modo od razu zostają legendami
gejostwo to zaburzenia osobowości? no chyba kpisz :D nie da się środowiskowo zrobić z kogoś geja, jeśli nim nie jest :P co miałeś na myśli, mówiąc że miał taką matkę?
Zależy co rozumiesz przez "zrobić z kogoś geja".
A czy da się środowiskowo zrobić z kogoś alkoholika? Albo grubasa? Pewnie są tacy genetycznie odporni, że za nic się nie da. Ale bardzo dużo jest takich, z których się da. A z niektórych nawet bardzo łatwo.
Każdy seksuolog ci powie, że ani wzorce osobowe w najbliższym otoczeniu, ani pierwsze doświadczenia seksualne nie są bez znaczenia dla kształtowania się tożsamości seksualnej.
Bardzo wielu gejów to chłopcy wychowujący się bez ojca albo z ojcem nieobecnym lub zdominowanym przez matkę. Oczywiście nie jest tak, że każdy bez ojca musi zostać gejem. Ale tak samo nie każde dziecko grubej matki, która w niego wciąż pakuje żarcie, musi zostać grubasem. Również nie każde dziecko alkoholika zostanie alkoholikiem. A nawet w niektórych wypadkach może odbić w drugą stronę i z powodu nieprzyjemnych doświadczeń takie dziecko zostanie zatwardziałym abstynentem.
Ale nie oszukujmy się, że środowisko nie ma znaczenia! Dlaczego mówi się o "epidemii otyłości", chociaż wiadomo, że otyłością nie można się przecież zarazić.Ale epidemia ta rozszerza się poprzez propagowane wzorce odżywiania. To samo jest z zachowaniami seksualnymi.
Trzeba pamiętać, że jednak jesteśmy bliskimi krewnymi małp, żyjemy w stadzie i zachowania w dużej mierze "małpujemy".
Zachowanie małpujemy, ale homoseksualizm to nie jest zachowanie, tylko tendencja. Wrodzona. To to, jaki jesteś, nie jaki chcesz być. Środowisko oczywiście ma duży wpływ na to, jacy jesteśmy, ale nie uczyni geja z homoseksualisty.
Ależ oczywiście, że homoseksualizm to określone zachowania i jest jasną rzeczą, że środowisko może wpłynąć na przyjęcie takich zachowań. Nie u każdego, bo to nie działa mechanicznie, ale u sporej grupy. Najlepszym przykładem są zachowania homoseksualne w więzieniach. Gdyby heteroseksualizm był trwałą tendencją wrodzoną to jakim cudem heteroseksualny mężczyzna mógłby w więzieniu przyjmować zachowania homoseksualne. Dalej by go odrzucało i już. A jednak niektórych - zazwyczaj są to osobnicy prymitywni o słabo ukształtowanej tożsamości - nie odrzuca.
Sądzę, że naprawdę zdeklarowanym (nawet ukrytym ) gejem nie był. Wychowanie chłopaka przez despotyczną matkę często prowadzi do tego, że młody facet nie jest w stanie nawiązać normalnych relacji z kobietą, on się po prostu podświadomie kobiet boi.
Trudno ustalić, co to znaczy być "naprawdę gejem". Poza tym dlaczego nie przyjąć, że zachowania homoseksualne mogą mieć wiele przyczyn? Jeden miał za dużo żeńskich hormonów w życiu płodowym, inny został uwiedziony i mu się wdrukowało, inny nie miał ojca i w kluczowym momencie zabrakło mu męskiego wzoru, jeszcze innego matka zraziła do kontaktów z kobietami.
Być może u MC to ostatnie zdecydowało. Ale czy tylko?
moja ciotka (jarmila novotná) wystepowala razem z Cliftem w filmie "The Search" - 1948, Clift zakochal sie w nia, i czesto pisal do niej listy, pare listow mam dzisiaj w domu, i tam pisze, coś w tym sensu, ze lubi mezczyzn w lozku, lecz kocha tylko kobiety, tylko kobiety moga być dla niego przyjaciolkami, mezczyzni nie...pisal tez, ze jest zniechecony ze Stanow zjednoczonych, chcial zamieszkac w Europie (przedewszystkim Czechoslowacja, lecz w czasach komuny tutaj nie warto bylo sie znajdowac), i nie otrzymal by tutaj roli w filmie), ciotka nie byla w stanie mu pomocy, w tych czasach juz byla zamezna...Monty byl dlatego tym bardziej nieszczesliwy...nie mial zbyt wiele powodzienia u kobiet... Tyle z moi strony....(sorry za moj polski, jestem Czech).
zaintrygowałeś mnie tym wpisem:)jestem fanka Clifta i tym bardziej jestem w szoku bo sadziłam że Monty raczej za kobietami nie jest, że bardziej go do facetów ciągnie, możesz więcej zdradzić o relacjach z ciotką-jeśli możesz oczywiście;)pozdrawiam
Na pewno ze tak. Ciotka byla bardzo znana aktorka i piosenkarka lat trzydziestych. Miala duzo romansow, lecz z Montym to tylko relacja platoniczna.
Wystarczyło by poczytać trochę w internecie (bo książek pewnie do ręki nie bierzesz) -ale nie- Ty musisz wywalić najbardziej prostacki temat pod tytułem "CZY ON BYŁ GEJEM".
Dlaczego szukasz problemu tam gdzie go nie ma? Co jest złego w tym temacie? Czy autorka wątku obraża Monty'ego? To jest chyba jasne i logiczne, że lubimy dowiadywać się czegoś nowego o naszych ulubionych aktorach i że interesują nas ich życiorysy. Temat prostacki nie jest, ale Twój wpis owszem!
Może to koleżankę po prostu zainteresowało, skoro lubi tego aktora każda wiadomość jest na wagę złota