Ostatnio oglądałam Raport Mniejszości i Tom Criuse strasznie mi kogoś przypominał. Myślałam, myślałam i wpadłam na to, że to właśnie on! No bez kitu, podobny :D http://pu.i.wp.pl/k,NzcxNjc3MzUsNDk5MjgwNjc=,f,812669_tom_medium.jpg
Co do samej gry jego.
Kolejny aktor z wielkim poleciałem, wypromował go "Był Sobie Chłopiec", a w "Samotnym Mężczyźnie" udowodnił wielką klase, poza tym chyba pierwszy jego film kina tzw. ambitnego.
Występował też w "Skins" gdzie było dużo scen kontrowersyjnych, ale rola w "Samotnym Mężczyźnie" tez nie należała do najłatwiejszych bo grał geja zakochanego w nauczycielu. W każdym razie umiał zagrac odważne role i to dobrze, jednak potem jakoś go wypatrzyło Hollywood i zaczęli z niego szybko robić nowa gwiazdę obsadzając w każdych komerchach. Oczywiście jak większości przypadkach to nie wypaliło bo wiekszość to były wpadki finansowe, a szczególnie "Jak Pogromca Olbrzymów".
Nie zdziwię sie jak szybko może zniknąć jak sie pojawił.
Szkoda,ze nie poszedł w kina bardziej ambitniejsze czy nawet trochę niezależne, np. takiemu Josephowi Gordonowi-Lewitowi wyszło na dobre, ale tez mógł skończyć jak Paul Dano dla którego chyba nie ma ról w filmach znanych, ewentualnie drugoplanówki, ale i tak facet odniósl sukces bo jest ikoną kina niezależnego a ta w "Aż Poleje sie Krew" znakomita, zdecydowanie jedna z najlepszych zeszłej dekady.
Dokładnie.
W "Wiecznie żywym" b. przypominał mi Toma z Wywiadu z wampirem.
Tylko Nicholas jest wyższy i chudszy.