Spokojnie, bo się spocisz.

Nie bój się.

Ożeż, ile jadu... Lepiej pij zioła.

Coś się obawiam, że meliska to tu nie wystarczy....

widać że gregorynka ma gigantyczne kompleksy;p
a tak a propos Olivia to bardzo miła i sympatyczna osóbka;)

Wiesz właśnie się mylisz, bo ja akurat nie mam żadnych kompleksów, nie mam powodów aby je mieć. A tak a propos to nie znasz jej osobiście, (możesz sobie jedynie pomarzyć) więc tak naprawdę nie wiesz jaka jest. A poza tym, sądząc po twojej ocenie jej talentu, jesteś nieobiektywny, podoba ci się laska i tyle, masz gdzieś jak gra, jaka jest, liczy się wygląd, to żeby popatrzeć i poślinić się jak piesek na widok mięska.

Pozdrawiam.

heh, a ty ją znasz osobiście? :) Jest duzo gorszych aktorów, mi się podobała jej rola w Housie, w Tronie juz mniej. A opinia jest jak du*a, kazdy ma swoją. Więc dlaczego własnie twoja ma być ta jedyna? :) Trochę dystansu.

pokaż zdjęcia najlepiej z jedną z aktualnych gazet dla rzetelności... ocenimy Twój brak kompleksów


btw. a Ty chciałbyś się nazywać coś w deseń rozgrzanyfiutek?

@gregorynka, nie ma to jak hipokryzja, pierw jakim człowiekiem jest oceniasz, a zaraz komuś prawisz że nie może jej oceniać bo jej nie zna, wiesz kiedy ludzie kłamią mhmm już to widzę, na podstawie wywiadów osób które nie znasz tak sądzisz? A skoro wiesz kiedy ludzie kłamią to znaczy że sama jesteś kłamcą, czyli nie jesteś szczera, wiem coś o tym ;)

Ja się z tobą oczywiscie nie zgadzam.Przepraszam, ale nie wiem jak trzeba być mało urodziwym albo sfrustrowanym nie wiem jak to nazwać, żeby ładną, młodą kobietę nazywać brzydką

to co powiesz o swoim krytykowaniu megan fox?

To samo pomyślałam, że mnóstwo w tej wypowiedzi JADU!!! feee, a fanką aktorki nie jestem, chociaż uważam, że jest ładna, tylko ciut za chuda.

Nasz Królowa chyba okresu dostała, spokojnie Madame. Niby piszesz, że jej nie zazdrościsz a jad i zawiść leją się potokiem z Twojej wypowiedzi.

Przykro mi taka już jestem, mówię co myślę. Żadne ziółka na to nie pomogą. Coś takiego jest można znaleźć w słowniku, pod hasłem "szczerość". Przepraszam, gdzie ty widzisz zawiść? Chyba masz coś z mózgiem. Ona po prostu mnie irytuje.

xaoo83: Nie znam jej, ale za to doskonale znam się na ludziach i wiem kiedy kłamią i udają kogoś kim nie są. Ona robi to cały czas. Obejrzyj sobie jakikolwiek wywiad z nią. Na YouTube jest sporo.

Szczerość aż do bólu, której nikt nie miał ochoty czytać, bo nikogo z nas nie obchodzi, kogo nie znosisz,a kogo znosisz. Nie ma to jak obrażanie człowieka, którego nigdy się nie spotkało i nie przeprowadziło z nim krótkiej rozmowy i ocenianie go na podstawie yt. A ten tekst, że znasz się na ludziach to już mi powiał jakimś tanim, podręcznikowym kursem psychologii dla akwizytorów... jak na tak młoda osobę Olivia Wilde jest całkiem niezłą aktorką, tym bardziej, że została dopiero zauważona dzięki serialowi dr House i zaczyna swoją karierę z filmem, teraz można powoli obserwować jej rozwijający się warsztat aktorski, "sztuka czyni mistrza", nikt nie jest od razu genialny w swoim zawodzie.

* "trening czyni mistrza" ;]

Boże, dzięki za poprawę, faktycznie wyszła jakaś głupota, nie wiem czemu, bo miało tam być chyba: nauka czyni mistrza, a człowiek czyni sztukę - najwyraźniej mój mózg miał spięcie i zamieszał. Dzięki za uwagę;) Pozdrawiam.

Nie karmić trolla.
Nie karmić trolla.
Nie karmić trolla.


BO ROŚNIE!!!

Jedyna metoda żeby wygrać z trolem, to nie grać.

Hahaaha...ale tak to już jest, jak troll się pojawi i da jakiś temat, to wszyscy rzucą się udowodnić mu że się myli.

Cóż, lepiej żeby się nazywała Wilde niż Cockburn :D

Gdyby gregorynka była facetem jej opinia na temat owej pani miałaby dla mnie jakieś znaczenie. Aczkolwiek jest kobietą i przemawia przez nia (jak przez większość kobiet) zwykła zawiść, więc dajmy sie jej nagadać niech sobie popluje może lepiej jej się zrobi. Też jestem kobietą i wiem jak uroda innych pań źle wpływa na nasze samopoczucie. ;p

Tez jestem kobietą i nie podzielam Twojej opinii. Nigdy nie miałam złego samopoczucia przez urodę innych pań, jeśli są ładne to miło się patrzy i podziwia . Problem mam raczej z ludźmi, którzy nie mają żadnych "ale" do siebie oraz zahamowań i mimo 120kg wagi wciskają się w obcisłe, krótkie ciuchy a ja muszę to znosić latem choć bardzo nie chcę. Fajnie, kiedy ludzie mają do siebie dystans i są wobec siebie szczerzy na tyle by umieć się i ubrać i zachować, a nie jechać po tych ładniejszych czy zgrabniejszych w celu ulżenia sobie i swoim kompleksom...

Zastanawia mnie jedno. Dlaczego wszyscy tutaj tak uparcie dążyli do tego, że ta pani jest ładna. Mnie też się nie podoba. Może sposób wypowiedzi założycielki tematu nie był zbyt delikatny, może nieodpowiedni. Ale dlaczego od razu musi być ładną osoba, która się komuś nie podoba? O gustach się nie dyskutuje. Założycielka powiedziała: brzydka, to dla niej brzydka. Dla Was ładna, to też pięknie. Te wnioski o kompleksach są zupełnie na wyrost. To jest na przykład moje zdanie. W większości powyższych wypowiedzi jest nieco jadu. Nikt nie zwrócił na to uwagi?

Ja myślę, że używanie sformułowań, ze ktoś jest "brzydki" świadczy o kimś, że nie ma za grosz empatii. I nie rozumiem czemu ma w ogóle służyć wyrażanie tego typu opinii? Mnie to np nie interesuje. Powiedzenie o jakiejś osobie "ale jest brzydki" pokazuje jak wysokie masz mniemanie o sobie skoro bez problemu obrażasz kogoś jednym, krotkim zdaniem. Bardzo często wylatuje to z ust pewnych siebie bubków, którzy poza urodą nie mają w sobie nic. Wystarczy pomyśleć o uczuciach innych (dodatkowo zauważyłam jak łatwo przychodzi ludziom ocenianie osób, których nie znają za cholerę) i następnym razem albo ugryźć się w język (w tym wypadku pacnąć się w dłoń), albo wyrazić swoją opinię w nieco mniej prostacki sposób - skoro już tak bardzo musisz to zrobić.

Nie uważam, żeby opinia o czyjejś urodzie była obrazą. Nie wszyscy wszystkim się podobają - tajemnicą to nie jest. Oczywiście, w wyrażaniu swoich opinii dobrze jest znać umiar, lecz z drugiej strony dla mnie większość osób, która wypowiedziała się poniżej głównej zainteresowanej była zupełnie tak samo nieczuła, niemiła i nie okazywała empatii swoją wypowiedzią, jak założycielka postu. Tylko, że ona była niemiła dla aktorki, a reszta ludu dla niej. "Agresja rodzi agresję." ;]
Opinia: "on nie jest ładny(a)", "on jest brzydki(a)" jest jedynie wyrazem poczucia estetyki, ale od razu brak empatii? Nie sądzę.
Mogę się mylić, jednak mam wrażenie, że gdy czasem ktoś się wypowie na forum zbyt odważnie, bądź buńczucznie (podobnie, jak to było w tym przypadku), to tłum dorabia do tego zupełnie niepotrzebną filozofię.
Dodam jeszcze; czy w takim razie jeśli uważamy, że ktoś jest brzydki, to mamy twierdzić, że jest ładny ze strachu, że to jest wyrazem naszego braku empatii? Naciągane nieco stwierdzenie. Uroda, to bardzo, ale to bardzo względne zjawisko. Nie ma się o co kłócić, dlatego większości postów po prostu nie rozumiem. To jest, jak niekończąca się dyskusja.

No właśnie, chyba nie rozumiesz.... Napisałam, że można wyrazić swoje zdanie w mniej prostacki sposób, czyli "mnie się ona zupełnie nie podoba", "Dla mnie nie jest ona wybitnie ładna" będzie się równało, że jest ona dla ciebie brzydka, jednak nie zabrzmi jak wieśniacki okrzyk. Już rozumiesz? I nie od dzisiaj wiadomo, że takie teksty, że jesteś brzydka, gruba etc ranią czyjeś uczucia - myślę, że i tobie byłoby przykro gdyby ciebie określił ktoś jako brzydotę, choć może się mylę... Brak empatii zrodził brak empatii, ot co.

Mnie się wydaje, że czy się powie komuś "uważam, że nie jesteś ładna", "wedle mej skromnej opinii daleko Ci do ideału", czy "w moim przekonaniu jesteś brzydka" nie sprawiłby wielkiej różnicy dla danej osoby - tego typu uwagi nigdy nie są przyjemne. I w dalszym ciągu nie widzę żadnego powiązania z brakiem empatii, wypowiadania się negatywnie (lecz z minimalną dozą kultury) na poszczególne tematy tym bardziej w kwestii tak bardzo względnej, jaką jest uroda. Wyrażanie własnej opinii, to wyrażanie własnej opinii, a słowo "brzydka" raczej nie jest prostackie. Jest jedynie słowem, które wyraża, jak bardzo uroda danego podmiotu nie przypadła Ci do gustu. I nie myślę, że to brzmi, jak "wieśniacki okrzyk", tylko jak zwykła subiektywna opinia.
Nie bardzo rozumiem, co chcesz powiedzieć przez słowa "brak empatii, zrodził brak empatii".
Tak, jak powiedziałam wcześniej: według mnie troszkę zbyt wielka filozofia została dopisana do zwykłej opinii wyrażonej w nieco niesubordynowany sposób.
Pozwól, że zakończę tę wymianę zdań, gdyż nie jest to raczej miejsce do wymian opinii na temat czyjejś urody. Chciałam jedynie zwrócić uwagę na to, jak bardzo ten cały spór jest bezcelowy i jak wiele niepotrzebnych i przykrych słów już padło. A i tak w tym miejscu to się nie kończy, bo za moim postem jest jeszcze lawina innych nieprzychylności.

Napisałam już czemu określiłam to brakiem empatii - taki wytyk jest dla kogoś przykry i bolesny, a dodatkowo nie jest potrzebny, chcesz bardzo powiedzieć komuś, że jest brzydki, tylko po jaką cholerę to nie wiem... I jednak widzę różnicę między "nie jesteś piękna" a "jesteś brzydka", dla mnie oznacza to, że gardzisz wręcz czyimś wyglądem co jest także przykre. I racja, zakończmy dyskusję, bo do niczego nie prowadzi jak widać.

no ale powiedz mi dziewczę, czemu właściwie ten Twój wywód miał służyć? rozumiem, że każdy ma prawo do swojego zdania i w temacie: "co myślisz o tej aktorce" może dać upust swoim emocjom... ale to nie jest tego typu temat... więc jaki jest jego główny zamysł?... czekasz aż Ci ktoś przyklaśnie? według mnie Olivia jest piękną kobietą - wizualnie... gra też całkiem nieźle... a co mnie właściwie obchodzi jaka ona jest prywatnie? dziwnaś... może nie jesteś zazdrosna ale jadem nieźle plujesz. To, że nazwiesz kogoś brzydkim i sztucznym nie uczyni Ciebie piękną i 'prawdziwą';] "znasz się na ludziach" - no to właśnie pokazałaś jakim Ty jesteś człowiekiem:P

jak ludzie maja zryte berety i jak są zakompleksieni a najgorsze w tym wszystkim jest to że oceniają kogoś na podstawie zdjęć i internetu a przecież ta cała gregorynka nie zna osobiście olivi tak jak i my wszyscy - zawiść zazdrość się kłania gregorynko - oberzyj sobie Podwójną Tożsamość a zobaczysz jaką urodą natura obdarzyła olivię i to że jest genialną aktorką potrafiącą zrobić z filmu słabego arcydzieło

"udaje jakąś miss ( brzydoty chyba)" ...haha dobre.

Nie zazdrościsz jej urody?? Ciekawe jaka ty jesteś piękna....

avatar to moje zdjęcie więc możesz zobaczyć jak wyglądam.

czyli jednak masz kompleksy jesli to Twoje prawdziwe zdjecie:P

Dlaczego tak uważasz?

nie czytalem calej dyskusji, tylko Twoj post... typowa opinia zazdrosnej kobiety. mam gdzies ta aktorke, moze faktycznie jest glupia, nie wiem... wszedlem tu praktycznie przypadkiem. ale jak jakas laska pisze ze innej brak urody, kiedy babka jest naprawde piekna czy to sie komus podoba czy nie, to mi sie smiac chce... nie uwierze ze jest jakis facet ktory powie ze ona jest brzydka. pewnie sa piekniejsze, jasne. nie wypowiadam sie o jej intelekcie itp bo nic o niej nie wiem... ale urode moge na podstawie paru zdjec ocenic. po Twoim poscie jes jasne ze NA PEWNO JEJ ZAZDROSCISZ bo akurat urody jej odmowic nie mozna... pogodz sie z tym.

Jezu, jacy wy wszyscy jesteście ograniczeni. Podoba się wam, to niech się wam podoba. To jest moje zdanie, nie zmienię go. W moim ujęciu piękna, ona piękna nie jest. Ale widać ludzie patrzą tylko na przykrywkę. I powtarzam po raz któryś już NIE ZAZDROSZCZĘ JEJ! Bo nie mam czego.

No wybacz ale ograniczeniem to Ty sie tu wykazujesz... Uroda zewnetrzna to jedno, charakter to cos zupelnie innego... Ja powiedzialem ze jest piekna, nie oceniam intelektu wiec uzywajac Twojego jezyla ocenilem ta jej "przykrywke". O reszcie sie nie wypowiadamj wiec nie zarzucaj mi ze patrze tylko na jedno, bo niepowazna jestes. Pisalem wyraznie ze nic o niej nie wiem, moge tylko ocenic jej urode ktorej negowanie jest po prostu komiczne i niedojrzale. To jak sie upierac ze woda jest sucha. I nie patrze tylko na "przykrywke", ale tylko jej "przykrywke" moge ocenic bo o reszcie nic nie wiem. Prosciej juz tego nie wytlumacze...

A ja oceniam zarówno jej charakter, intelekt jak i urodę i ocena ta jest jaka jest. Właśnie oceniasz tylko jej urodę, bo nic więcej o niej nie wiesz, jeżeli wszedłeś już na jej stronę i piszesz to powinieneś wiedzieć coś więcej. A nie tylko powtarzasz że na pewno jej zazdroszczę i że jestem niepoważna. Ja mam prawo pisać to co myślę. Ale widać ona Cię kręci, więc nie będę walczyła z wiatrakami.

jezu, kobieto, przeczytaj uwaznie 3 razy co napisalem bo nie mam sily juz tego wyjasniac!!! chodzi mi TYLKO I WYLACZNIE O TO ZE PISZESZ ZE PIEKNA AKTORKA WCALE NIE JEST PIEKNA. ona moze byc durna jak wiadro gwozdzi, grac gorzej od mroczkow, i miec najbardziej porypane poglady jakie mozna sobie wyobrazic... nic z tych rzeczy nie zmieni faktu ze jest ladna. a Ty sie tego wypierasz a dlaczego? bo jej nie lubisz, bo ma glupi charakter, itd. co ma jedno do drugiego???
"jeżeli wszedłeś już na jej stronę i piszesz to powinieneś wiedzieć coś więcej" - po co??? nie wypowiadam sie na temat jej kariery, nie pisze ze jest inteligenta, ani ze jest swietna aktorka. napisalem tylko ze jest ewidentnie ladna! zeby ocenic czyjas urode musze o tej osobie poczytac najpierw na wikipedii??? jutro i tak o niej zapomne bo najwyrazniej zbyt popularna nie jest i aktorka rewelacyjna tez pewnie nie bedzie. widzialem z nia jeden film (nieswiadomie) i nawet nie zwrocilem na nia uwagi... mam ja absolutnie gdzies. ale nie pisz ze czarne jest biale...
i nie powtarzam ze jej zazdroscisz i ze jestes niepowazna bo napisalem to raz...

O raz za dużo. I zrozum, że według mnie nie jest piękna. WEDŁUG MNIE. Kapujesz? A ty sobie ją uważaj za piękność. Nara.

No niby czego? I nie obrażaj mnie chamie.

ty mowisz do mnie chamie ? I jak milo ci teraz jest kiedy ktos mowi ci, ze twoja uroda jest, ze tak powiem, przecietna ? Poczytaj swoje wypowiedzi i na drugi raz przestan innym zazdroscic, albo przynajmniej nie okazuj tego na forach.

Przeciętna?? Haha. To się uśmiałam. Mówię co myślę. Żyjemy w wolnym kraju, co wczoraj się urodziłeś? To, że ty ją lubisz, nie znaczy, że i ja muszę. Ogarnij się.

widzisz ? uwazasz sie za MISS, a inne znacznie ladniejsze kobiety krytykujesz. To sie nazywa zazdrosc i egoizm. Ja nie mowie, ze TY masz ja lubic. Ja mowie, ze masz ja szanowac i nie pisac o niej bzdur. Jeszcze czegos nie rozumiesz ?

To nie są bzdury to prawda. Znacznie ładniejsza ode mnie? Ona??? Żart chyba. Ja ją szanuję jako człowieka, co nie przeszkadza mi jej nie znosić. To ty chyba nie rozumiesz zasady wolnośći słowa i wyznania. Jak tak to zapisz się do PiS-u i idź bronić krzyża.

,,To nie są bzdury to prawda. Znacznie ładniejsza ode mnie? Ona??? Żart chyba. ``

ech... po tym co napisalas tylko pokazujesz, ze masz pusto w glowie, a twoje ego siega szczytow. Tylko potwierdzasz to co napisalem wyzej. Kompromituj sie dalej. W koncu nikt ci tego nie zabroni.

Jak ta w twoim avatarze to ty, to śmiało mogę stwierdzić, że Olivia Wilde JEST znacznie ładniejsza od ciebie. To nie jest żart, zazdrość się z ciebie wylewa przeciętna dziewczyno.

x) od dawna się tak nie uśmiałam. "Żart chyba" <----------- ;]