Wybitna aktorka, nieśmiertelność zapewniła sobie rolą szlachetnej i dobrej Melanie Hamilton w legendarnym filmie "Przeminęło z wiatrem". Naprawdę wybitna kreacja.
Rola rzeczywiście bardzo dobra, ale dobrze by było, gdyby Olivia taka sama była w rzeczywistym życiu. Tyle czasu siostry się do siebie nie odzywają. To jakieś chore.