te decyzje pozostwaiam Wam ale wedlug mnie... nie no sama nie wiem tak szczerze to nie obchodzi mnie kto go zagra ale jeszce do tej roli wymieniani sa Ewan McGregor i colin Firth co o tym sadzicie?? ktory powienien dostac te role??
Boooże... Przecież to byłby koszmar, gdyby Bloom dostał tę rolę... On się przecież do tego w ogóle nie nadaje :)
Ale jak mam być szczera to nie widzę w roli Bonda ani Evana McGregora ani Colina Firtha... Już lepszy jest ten Brosman. :)
Pozdrawiam
jak dla mnie to zaden z nich sie na bonda nie nadaje
a juz najbardziej brosnan..... on jest za stary na ta role.... mogliby wziac kogos mlodszego. po za tym nie lubie brosnana i juz. to bedzie kolejny bond ktorego nie obejrze....
nom brosman jest za stary!! ale ci kandydaci terazniejsi tez sa do bani! a i tak za rok wybiora kogo innego! moze macie swoje propozycje ?
hmmm kto moglby byc nowym bondem...??chyba nie wiem ale blagam byle nie znow brosnan (niestety tym razem bedzie to brosnan byle nie nastepnym razem). jakis dosyc przystojny facet do tak okolo 35 lat no moze do 40 ale to max(brosnan ma 51 lat)no i nie mniej niz okolo 25. moim zdaniem....ja uwielbiam nicolasa cage'a, chcialabym obejrzec go w tej roli...chociaz zapewne innym nie pasowalby...bo w sumie on sie chyba nie nadaje na bonda...ale ja moge go ogladac w kazdej roli:) maslo maslane....:) jak na cos lepszego wpadne to dam znac:)pozdroooofka...
MAJANDRA (...:::MADZIA:::...)
wedlug mnie powinien byc jakis anglik!! mimo iz nie cierpie akcentu angileskiego musze przyznac ze beznadziejny bedzie film o przygodach agenta jej krolewskiej mosci narodowosci amerykanskiej!!! to musi byc ktos narodowosci angileskiej! a brosman rzeczywiscie troszku do bani juz jest ! musi byc ktos mlody i swiezy!!
HEJ!!!!!!!! To JA powinienem zagrać Bonda. Bloom się nie nadaje, jest zbyt... delikatny. A ja to co innego, młody przystojny, odważny, prawdziwy amant jakich teraz brakuje i co najważniejsze kobiety mnie uwielbiają :)))))))))))))))))))))).
Nie wie ktoś przypadniem, czy Quentin Tarantino będzie kręcił jakiegoś Bonda??????? Gdzieś cos kiedyś usłyszałem ,że ma zamiar, ale w końcu jakoś to ucichło:(.
Gdy się dowiedziałem, że Orlando Bloom ma być prawdopodobnie Bondem, to wpadłem w totalny szok. Przecież ten gościu śmiesznie by wypadł w roli Bonda(według mnie). Ja raczej obsadziłbym w roli Agenta 007 Clive'a Owena albo Colina Farrela. Ten drugi był w rankingu zastępców Pierce'a Brosnana tuż za Orlando Bloomem! I to właśnie jemu należy się ta rola...
i tu sie zgadzam w 100% Bloom Bondem :| chyba to są jakieś żarty... na Bonda nie pasuje mi też McGregor(chociaż go lubię)...jak narazie moim faworytem jest Clive Owen- on ze wszystkich typów nadaje się do tej roli najlepiej...jest brytyjczykiem, ma super akcent, charyzme...już po reklamowych filmikach BMW widać, że idealnie nadaje się na Bonda...trzymam za niego kciuki :]
Może być Bondem jak mu zależy........
Ale nie wiem czy bym chciałam żeby był 007 ale jakie jest życie.....!!!!!!!!
Jak już musi niech będzie ale według mnie nie bardzo się nadaje!
Pierce Brosnan jest lepszy ;)
Legolasa grał super :)
Parysa do źle :(
Ale każdy ma inny gust ile filmów przednim
!!!!!!!!!!!!
:::::::::)))))))))))))))))
Oby tak się nie stało.... bo Bond w wydaniu Blooma byłby wmoczkiem z grzecznym akcentem....Brrrr.... Mam nadzieję, że producenci tej serii przemyślą sprawę i zaproponują tą rolę innemu starszemu i bardziej męskiemu (z charyzmą) aktorowi.... :-)
Oby tak się nie stało.... bo Bond w wydaniu Blooma byłby wymoczkiem z grzecznym akcentem....Brrrr.... Mam nadzieję, że producenci tej serii przemyślą sprawę i zaproponują tą rolę innemu starszemu i bardziej męskiemu (z charyzmą) aktorowi.... :-)
Oby tak się nie stało.... bo Bond w wydaniu Blooma byłby wymoczkiem z grzecznym akcentem....Brrrr.... Mam nadzieję, że producenci tej serii przemyślą sprawę i zaproponują tą rolę innemu starszemu i bardziej męskiemu (z charyzmą) aktorowi.... :-)
Oby tak się nie stało.... bo Bond w wydaniu Blooma byłby wymoczkiem z grzecznym akcentem....Brrrr.... Mam nadzieję, że producenci tej serii przemyślą sprawę i zaproponują tą rolę innemu starszemu i bardziej męskiemu (z charyzmą) aktorowi.... :-)