1. "Piraci z Karaibów" - Will Turner
2. "Władca pierścieni" - Legolas
3. "Troja" - Prys
4. Królestwo niebieskie" - Balian
5. "Elizabethtown" - Baylor
6. "Mleczarz" - Jimmy
7. "Helikopter w ogniu" - Todd Blackburn
Amoże zupełnie inna? Jak uważasz???
Jak dla mnie najlepszą rolę miał we "Władcy Pierścieni". Pozostałe filmy też nie były złe (pomijając Troję, która mi się nie podobała), ale do tego akurat filmu i do tej właśnie roli im daleko. Pozdrawiam
Mi się tam raczej "Troja" podobała, ale chyba jednak w "Królestwie niebieskim" Orli miał lepszą rolę...
Zdecydowanie najlepiej, jak dla mnie, wypadł w "Piratach z Karaibów", "Władcy Pierścieni" i "Królestwie Niebieskim".
Najlepszą jego rolą było "Królestwo niebieskie". Niezbyt podobał mi się i w "Piratach" i we "Władcy pierścieni". Chociaż według mnie w "Elizabethtown" też wypadł całkiem sympatycznie ;)
jeśli o mnie chodzi to : Królestwo Niebieskie, Władca Pierścieni,Piraci z Karaibów
We Władcy był zjawiskowy :) do dzisiaj nie moge się na niego napatrzeć i zawsze odwraca moją uwage od całego problemu Śródziemia :) w Piratach zagrał takie ciepłe kluchy, ale nawet mu to wyszło :)
PAula masz racje! Najlepiej zagrał w Władcy Pierścieni i uwielbiam się patrzeć na niego, gdy jest ten film =D Imponująco grał. Spodobał mi się. Może nie on tylko Legolas? Buahaha :P
Więc zdecydowanie jestem za Władcą Pierścienia. Pozdrawiam.
zjawiskowy- to wprost idealne określenie tego jak Orli zagrał i wyglądał we "Władcy". Naprawdę lepiej tego już określić się nie da. Po prostu świetnie powiedziane;] Nie wiem czy on tam perukę nosił czy nie, ale myślę, że powinien przy niej zostać bo mu tak ładnie w blondzie i tych długich włosach... Och, ach, och (wzdycha)... I- tutaj próbuję patrzeć obiektywnie, ale jest to także moja subiektywna ocena zarazem, Orlando najbardziej profesjonalnie i naturalnie wyglądał właśnie tam. Mdleję!!!
Mi się podobał w Piratach, Władcy Pierscieni, Troji i w Królestwie Niebieskim te pozostałe to takie ...... ale też był dobry ;];];]
Czyli większość za LOTR, choć jak dziewczyny zauważyły, to nie wiem czy On jepiel zagrał, czy nie przypadkiem Legolas :):):) LOTH rządzi, hehhehe
Myślę, że najlepiej zagrał we "Władcy...", ale nie ogladałam "Elizabeth town", mleczarza itp. W "Piratach..." nie wypadł najlepiej i tylko zawadzał, a w Troji zagrał średnio. Mam jeszcze zamiar obejrzeć "Królestwo Niebieskie" (lubie filmy tego typu) i wtedy ocenię go tam. :)))
A ja będe inna i powiem że chociaż kucham i ubóstwiam Piratów, to Bloom akurat mi sie tam nie podobał. Może i miał zagrac lekko sztywno ale troche przesadził i to mi sie nie podobało. Bardziej wyszło mu rola we Władcy, bo chcrakteryzacja zrobiła swoje i całkiem mu ten elf pasował ( i zielone rajstopki:D). jednak napewno wyborowym aktorem to on nie jest. Przynajmniej dla mnie
hmmmmmm ...........
Stanowczo stawiam na Legolasa. Bo mało go tam było a jak jest w tle to nieźle mu idzie bo jako główny bohater jest przeciętny.