powrót do forum osoby Orlando Bloom 
jest najprzystojniejszy na świecie, dostaje fajne role (czasami jego gra nie jest wybitna, ale jego uroda wszystko rekompensuje:)), miło sie na niego patrzy, a fimy z jego udziałaem najczęściej odnosza zniewalajacy sukces, dla mnie on jest IDEAŁEM
nie rozumiem dlaczego na końcu swojej wypowiedzi dodałeś pytajniki(?), może nie jesteś przekonany do słuszności swojej wypowiedzi
Pytajniki na końcu jego wypowiedzi są oznaką ironii i niedowierzania twojej wypowiedzi. Zgadzam się z nim całkowicie. Dziewczyno, radzę poszukac sobie innych ideałów, bo ten nic ci nie da. Żero talentu, zero urody, zero wartości. Bezsensu.
Aha, żadna jego rola nie była wybitna, niektóre były poprawne i tyle. Najczęściej przesłaniał go cień innych geniuszy kina,np.
Władca Pierścieni- był w cieniu Gandalfa, Aragorna, Froda( który zagrał znakomicie)...nie chcę pisac nazwiskami, bo moze nie wszyscy skojarzą.
TROJA- Brad Pitt jako Achilles.
PIRACI Z KARAIBÓW- to chyba oczywiste- Johnnny Depp jako Jack Sparrow i Geoffrey Rush jako Barbossa
KRÓLESTWO NIEBIESKIE- mimo, że grał dość poprawnie główną rol, to jednak bardziej podobały mi się role Sybilli, króla Baldwina IV, Godfryda...
Bloom nie gra dobrze i urodą też nienadrabia:P Wjątkiem był Legolas:)
Pozdrawiam:)
zdaję sobie sprawę, że jego gra aktorska nie jest zawsze wybitna (chodziaż mi się podoba), ale co do urody to nie zgodzę się z tobą, on jest najprzystojniejszy na ziemi !!!!!
PS: jeżeli chodzi o ideał, to nie mam zamiaru go zmieniać
Ja tegp gościa też uwielbiam. Przez pewien czas nawet miałam obsesje na jego punkcie :P Teraz troszke mi to przeszło ale dalej go bardzo lubie!
Nie musisz zmieniać ideału, ale mam nadzieję, że z wiekiem przejdzie ci ta fascynacja Bloomem:)
Najprzystojniejszym facetem na ziemi?????:/ Nie rób jaj. Nieeeeeeeeeee, jeszcze raz nie! Błagam, oceniasz go tylko po wyglądzie. Niee, tylko nie to. Mi sie podoba jego śliczy głos. Ale tylko to.
Dla mnie najprzystojniejszy jest Depp.
Pozdrawiam:)
NIE robie jaj BLOOM jest najprzystojniejszym mężczyzną na ziemi (i głos też ma śliczny), a co do DEPP'A to na mojej liście przystojniaków jest na 2 miejscu
((KAMA))
BLOOM NIE MA TALENTU AKTORSKIEGO I NIE JEST NA PEWNO NAJPRZYSTOJNIEJSZY NA ZIEMII. Poza tym jego filmy odnoszą zniewalający sukces tylko dlatego, że stadko "wiernych fanek" zawsze poleci do kina zobaczyć "śliczną" buźkę Orliego... Ech, naprawdę przystojni i utalentowani aktorzy to trochę inny kierunek, Kamo. I takie jest moje zdanie, a każdy kto czytałam moje wcześniejsze wypowiedzi bądź zajrzał na bloga wie kogo cenię najbardziej. I kto pod ten ideał aktorstwa (podkreślam: AKTORSTWA!!!) na serio pasuje... Pozdrawiam - Kaileena
z ciekawości zajżę na twój blog, ale dalej podtrzymuje swoje zdanie BLOOM JEST NAJPRZYSTOJNIEJSZYM MĘZCZYZNĄ NA ZIEMI !!!, aco do telentu aktorskiego to każdy ma swój gust ;)
pozdrawiam ((KAMA))
Mery - mądrze napisane :) w cieniu króla Baldwina IV - całkowita prawda - jak taki szczeniak totalnie nieutalentowany może umywac się do kogoś takiego jak EDWARD NORTON ?!?!
aha.... i bloom wcale nie nadrabia beztalencia swoja uroda - bo po prostu jej nie ma - jest lalusiowaty i sztuczny.
meczy mnie, ze tyle ludzi go kocha i, ze tyle nastolatek na jego widok piszczy - żałośc :/
poza tym bloom, nawet gdyby mial talent, to i tak jego role bylyby beznadziejne, gdyz jak powiedzial Norton: im mniej wiemy o aktorze (chodzilo o sprawy prywatne, tysiace plakatow w gazetach, wywiady o niczym i miliony autografow), tym bardziej docenimy jego prawdziwy talent i tym samym rola bedzie lepsza. a patrzac na plastikowa popularnosc "orliego", to nawet gdyby sie bardzo postaral, to nie ma szans byc kiedykolwiek kims tak wielkim jak Norton, de Niro, Pacino czy nawet Crowe.
a u niektorych w parze z talentem idzie rowniez uroda - i tak jest w przypadku Nortona - ale on na szczescie nie jest do piszczenia, wieszania na scianach, tulenia itd. , gdyz jest AKTOREM, a nie maskotka.
pozdrowienia dla fanow Edwarda Nortona! :)
Dzięki za poparcie:)Ja też lubię edwarda nortona. Bardzo dobrze zagrał w Królestwie niebieskim.
Dziewczyny uwielbiają Blooma, bo jest przystojny( tak większość uważa), gra w filmach, które wszyscy oglądają i bardzo dużo piszą o nim w gazetach typu brawo, bravo girl( czyli nic nie warte szmatławce). Może, gdyby to nie media go wylansowały, tylko talent i cięzka praca, bardzo bym go lubiła. Nie wiem...
Pozdro:)
Ja powiem jedno Bloom w rzadnej z ról nie wychylał sie nadmiernym talentem ale nie jest aż taki zły, co do jego urody.... Johnny Depp jest przystojniejszy(lol)
Ja nie umiem się nigdy zdecydować który jest przystojniejszy...bo każdy ma w sobie coś innego, a obu uwielbiam;) Depp na pewno gra dużo lepiej( z resztą - w ilu już filmach moggliśmy go podziwiac, a i nadal gra w kolejnych), ale nie skreslajcie Orlanda na starcie...powtórze sie, ale ma chlopak talent. Co do "Królestwa Niebieskiego" (bo pojawiła sie o nim wzmianka) mnie się kompletnie nie podobała gra Sybilli...nie przekonała mnie ani trochę i cała postać była jakby przezroczysta. Wygrał Irons i Bloom.;) Z niecierpliwością czekam na premierę "Elizabethtown", jestem niezmiernie ciekawa jak tam Orli wypadnie. Bo mam przeczucie ze się nie zawiodę. To tyle na ten temat:*
Ja was chyba nigdy nie zrozumiem. On jest żałosny. Piszę to nie pierwszy raz, ale chyba ostatni. Nie chce mi się już pisać wszystkkiego co sądzę o tym ....ekchm ...człowieku.
Pozdro
Ja was chyba nigdy nie zrozumiem. On jest żałosny. Piszę to nie pierwszy raz, ale chyba ostatni. Nie chce mi się już pisać wszystkkiego co sądzę o tym ....ekchm ...człowieku.
Pozdro
"media go wylansowały" gdyby nic sobą nie prezentował to nikt nie zwróciłby na niego uwagę więc musi coś w nim być skoro rzeczywiście jest on lansowany przez media; a co do Nortona ja też go bardzo lubie i cenię z jego nieprawdopodobna grę i nieodparty urok osobisty
pozdro
Kup se 3 metry gumy do majtek i strzel sobie w głowe... Może kiedyś spadnie prawdziwy deszcz i zmyje ten aktorski syf...
ah ah kisiel w majtkach
nie rozumiem jakim cudem niektorzy nie dostrzegaja boskosci Orlando
ja mam cala sciane w jego plakatach i zawsze sobie patrze na jego przesliczna twarzyczke i przepelnia mnie rozkosz
a aktorem tez jest najlepszym :P
Orlando rox
A jak dla mnie to nie dość, że nieprzystojny to ciapowaty i aktor zero. Ale to moje zdanie i szanuję też zdania innych :)
O jego urodzie to się wypowiadał nie będe gdyż mi się nie podoba... jak zresztą każdy facet ale w moim przypadku to chyba noramlne;) a co do umejętności aktorskich no to przesadzacie trochę przecież on naprawdę potrafi grać nie jest to może wspanaiły J. Depp ale naprawdę dobry aktor i udowadniał to już kilka razy!
Na widok jego lalusiowatej mordy obrzydzenie człowieka bierze. W "Troi" nie miał nawet porządnego zarostu... Taki z niego mężczyzna jak ze mnie chiński cesarz. A jak "fanki" nie mają do czyjego plakatu się modlić przed snem, niech sobie powieszą Johnny'ego Dep'a na ścianie. Jest przystojny a na dodatek potrafi grać
no może ktos mu zazdrosci tej "lalusiowatej mordy" no ale to pozostawmy tajemnicą ; Depp rzeczywiście jest świetnym aktorem ale Orlando też niczego sobię (no i oczywiście do tego Orli jest zabójczo przystojny)
ja takze jestem jego fanka i uwazam ze gra poprawnie i ma jedna z najsliczniejszych buziek w showbisnesie
"Ma jedną z najśliczniejszych buziek w showbiznesie"..ojej, jak słodziusznoooo!:PP
Nie uważasz, że to zabrzmiało trochę gejowsko? Facetowi chyba nie zalezy na takich komplementach, bo nie są one zbyt męskie....:)
Powinien sobie strzelic taki fryz jak w "helikopterze w ogniu" i bedzie gites;). Bo z tymi długaśnymi falami to tak nie zabardzo...ale ogólnie facet jest przystojny i można popatrzeć;)
