powrót do forum osoby Orlando Bloom 
..Niech każdy wyrazi opinie o tych cieciach którzy obrażają nas i kochają Blooma .
Weź zjeżdżaj stąd. CIECIU. hmmm to chyba jedyne słowo jakie znasz, nie? Ciągle się Go czepiacie. Jest dobrym aktorem. Może nie ma zbyt dużego doświadczenia. JESZCZE. Ale jest na dobrej drodze do perfekcji.
Hahahahaha..i co głupio ci teraz?? <lol2>...uuu widze brak poparca...ja bym sie na twoim miejscu zapadł pod ziemie..bo ludzie zaczna cie najezdzac ...a jak nie wierzysz moge byc pierwsza osoba..sory druga :):)
:| sorry, Blank, ale czy Tobie sprawia jakąś przyjemność kpienie i wyzywanie ludzi? Nie umiesz dyskutować normalnie, tylko od razu z olbrzymią satysfakcją chcesz "najeżdżać"? :D:D
Śmieszne.
Patka27, żeby być dobrym aktorem, nie wystarczy mieć doświadczenia:)
aa, czy każdy, kto nie zgadza się z fanami- jak to określacie- Blooma, musi "wyjeżdżać" z forum? Nie wydaje mi się.
A mnie nie wydaje sie,czy z wami wogóle da sie dyskutowac normalnie!!!
Bo jak narazie to sami robicie problem,który jest przyczyna takiej dyskusji na tym forum...
Każdy,powtarzam kazdy,kto nie zgadza się z fanami Bloom'a,jeśli tylko chce moze siedziec na tym forum ile wlezie,byle by pisal cos z szacunkiem do tego aktora,anie słowa typu "beztalencie,ciota,laluś,nie dorób"...bo to o was swiadczy...np. taki DaruVeald.
Napisalem na temacie """ten aktor to dno""",ze bezsensu bylo by odpisywac na cos co juz jest skończone,ale NIE... gosciu ma jakąś wade wrodzona,ze nie rozumie co sie do niego mowi...Boze widzisz i nie grzmisz!!!
Na FW jest dużo matołów np ... taki daro , który jest przekonany o tym , że został powołany do tego aby mówić komuś co może pisać, kiedy może pisać a kiedy nie może ....
Daro.. Przeanalizuj sobie bardzo Cie proszę swoje posty, posty Blanka (czy jakoś tak).. I zastanow się. Czy konsekwentne z Twojej strony jest stwierdzenie "
"A mnie nie wydaje sie,czy z wami wogóle da sie dyskutowac normalnie!!! ".
"Każdy,powtarzam kazdy,kto nie zgadza się z fanami Bloom'a,jeśli tylko chce moze siedziec na tym forum ile wlezie,byle by pisal cos z szacunkiem do tego aktora" A może najpierw zastanowicie się nad szacunkiem w stosunku do ludzi z którymi dyskutujecie?
"Napisalem na temacie """ten aktor to dno""",ze bezsensu bylo by odpisywac na cos co juz jest skończone" w takim razie Ty tez nie odpisuj. Przecież to bez sensu.
"gosciu ma jakąś wade wrodzona,ze nie rozumie co sie do niego mowi"
Miło. I kulturalnie :)
Pozdrawiam.
Przeanalizowałem i wiesz co..."jak Kuba Bogu,tak Bóg Kubie"...takie przyslowie jakby jakis palant mial zamiar sie czepic...
I sory,ale to nie my poruszylismy te wszystkie tematy pierwsi,wiec nie do mnie te pretensje,ale do twoich kolezkow,którym tak bardzo przeszkadza na tym świecie osoba Bloom'a...
A może ty wreszcie miło przestaniesz komentowac i powtarzac wyp
Daro,
a jak mam z Tobą rozmawiać? Wysysać z palca argumenty? Chyba na tym polega dyskusja, Mały, że komentuje się wypowiedzi. Tym bardziej jeśli są żałosne.
I ja w przeciwieństwie m. in do Ciebie nie obrażam innych, pisząc, że mają np "jakąś wadę wrodzoną". :)
Zarzuciłeś mi przy jakimś tam poście że jestem niezdecydowana ;]
Jakieś kilkanaście postów temu napisałeś, że dajesz sobie spokój z odpisywaniem. "Ty niezdecydowany jakiś jesteś, czy co"? Cytuję.
I sorry, ale ja akurat nie "najeżdżałam" na Waszego Orlando, wyraziłam tylko swoje zdanie o nim.
A i dziwne, że odpowiadasz mi tylko na to, na co Ci pasuje :)
:| sorry, Blank, ale czy Tobie sprawia jakąś przyjemność kpienie i wyzywanie ludzi? Nie umiesz dyskutować normalnie, tylko od razu z olbrzymią satysfakcją chcesz "najeżdżać"? :D:D
Śmieszne.
Mnie się wydaje, że to nie tylko Blanka się odnosi.
Nie możecie po prostu napisać
Nie podobała mi się gra Orlanda w każdym filmie w jakim On zagrał i według mnie wygląda jak Laluś. I tyle. I zostawić to w spokoju.
A nie najeżdżać na fanów choć nie powiem, żeby "fani" też byli bez winy. Więc nie lepiej zakończyć ten spór.
ja uwazam ze bloom niestety nie jest dobrym aktorem...;/
jesst przecietny ale to MOJA opinia i prosze mnie pozniej nie najezdzac;pp
o ile sie nie myle on gral(no byl mlody... baaardzo) 'moj chlopak sie zeni' i on tam byl straaaaasznie brzydki a na wiekszosci forum pisze sie ze on jest taaaki przystojny od zawsze...;/
no coz... facet zarobil kase i zrobil sobie operacje plastyczne;d
jezeli kogos obrazilam, ktoregokolwiek z fanow, to bardzo przepraszam.
mnie nie obraziłaś ;D.
nie wiem co z tymi operacjami bo nie czytam takich pierdoł.
Ale wiesz przynajmniej nie wrzucasz na fanów, bo lubią Blooma.
no i ja rozumiem taki post...mnie tez nie obrazilaś...bo napisałas to z sensem...za co szczególne gratulacje,bo rzadko sie zdarzaja tu takie wpisy,może i nie masz o nim dobrego zdania,ale masz do tego prawo i wyrażasz swoje zdanie w sposob kulturalny...za co trudno miec do ciebie pretensje...pozdro
Ta cała dyskusja, jeśli da się to nazwać dyskusją, jest raczej bezsensowna. Tak szczerze, to kogo obchodzi ilu On ma fanów, a ilu wrogów? Dla jednych jest on idolem, dla innych mało znaczącym aktorzyną, a jeszcze innym jest on obojętny. Po co zatem się kłócić o to, jaki on naprawdę jest? Ilu ludzi na świecie, tyle opinii i nikt nie musi się zgadzać ze zdaniem drugiej osoby. Bloom jest jaki jest, ale na pewno nie popieram obrażania Go i wyzywania. Nie jestem jego fanką, zaliczam się raczej do tej kategorii ?obojętni wobec jego aktorstwa?, ale ludzie, opanujcie się, będziecie się bić o człowieka, którego nawet nie znacie? Podziękuje On wam za obronę dobrego imienia? Nie sądzę. Niech każdy ma swoje własne zdanie i poglądy i zarówno Ci, którzy Go ubóstwiają, jak i Ci, którzy nienawidzą, niech poszanują zdanie drugiej strony.
Amen.
A i jeszcze jedno. Skoro tak bardzo niektórzy z Was nie cierpią Blooma, to po co udzielają się na forum o Nim? Po co zakładają posty obrażającego Go? To chyba oczywiste, że na forum danego aktora będzie pełno jego fanów, więc po co ?podgrzewać? atmosferę? Może lepiej zająć się faworyzacją swojego ulubionego aktora, a tego znienawidzonego zostawić w spokoju? Nie rozumiem tego, naprawdę, to jakaś bezsensowna wojna, w gruncie rzeczy o nic...
wiesz, no w tym momencie to "antyfani Blooma" śmieją się z reakcji tych zaciekle go broniących. I jak to świetnie ujęłaś (ująłeś? :] ) podgrzewają atmosferę. Dyskusja nie ma sensu, bo ani jedna ani druga strona nie wysuwa sensownych argumentów. To wygląda bardziej na wyścig "kto kogo bardziej obrazi" :)
Już skończcie. bo to nudne się zrobiło :P
Pozdrawiam.
zgodze się z Sasa...
A jeśli chodzi o skończenie to bądź tak miła wiluska i powiedz to swoim kolegom z fachu krytykowania Bloom'a,to może do nich dotrze...
Bo według mnie to już nie chodzi o krytyke i obrone tego aktora,
tylko o wyzywanie się między fanami,a "tymi drugimi"(mam nadzieje,że teraz już to dobrze ująlem)...pozdro
Daro :D
nie wpisywałam się do żadnego kółka Antyfanów Blooma. I nie wiem skąd u Ciebie stwierdzenie odnośnie "moich kolegów po fachu", hehe.
Co do Orlanda Blooma. Opinię na jego temat mogę wyrazić w dwóch aspektach. Jak dla mnie to kiepski aktor i przystojny facet. Tylko tyle mogę o nim powiedzieć. Bo ani go nie znam, ani nie mam z nim nic a nic wspólnego.
A jego życie prywatne nie obchodzi mnie wcale a wcale.
"Antyfani" podsycają temat, fani się łapią i mamy tysiąc głupich postów, jeszcze więcej wyzwisk i głupich komentarzy.
SaSa świetnie ujęła temat. Przeczytajcie sobie jej post. I dajcie już spokój.
Pozdrawiam;]
To stwierdzenie wzięło się z tego powodu,ponieważ nie życzyłaś sobie nazywania anty-fanami osób krytykujących Bloom'a za całe jego życie...
Dobrze ja Ciebie do nich nie zaliczam...
Tylko czemu ciągle piszesz z wilekimi pretensjami do Blanka czy do innych,skoro ci drudzy piszą to samo...???
Czyżby dlatego że spodobało ci się,ze "Antyfani podsycają temat"???
A odpuszcze,wtedy kiedy reszta ludu da sobie spokój...
"Czyżby dlatego że spodobało ci się,ze "Antyfani podsycają temat"??? "
wytłumacz to jeszcze raz, powoli i spokojnie :D
"To stwierdzenie wzięło się z tego powodu,ponieważ nie życzyłaś sobie nazywania anty-fanami osób krytykujących Bloom'a za całe jego życie... "
Po pierwsze: nad interpretujesz.
Po drugie: Bo rozgraniczanie się na fanów i antyfanów, jak już pisałam jest głupie. Ja przynajmniej bawiłam się w to w podstawówce.
"Tylko czemu ciągle piszesz z wilekimi pretensjami do Blanka czy do innych,skoro ci drudzy piszą to samo...??? "
Zwróć uwagę, że czepiałam się raczej jego kultury, niż samego faktu, żę broni Blooma.
"A odpuszcze,wtedy kiedy reszta ludu da sobie spokój..."
No to, Reszto Ludu, zaśmiecajcie dalej forum.
Sama to napisałaś: "Antyfani podsycają temat, fani się łapią i mamy tysiąc głupich postów, jeszcze więcej wyzwisk i głupich komentarzy"...
a to że teraz nie rozumiesz swoich słów w tej samej interpretacji,to już twój problem...
Jeśli bawiłaś się juz w takie rzeczy w podstawówce to musisz być naprawde dobra w krytyke i obrone poszczególnych postaci,a jakoś nie widać tego tutaj...
To powiedz czemu nie przyczepiłaś sie akurat innych gosci ich "kultury"
I pierw sama piszesz,żeby dać sobie spokój a teraz :
"No to, Reszto Ludu, zaśmiecajcie dalej forum"
Jesteś taka sama jak ci wszyscy tutaj,a uważasz się za nie wiadomo jaką ważną...
I to nie ja nad interpretuje tutaj!!!
Wiesz co, masz chyba problemy z interpretacją tekstu.
Widzę, że nie ma sensu z Tobą dalej rozmawiać.
Podrośnij. I daj znać.
Sory,ale to chyba ty nie rozumiesz co to znaczy nie powtarzać po kimś...
a już mi się zdaje że ja to powiedzialem:"problemy z interpretacją tekstu"
Widze,że czujesz sie bardzo dorosła,a nawet jeśli tak jest to to właśnie ty zachowujesz się jak małolata...
Ale co można mówić do typowej egoistki-zawsze najmądrzejsza i najlepsza.
Sory,ale ja nie widze krzty sensu tego tematu,jak wielu innych...pozdro
No i co pewnie znowu nasz szanowny daro wygłosi orędzie , zarzeknie się , iż postu już na tym temacie nigdy nie napisze , po czym po chwili ruszy z kopyta ze swoimi " argumentami " ....
taa popatrz...a zachowujesz się inaczej...
Ja myślałem,że im starsze tym mądrzejsze,a tu widać w paru przypadkach odwrotnie...nie bierz tego do siebie...to jak DaruVeald to mówi "moja czysta aluzja"...bez obrazy,ale nie sądze,to do czegoś doprowadzi,ale jak tam chcecie:/
Ależ wielmożny , chwalebny i genialny daro : tenże oto cytat nie był przeze mnie używany , nie sądzisz , wielmożny ????
