i w każdej roli(jako Dawid, Rawdon Crawley i Dunstan Thorne) był rewelacyjny ;)
Ładny jest i wogóle
a ja właśnie zauważyłam oglądając Narnię (Podróż Wędrowca do Świtu) że "zagrał" ojca Kaspiana, czyli Bena Barnesa, który w Stardust był jego młodszą wersją ;)