Dziękuję za zdjęcia. Orlando bardzo szybko przystąpił do pojawienia się w kolejnym filmie - "Main street", następnym będzie "The Cross". A tu jeszcze kilka zdjęć z "Main Street" (szkoda, że mu kazali znowu obciąć włosy)
http://www.popsugar.com/3034842
http://www.screeninglog.com/journal/2009/4/16/first-look-at-orlando-bloom-on-mai n-street-set.html

Pamiętam te zdjęcia, na których już kiedyś nosił mundur, świetnie wyglądał.
Euhenia czy udałoby Ci się znaleźć gdzieś zdjęcia Colina Firtha, który też gra w "Main Street"? Jestem ciekawa jak wygląda w tym filmie :-)

Nowe fotki z filmu "Main Street" (Orlando z filmową partnerką Amber Tamblyn kręcą scenę wspólnego obiadu ;)):
http://justjared.buzznet.com/2009/04/20/orlando-bloom-amber-tamblyn-dinner-date/

Nie, nie znalazłam, jak dotąd zdjęć Colina. Być może paparazzi go nie "dopadli", bo na przykład sceny z nim są kręcone w pomieszczeniach :-).

Dziękuję za zdjęcia Orlanda:-). Najbardziej podoba mi się to:
http://justjared.buzznet.com/gallery/photos.php?yr=2009&mon=04&evt=amber-orlando &pic=orlando-bloom-amber-tamblyn-dinner-date-11.jpg
Dobrze mu w tej granatowej koszuli i ładnie się uśmiecha. Powinien się tak na co dzień ubierać.

Ja też żałuję, że kazali mu skrócić włosy do tego filmu i mało tego znów nosi te nie za ciekawe wąsy :-). No trudno. Może w następnym filmie jego wizerunek będzie przypominał nasz ulubiony, czyli pirata z Karaibów(długie włosy związane w kucyk):-).


Co do tej Amber Tamblyn, to chyba pierwszy raz o niej słyszę. Nie pamiętam jej z żadnego filmu, ale na tych zdjęciach wygląda całkiem sympatycznie. Myślałam - zanim ją zobaczyłam - że pewnie wygląda jak większość hollywoodzkich aktorek czyli, że jest bardzo szczupłą i wysportowaną blondynką, a tu okazuje się wręcz przeciwnie:-).

Z tego co zrozumiałam to w głównej roli w "MAIN STREET" jest chyba właśnie ta aktorka Amber Tamblyn? Mam nadzieję, że Orlando gra też jakąś ważną postać w nim. Bo fabuła jest dość nie jasna i nie mówi wiele o innych bohaterach. Wiadomo tylko, że jakaś kobieta wprowadzana zamęt w spokojne życie mieszkańców pewnego miasteczka i tymi mieszkańcami są między innymi: Firth i Bloom- policjant.

"Dobrze mu w tej granatowej koszuli i ładnie się uśmiecha. Powinien się tak na co dzień ubierać." - do twarzy mu w tym kolorze. Moim zdaniem pasują mu dosłownie wszystkie kolory :-) To zadziwiające, bo niektórzy wyglądają dobrze tylko np. w czerwonym kolorze, czarnym, lub niebieskim, a on jest pod tym względem "uniwersalny". Rzadko komu pasują wszystkie barwy.

Też mam nadzieję, że zgoli te wąsy, wygląda w nich za poważnie. Liczę też, że zapuści znowu włosy :-) Może do następnego filmu każą mu zrobić sobie taki wizerunek?

"Co do tej Amber Tamblyn, to chyba pierwszy raz o niej słyszę." - ja już ją trochę znam. Pierwszy raz zobaczyłam ją w serialu "Joan z Arkadii". Jest wyrazistą aktorką i potrafi koncentrować na sobie uwagę widza.
"ale na tych zdjęciach wygląda całkiem sympatycznie." - no nawet jest sympatyczna :)

"Z tego co zrozumiałam to w głównej roli w "MAIN STREET" jest chyba właśnie ta aktorka Amber Tamblyn?" - tak, Amber gra główną rolę kobiecą. Jestem ciekawa kogo gra Colin.

Dodaję trochę zdjęć; jedno jest z Orlandem i krótkim artykułem, w którym piszą o tym, że dołączył do obsady (więc artykuł nie jest aż taki nowy):
http://www.plejada.pl/2,17599,,,1,orlando_bloom_u_boku_gwiazd,artykul.html
Ładne i wyraźne zdjęcia z planu:
http://www.monstersandcritics.com/movies/features/article_1471948.php/In_photos_ Orlando_Bloom_Filming_Main_Street
Strona filmu "Main street":
http://www.firth.com/mainst.html
I świetne zdjęcia z tego, co się dzieje na planie (Colin został przyłapany przez fanów i rozdał im parę autografów :) ):
http://www.firth.com/mainst_gal01.html
Na "JJ" jest jeszcze trochę zdjęć Orlanda z planu tego filmu, ale jest na nich z tą kobietą, więc ich nie zamieszczam, bo już mi się na nią nie chce patrzeć. Poza tym Orlando wygląda na nich na zestresowanego, ciekawe dlaczego? :-)

http://www.indyweekblogs.com/arts/tag/colin-firth/ Colin :-)

dzoana_co dzięki za zdjęcia :) Szczególnie podoba mi się na drugim od góry. Ładnie wygląda wieczorem :)

Wow!!!... Koa, wielkie dzięki za zdjęcia Colina Firtha i to jeszcze razem z Orlandem. Świetnie, że grają w jednym filmie:-)

Odnośnie tego filmu nasunęło mi się zabawne spostrzeżnie: "Main street" to film dziejący się w jakimś amerykańskim miasteczku, a już przynajmniej dwóch aktorów: Colin i Orlando, grający w tym filmie i to pewnie nie małe role, to przecież Anglicy :-). Oczywiście nie mam nic przeciwko:-). Jak by się dało to chętnie zobaczyłabym w nim również jeszcze jednego Anglika - Seana Beana, ale on obecnie szykuje się do roli ZEUSA(boga olimpijskiego) w filmie, który już okrzyknięto następcą "Harrego Pottera". Nosi tytuł "Percy Jackson", będzie to również adaptacja bestsellerowej powieści dla młodzieży autorstwa Ricka Riordana.

"Na "JJ" jest jeszcze trochę zdjęć Orlanda z planu tego filmu, ale jest na nich z tą kobietą, więc ich nie zamieszczam, bo już mi się na nią nie chce patrzeć. Poza tym Orlando wygląda na nich na zestresowanego, ciekawe dlaczego? :-)" - Dobrze wiem dlaczego;-). Ja też nie mam ochoty na nią już patrzeć. Niedawno niestety trafiłam znowu na "JustaJared" na jej zdjęcia z drugą modelką-karierowiczką, Bar Rafaeli- dziewczyną Leonardo DiCaprio, były razem na jakimś przyjęciu. Jak się domyślam miały wiele wspólnych tematów do rozmów :-).

To już mamy dwóch Anglików w "Main Street". Ty Euhenia chciałabyś dodać jeszcze Seana Beana, to ja bym jeszcze dorzuciła Daniela :-) (powinni kiedyś nakręcić taki film z naszą ulubioną czwórką. Tylko byłby wtedy jeden problem – nie wiedziałabym na kim skoncentrować uwagę :-) ).
"Seana Beana, ale on obecnie szykuje się do roli ZEUSA" - będzie pasować do tej roli :) Natomiast Daniel wciela się właśnie w postać Lucyfera ;)Czyli tak: nasi ulubieni aktorzy grają właśnie Zeusa, Lucyfera, i policjanta :) Tylko nie wiem jeszcze kogo gra Colin Firth, wiem tylko, że gra główną rolę, bo jest wymieniony w ścisłej czołówce.

Powieść "Percy Jackson" chyba również składa się z kilku książkowych części, podobnie jak "Zmierzch"? Ciekawe czy ten film będzie tak dobry jak "Harry Potter".

"Niedawno niestety trafiłam znowu na "JustaJared" na jej zdjęcia z drugą modelką-karierowiczką, Bar Rafaeli- dziewczyną Leonardo DiCaprio, były razem na jakimś przyjęciu. Jak się domyślam miały wiele wspólnych tematów do rozmów :-)." pewnie tak. Może rozmawiały o tym, czy w czasie pokazu modu warto jest podnieść do góry ręce, albo wydąć usta, to jak to lubi robić Miranda. Przynajmniej jak rozmawiały, ta kobieta dała w tym samym czasie odetchnąć Orlandowi ;)
Euhenia zaglądaj często na tę stronę filmu "Main street", bo dorzucają tam co jakiś czas nowe fotki. Ostatnio dodali zdjęcie, na którym Colin obejmuje kogoś przebranego za niebieskiego potwora (w dodatku osoba, która się za niego przebrała, założyła koszulę na krzesło, żeby wyglądało, że ma większy brzuch:))

*pokazu mody* miało być

pokazu *mody* miało tam być

"Euhenia zaglądaj często na tę stronę filmu "Main street", bo dorzucają tam co jakiś czas nowe fotki." - Dobrze z przyjemnością :-) Dziękuję za informację.


"Ostatnio dodali zdjęcie, na którym Colin obejmuje kogoś przebranego za niebieskiego potwora (w dodatku osoba, która się za niego przebrała, założyła koszulę na krzesło, żeby wyglądało, że ma większy brzuch:))" - Zabawne zdjęcie:-). Colina ten przebieraniec także wyraźnie rozbawił, bo szeroko się uśmiecha:-).

Na youtube.com szukałam także czegoś o "Main Street" i znalazłam filmik z jego planu, na którym Orlando podchodzi do zebranych wokół fanów w stroju policjanta, ale oczywiście nie po to, aby wypisać mandaty za niewłaściwe parkowanie:-). Przypuszaczam, że gdyby nawet rozdawał mandaty ,a nie autografy te dziewczyny były tak samo radosne:-):


http://www.youtube.com/watch?v=sKE2iYGzsKs

"To już mamy dwóch Anglików w "Main Street". Ty Euhenia chciałabyś dodać jeszcze Seana Beana, to ja bym jeszcze dorzuciła Daniela :-) (powinni kiedyś nakręcić taki film z naszą ulubioną czwórką. Tylko byłby wtedy jeden problem – nie wiedziałabym na kim skoncentrować uwagę :-) " - Ja też miałabym problem ze skupieniem się na filmie z taką wspaniałą obsadą. Chyba musiałabym pójść na niego dwa razy do kina:-).

"Czyli tak: nasi ulubieni aktorzy grają właśnie Zeusa, Lucyfera, i policjanta :) Tylko nie wiem jeszcze kogo gra Colin Firth, wiem tylko, że gra główną rolę, bo jest wymieniony w ścisłej czołówce" - Może nie zdradzają, kto jest w głównej roli w tym filmie poza tą zagadkową dziewczyną, aby nie zdradzić zanadto z fabuły tych dziwnych wydarzeń, do których doprowadza. Mam nadzieję, że ta kobieca postać nie uśmierci żadnego z naszych ulubieńców:-)

"Powieść "Percy Jackson" chyba również składa się z kilku książkowych części, podobnie jak "Zmierzch"? " - Tak, sprawdzałam w internecie jest pięć tomów tej książki Ricka Riordana. Ostatnia część została wydana jeszcze w tym roku.

"Ciekawe czy ten film będzie tak dobry jak "Harry Potter" " - Nie mam pojęcia, ponieważ nie czytałam tej książki. Ze względu na Seana chciałabym , aby adaptacja odniósła sukces. Już tak dawno nie byłam w kinie na filmie z Beanem:-(.

"Przynajmniej jak rozmawiały, ta kobieta dała w tym samym czasie odetchnąć Orlandowi ;) " - Słusznie mówisz, oby jak najczęściej wychodziła na przyjęcia z koleżankami :-)

Znalazłam jeszcze jedno zdjęcie Colina Firtha i Orlanda z ostatniej niedzieli z festiwalu w Cannes:
http://www.orlandobloomwebworld.com/cpg132/displayimage.php?album=1217&pos=0

Wielkie dzięki za ten filmik, na którym Orlando podpisuje autografy. Obejrzałam go sobie kilka razy. Zauważyłam, że kontakt z fanami sprawił mu radość (a oni też się ucieszyli na jego widok).

"Może nie zdradzają, kto jest w głównej roli w tym filmie poza tą zagadkową dziewczyną, aby nie zdradzić zanadto z fabuły tych dziwnych wydarzeń, do których doprowadza." - masz rację. Może starają się zachować w tajemnicy jak najwięcej akcji tego filmu. Chociaż mam parę swoich podejrzeń - może Colin gra właśnie tego zagadkowego człowieka, który pewnego dnia przyjeżdża do tego miasteczka.

"Już tak dawno nie byłam w kinie na filmie z Beanem:-(." - a na jakim filmie z Seanem byłaś ostatnim razem w kinie?

"Słusznie mówisz, oby jak najczęściej wychodziła na przyjęcia z koleżankami :-) " - Czasem się zastanawiam czy Orlando ma w ogóle o czym porozmawiać z tą kobietą ;)

Tutaj mam linka, na którym podali, w jakich miejscach jest kręcone "Main street" (jedna ze scen będzie chyba nawet kręcona w kościele):
http://www.jaunted.com/story/2009/4/8/225315/0438/travel/Orlando+Bloom+Filming+' Main+Street'+in+Durham,+N.C.+

Dzięki za zdjęcie Colina i Orlanda. Ale ładnie wyszli :)) Nie przesadzę, gdy powiem, że wyglądają tak, jakby przed chwilą wzięli udział w pokazie mody męskiej.

Dziękuję za link:-). Na tej stronie zamieścili też ładne czarno-białe zdjęcie Orlanda:-).


„Chociaż mam parę swoich podejrzeń - może Colin gra właśnie tego zagadkowego człowieka, który pewnego dnia przyjeżdża do tego miasteczka.”- Ale tu pisze, że tą osobą siejącą chaos ma być kobieta, oto cytat z wiadomości na filmwebie: „film opowiada o młodej dziewczynie, która trafia do małego, sennego miasteczka i wywraca uporządkowane życie mieszkańców do góry nogami”, a w tytule pisze, że „Amber Tamblyn wprowadzi zamęt w życie Blooma i Firtha”.


„Czasem się zastanawiam czy Orlando ma w ogóle o czym porozmawiać z tą kobietą ;)” – Nie mam pojęcia :-). Może o buddyzmie, bo ona też się tym interesuje. Skoro postanowiła grać w filmach to może także rozmawiają o jej prawdopodobnym (mam nadzieję jak najmniej prawdopodobnym)debiucie na małym bądź dużym ekranie:-(. Poza tym to śmiem wątpić, aby Miranda była rozmowną i ciekawą świata osobą. Na tych ostatnich zdjęciach Kerr z Bloomem z festiwalu w Cannes ona wygląda jak plastikowa lalka, nie widać na jej twarzy absolutnie nic, żadnych oznak myślenia, jest totalnie zapatrzona w siebie:
http://mirandakerrfan.net/gallery/displayimage.php?album=748&pos=21

nawet jak Orlando coś do niej mówi, to ona patrzy na swoje buty:
http://mirandakerrfan.net/gallery/displayimage.php?album=748&pos=23

i zerka na ludzi z góry. Nie daję więcej linków, bo ani ja ani Ty z pewnością, nie masz ochoty na nią patrzeć:-).

„…a na jakim filmie z Seanem byłaś ostatnim razem w kinie?” – Na „Skarbie narodów” :-(. Następne filmy, które po nim nakręcił oglądałam tylko na DVD.


„Wielkie dzięki za ten filmik, na którym Orlando podpisuje autografy. Obejrzałam go sobie kilka razy.” – Nie ma za co :-). Cieszę się, że Ci się spodobał. Jak coś jeszcze znajdę o tym filmie to zamieszczę w tym temacie.

„Zauważyłam, że kontakt z fanami sprawił mu radość”- To miło, że Orlando nie lekceważy ludzi, którzy czekają na niego z autografami, dla których jest idolem , a co najważniejsze: po prostu ich szanuje. Wydaje mi się, że o człowieku najwięcej świadczy to, jak traktuje najmniejszych. Gdyby był zarozumiały i zadufany w sobie , nie chciałoby mu się poświęcić nawet tych kilku minut swojego cennego czasu na zwykłych ludzi od których nic tak naprawdę nie zależy, którzy nie są producentami, wybitnymi reżyserami czy szefami wytwórni.

Czy ta dziewczyna nie grała w "Ringu" i "Stowarzyszeniu wędrujących dżinsów"?

Tak, Amber Tamblyn zagrała w tych filmach.

Znalazłam wywiad z Orlandem z planu „Main Street”. Jest ubrany w mundur policjanta, a jego wypowiedzi przeplatane są ujęciami z planu filmowego:
http://www.youtube.com/watch?v=yx3gZzIxw7Q
Oraz drugi film z planu " Main Street." Wykonany przez osobę, która najprawdopodobniej czekała wśród tłumu fanek aktorów na to, aż gwiazdorzy do nich podejdą. Film ma kiepską jakoś , trwa ponad 4 minuty, a dopiero po długich 2 minutach i 30 sekundach pojawia się Colin Firth i rozdaje autografy:
http://www.youtube.com/watch?v=GsrnVPojQJY

Dzięki za te filmiki :-)
Widać, że Orlando nabrał trochę amerykańskiego akcentu, słychać to w wywiadzie (a bardzo trudno jest naśladować obcy akcent). Bardzo mi się podobał drugi film – z Colinem, widać po nim, że jest przyjazny i kulturalny. Zdarzyła się tam też jedna zabawna scena – jedna z fanek dała mu do podpisania kartkę, na której wcześniej napisała mu swój numer telefonu :-) Colin chyba tylko się do siebie uśmiechnął, złożył autograf i oddał jej tę kartkę z powrotem :-)
Podobało mi się też to video:
http://www.youtube.com/watch?v=Rc_LZOAlEPs&feature=related