Jaki on jest przystojny! A na dodatek posiada ogromny talent aktorski... mmm :)
Szczerze mówiąc widziałam przystojniejszych mężczyzn( weżmy np. takiego Deppa, lub Pitta), ale to rzecz gustu, a o gustach się nie powinno rozmawiać:P Jako Legolas szczególnie przypadł mi do gustu, ale już w Troi....najbardziej podobał mi się kawałek, jak pełza do nóg Hektora. W Calcium Kid zagrał pospolitego chłopaka, trochę głupawego. Tę rolę zagrał naprawdę dobrze, jak na niego. A co do jego ogromnego talentu...słuchaj, obejrzyj jakiś wartościowy film np. z Al Pacino, Robertem De Niro, Antony Hopkinsem, Johnnym Deppem, lub Bradem Pittem. I dopiero wtedy zobaczysz, co to jest ogromny talent, bo to są mistrzowie kina.
Wpadnij czasem na mojego Bloga:)
Pozdrawiam:D